skróty meczów

Po siedem goli Lecha i Vikinga (skróty)

Najobszerniejszy zestaw meczów, a więc i skrótów, czyli II runda. Najlepiej pod względem strzeleckim spisały się w tym tygodniu Lech i Viking, strzelając po siedem goli.

II runda eliminacji Ligi Mistrzów – pierwsze mecze

KuPS – Kajrat Ałmaty 2:0 (Mohamed Toure 49′, Jaakko Oksanen 71′). Frekwencja: 2 912

Lincoln Red Imps FC – FK Crvena zvezda 0:1 (Bruno Duarte 30′). Frekwencja: 622

Noah – Ferencvárosi TC 1:2 (Stefan Gartenmann 36′ (samobójcza) – Callum O’Dowda 44′, Barnabás Varga 49′). Frekwencja: 2 800

RFS – Malmö FF 1:4 (Darko Lemajič 40′ – Otto Rosengren 13′, Pontus Jansson 35′, Sead Hakšabanović 58′, Lasse Berg Johnsen 88′ (rzut karny)). Frekwencja: 1 674

Ħamrun Spartans – Dynamo Kijów 0:3 (Władysław Wanat 13′, Witalij Bujalskyj 76′, Nazar Wołoszyn 90’+2). Frekwencja: 1 760

Pafos FC – Maccabi Tel Awiw 1:1 (Mons Bassouamina 81′ – Elad Madmon 90’+10). Frekwencja: 4 557

FC København – Drita Gnjilane 2:0 (Magnus Mattsson 69′ (rzut karny), 76′ (rzut karny)). Frekwencja: 17 897

Shkëndija Tetowo – FCSB 1:0 (Adamu Alhassan 65′). Frekwencja: 4 438

Slovan Bratysława – Zrinjski Mostar 4:0 (Tigran Barseghjan 40′, David Strelec 42′, Marko Tolić 62′, Mykoła Kucharewycz 90’+3). Frekwencja: 18 257

Lech Poznań – Breiðablik Kópavogur 7:1 (Antonio Milić 4′, Mikael Ishak 37′ (rzut karny), 45’+3 (rzut karny), 85′ (rzut karny), Joel Pereira 42′, Leo Bengtsson 45’+6, Filip Jagiełło 77′ – Höskuldur Gunnlaugsson 28′ (rzut karny)). Frekwencja: 24 859

HNK Rijeka – Łudogorec Razgrad 0:0. Frekwencja: 7 731

Shelbourne FC – Qarabağ FK 0:3 (Leandro Andrade 13′, Ołeksij Kaszczuk 81′, Nariman Akhundzade 85′). Frekwencja: 3 650

Viktoria Pilzno – Servette FC 0:1 (Samuel Mráz 13′). Frekwencja: 11 055

Rangers FC – Panathinaikos AO 2:0 (Findlay Curtis 52′, Djeidi Gassama 78′). Frekwencja: 49 548

SK Brann – FC Salzburg 1:4 (Sævar Atli Magnússon 20′ – Dorgeles Nene 58′, Karim Onisiwo 61′, Yorbe Vertessen 87′, Maurits Kjærgaard 90’+2 (rzut karny)). Frekwencja: 14 587

Udostępnij:

21 komentarzy

      1. powinni dostać 3 zespoły kwalifikowane z pucharu 😀 chyba Uefie nic do tego, w jaki sposób są wyłaniane czołowe zespoły w danym kraju, a liczba ludności taka jak San Marino

          1. Co potrafią San Marino i Gibraltar? Wyłonić trzy drużyny mając tylko jedną?
            W San Marino i na Gibraltarze mają rozgrywki ligowe. Liechtenstein ma jedną drużynę z papierami UEFA – i gra ona w drugiej lidze szwajcarskiej. I dlatego przez ostatnie 79 lat od IIwś. to właśnie ona 64 razy grała w finale krajowego pucharu (z czego 51 razy ten finał wygrała).
            PS To nie liczba mieszkańców (mała czy duża) decyduje kto gra w pucharach. Watykan ma swoją ligę i reprezentację narodową, a w pucharach UEFA nie gra.

          2. nie gra, bo widocznie nie chce. Tak samo jak Liechtensten widocznie nie chce (skrót myślowy, nie że to Państwo ma ogarnać…), bo ze strony UEFA chyba przeciwskazań formalnych nie ma, że nie ma ligi klasycznej

  1. Ze skrótu meczu Rangers – Panathinaikos mam wrażenie, że Szkoci mieli dużo szczęścia i że w Atenach wynik może być odwrócony.

  2. Karny dla Sparty Praga z przysłowiowej dupy. Szkoda, że bez VAR-u i szkoda, że Aktobe nie utrzymało 2:0, bo wówczas naprawdę mogliby wyrzucić Czechów.

    1. Karny zdecydowanie z dupy, to nawet nie było trzymanie, tylko dość subtelne blokowanie. Nie takie rzeczy się dzieją przy praktycznie każdym stałym fragmencie. Przed meczem w jednym z komentarzy typowałem tę parę jako jedną z tych, gdzie możliwa jest potencjalna niespodzianka (na korzyść rozstawienia Jagiellonii). Wg mnie Legia niesłusznie była tak krytykowana w mediach po meczach z Aktobe, bo Kazachowie nie są wcale takim łatwym rywalem. Ale pewnie w rewanżu Sparta to przepchnie. Szkoda, bo przy 0-2 mieliby już ciepło.

      Po cichu liczę za to na odpadnięcie Silkeborga na Islandii. Nie tylko Jaga miałaby teoretycznie łatwiej w III rundzie, ale też nie byłoby już ryzyka, że w razie wtopy wprowadzi do LKE Duńczyków. Novi Pazar, KA, i ktoś słabszy z nierozstawionych – przyjemna by to była ścieżka, do przejścia nawet przy osłabieniach i nienajwyższej formie.

      1. Ogółem to gwizdanie przeciw Aktobe jest kontrowersyjne.

        Szczerze mówiąc – sytuacja z doliczonego czasu gry w pierwszym meczu w Warszawie być może zasługiwała na podyktowanie rzutu karnego. Było mocne 50/50 i Legii się upiekło.

        Do tego ten pierwszy gol w Warszawie dla Aktobe ze spalonego. Na dobrą sprawę to Augustyniak podał do kazachskiego napastnika, a Zhukov nie kierował piłki w ten sposób. Poza tym ten spalony też na żyletki.

        Aktobe naprawdę ma prawo czuć się skrzywdzone w tych eliminacjach.

        1. @Głos Rozsądku Tam prawdopodobnie i tak był spalony już we wcześniejszej fazie akcji. Co do potencjalnego karnego w doliczonym czasie, to faktycznie, niejeden by pewnie dał. Co ciekawe, mecz sędziował Czech, a było wiadomo, że obie drużyny w kolejnej rundzie zagrają z czeskimi.

      2. To nie zawsze tak jest, że większa zaliczka z pierwszego meczu gwarantuje awans…
        Gdyby było 0:2, to Sparta miałaby mobilizację na 150%, a Aktobe nie koniecznie byłoby skoncentrowane…
        Przy 1:2 w Sparcie pewnie panuje nastrój „nie ma problemu z odrobieniem jednej bramki straty”, więc koncentracja będzie 120% 🙂
        No ale trudno – szanse Kazachów niestety tak czy siak są minimalne.

        1. @lester

          Nie są minimalne, ale uważam, że gdyby jechali do Pragi z dwubramkową zaliczką, to byliby już lekkim faworytem do awansu. Tak to zachowali pewnie 25-30% szans.

          Choć z Legią i w Warszawie nie wyglądali źle. Niespodzianka nadal jest realna.

          1. Czesiu przypomina, że 2:0 to niebezpieczny wynik.

            Trzymam kciuki za Kazachów, odpadnięcie Sparty bardzo zwiększy nasze szanse na top10 w tym sezonie.

      1. Oszalałeś czy wypiłeś za dużo? Obejrzyj sobie to jeszcze raz… Tam po lewej stronie (na ekranie) pola karnego został obrońca Gibraltarczyków.
        Zresztą jakie drukowanie, skoro sędziował Polak i jeszcze na dodatek wjebał czerwoną kartkę jakiemuś „zółtkowi”, chociaż wg mnie to raczej na żółtą zasługiwało…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *