Liga Konferencji Europy

Legia ma nagrodę w razie przejścia Brøndby, Śląsk i Wisła z trudniejszymi zadaniami

Jeżeli polskie zespoły awansują do IV rundy eliminacji Ligi Konferencji, Legia zagra z Audą lub Dritą, Śląsk z Trabzonsporem lub Rapidem, a Wisła z Molde lub Cercle.

Losowanie IV rundy eliminacji Ligi Konferencji

Ścieżka mistrzowska

Dinamo Mińsk (BLR) / Lincoln Red Imps (GIB) (przegrany Q3 LM) – Ballkani (KOS) / Larne FC (NIR)
Ordabasy Szymkent (KAZ) / Pjunik Erywań (ARM) – NK Celje (SVN) / Shamrock Rovers (IRL) (przegrany Q3 LM)
Vikingur Reykjavik (ISL) / Flora Tallinn (EST) – UE Santa Coloma (AND) / RFS (LVA) (przegrany Q3 LM)
FK Panevėžys (LTU) / Maccabi Tel Awiw (ISR) (przegrany Q3 LM) – Petrocub Hincesti (MDA) / The New Saints FC (WAL) (przegrany Q3 LM)
KI Klaksvik (FRO) / Borac Banja Luka (BIH) (przegrany Q3 LM) – HJK (FIN) / Dečić (MNE)

Ścieżka niemistrzowska

Omonia Nikozja (CYP) / Fehérvár (HUN) – NK Osijek (CRO) / Zira FK (AZE)
FC Zürich (SUI) / Vitória Guimarães (POR) – Botew Płowdiw (BUL) / Zrinjski Mostar (BIH)
Ilves Tampere (FIN) / Djurgårdens IF (SWE) – NK Maribor (SVN) / FK Vojvodina (SRB)
FC St.Gallen 1879 (SUI) / Śląsk Wrocław (POL) – Trabzonspor (TUR) / Rapid Wiedeń (AUT) (przegrany Q3 LE)
St Mirren FC (SCO) / SK Brann (NOR) – Corvinul Hunedoara (ROU) / FK Astana (KAZ)
Spartak Trnawa (SVK) / Wisła Kraków (POL) – Molde FK (NOR) / Cercle Brugge (BEL) (przegrany Q3 LE)
RC Lens (FRA) – Panathinaikos AO (GRE) / AFC Ajax (NED) (przegrany Q3 LE)
Brøndby IF (DEN) / Legia Warszawa (POL) – FK Auda (LVA) / Drita Gnjilane (KOS)
Mladá Boleslav (CZE) / Hapoel Beer Szewa (ISR) – Paksi FC (HUN) / Mornar Bar (MNE)
BK Häcken (SWE) / Paide Linnameeskond (EST) – 1. FC Heidenheim 1846 (GER)
HNK Rijeka (CRO) / IF Elfsborg (SWE) (przegrany Q3 LE) – Olimpija Ljubljana (SVN) / Sheriff Tyraspol (MDA)
St Patrick’s Athletic FC (IRL) / Sabah FK (AZE) – Iberia 1999 Tbilisi / İstanbul Başakşehir FK (TUR)
FC København (DEN) / Banik Ostrawa (CZE) – Kilmarnock FC (SCO) / Tromsø IL (NOR)
ACF Fiorentina (ITA) – Ararat-Armenia Erywań (ARM) / Puskás Akadémia (HUN)
Chelsea FC (ENG) – SC Braga (POR) / Servette FC (SUI) (przegrany Q3 LE)
Maccabi Petach Tikwa (ISR) / CFR 1907 Cluj (ROU) – CSKA 1948 Sofia (BUL) / Pafos FC (CYP)
Partizan Belgrad (SRB) / FC Lugano (SUI) (przegrany Q3 LE) – Silkeborg IF (DEN) / KAA Gent (BEL)
Krywbas Krzywy Róg (UKR) / Viktoria Pilzno (CZE) (przegrany Q3 LE) – Real Betis (ESP)
Noah (ARM) / AEK Ateny (GRE) – MFK Ružomberok (SVK) / Hajduk Split (CRO)

Pierwsze mecze tej fazy zaplanowane są na 22 sierpnia, a rewanże na 29 sierpnia. Zwycięzcy awansują do fazy ligowej Ligi Konferencji, przegrani odpadają z rozgrywek.

Udostępnij:

32 komentarze

  1. Noa Erewań wygrała 3:1 z AEK Ateny. Wszystko jest możliwe.

  2. Oficjalne godziny rozpoczęcia meczów polskich drużyn w rozgrywkach UEFA w tym tygodniu:

    - środa:
    St. Gallen (SUI) - Śląsk (POL) 20:30;
    Jagiellonia (POL) - Bodø/Glimt (NOR) 20:45;

    - czwartek:
    Brøndby (DEN)* - Legia (POL) 19:00;
    Spartak Trnawa (SVK) - Wisła Kraków (POL) 20:30.

    * - Brøndby to nie jest kopenhaski klub, tak jak Chorzów to nie Katowice a Sopot to nie Gdańsk. Niektórzy eksperci błędnie podają informacje jakoby ten zespół pochodził ze stolicy Danii. Miasto w którym rozgrywa swe mecze ten klub to Brøndbyvester.

  3. Wynik meczu Legia - Brondby pokaże w jakim kierunku idziemy odnośnie budowania rankingu.

    • Wynik meczu Legia - Brondby pokaże, w jakim kierunku zmierza Legia. Pokaże też, czy zmiana Kosty Runjaicia na Goncalo Feio była rozsądna.

      Rok temu Legia grała o wejście do grupy Ligi Konferencji z rywalem z tego samego kraju, o bardzo zbliżonym potencjale sportowym.

      Co do samego rankingu. Ja jestem pogodzony ze scenariuszem, w którym na froncie zostaje nam tylko Jagiellonia. Na ranking należy patrzyć w perspektywie 5-letniej. Lepiej zdobyć 3 punkty w jednym sezonie i 8 w następnym, niż w obu po 5.

      Jeżeli nasza liga poszła do góry pod względem sportowym, to w rankingu się obronimy. Za rok w pucharach wystąpi zapewne Raków i Lech, więc pozycja wyjściowa będzie inna.

      Oczywiście - byłoby świetnie, gdyby Legia zrobiła swoje i utrzymała nasz poziom z dwóch ostatnich sezonów, ale ten scenariusz wydaje się coraz mniej realny. Na papierze 50/50, realnie jednak Legia nie wygląda za dobrze na starcie sezonu. Ma spore problemy z kreowaniem sytuacji. Bez tego ciężko o dobry wynik w Europie. W tej chwili szanse widzę 51-49 na korzyść Brondby. Feio mnie nie przekonuje.

      • w pełni się zgadzam, co do tego, że lepiej mieć jeden sezon przeciętny i jeden wybitny niż dwa solidne. Matematyka mówi sama za siebie.
        Natomiast nie bardzo póki co widzę Lecha (i Pogoń) w czołówce na ten moment. I też nie bardzo mam przekonanie, że z tą dwójką kolejny sezon będzie lepszy. Prawda - rozstawienie zwiększa szanse w eliminacjach.
        Wydaje mi się że Jagiellonia w tymnsezonie podbije sobie ranking i załapie się do top 4, że Raków zwłaszcza w rundzie wiosennej będzie mocno punktował oraz Piast.
        Co do Legii - grę robi środek pola. Runajic miał do dyspozycji zgranych przez cały sezon Josue, Slisza I Muciego. Nowym elementem był Elitim, który trochę czasu potrzebował, zanim stał się centralną postacią drużyny.
        Feio cały środek pola musi zgrywać od nowa: Kapustka, Goncalves, Luquinhas to zupełnie inny środek pola niż wtedy, a Elitim - lider wokół którego drużyną miała być budowana - kontuzja. W jaki sposób przy tak różnych okolicznościach chciałbyś porównywać pracę trenerów jest dla mnie zagadką.
        Równie dobrze można powiedzieć, że jeśli poprawi wynik z Molde, to wymiana trenera była zasadna.
        Legia gra przede wszystkim o mistrzostwo. Jej gra nie przekonuje, nie zazębia się, ale jeszcze raz powtórzę - to środek pola robi grę, a tam trójka niezgranych zawodników i kontuzjowany lider, pod którego gra była układana w sparingach. Wydaje się, że z każdym kolejnym spotkaniem powinna wyglądać nieco lepiej. Ale ba teraz może nie wystarczyć.
        Chociaż, wydaje się, że Feio słusznie zaczął budowę od tyłu. w starciu z Broendby to może być kluczowe.

      • Dlaczego jak Lech i Rakow zagra w przyszlym roku to bedzie lepiej ???
        Oba zespoly nie beda roztawione w IV Rundzie eLKE
        czyli mocny przeciwnik sie szykuje

      • Driver - Raków nie bedzie rozstawiony jeszcze pewnie długo. co do rozstawienia Lecha to sie pewnie okaze.
        Tu nawet nie chodzi o samo rozstawienie, tylko o fakt, ze te zespoły czasami miewał dobry występy w pucharach i potrafił przejść kwalifikacje. A oprócz Legii, Lecha Rakówa i WIsły, to z obecnych druzyn na szczeblu centralnym nikt tego w XXI nie zrobił. A prób było mega dużo

      • komentarz który szybko nieładnie się zestarzał, ja bym z honorowych względów zamilknął na dłużej ....

      • karol - który komentarz się niby źle zestarzał?

  4. Lens - Panathinaikos/Ajax. Coś pięknego

  5. Dobra informacja to droga do grupy pilkarzy FC Zürich. Najpierw Portugalczycy, a potem drugi solidny rywal. Jest szansa, ze Szwajcarzy odpadna. Tak samo z drabinki St Mirren FC (SCO) / SK Brann (NOR) – Corvinul Hunedoara (ROU) / FK Astana (KAZ) odpadnie co najmniej jeden przedstawiciel naszego rankingowego rywala. Jest tez szansa, ze jednak Panathinaikos nie zagra w grupie, najpierw musi pokonac Ajax, a potem Lens. W grupie LK zagra tez tylko jedna z tych druzyn: FC København, Banik Ostrawa, Kilmarnock FC (SCO), Tromsø IL (NOR). Kibicujmy Czechom, oni i tak juz sa wysoko w rankingu, wiec na razie nie mamy szans na pogon za nimi, a pozostale trzy federacje sa "w zainteresowaniu".

    Znowu Szwajcarzy - Servette Genewa musi wygrac z Braga lub z Chelsea, zeby grac w grupie. Tez jest szansa, ze im sie to nie uda. Tak samo Lugano - jesli nie wygraja z Partizanem, to beda grac z dunskim Silkeborgiem lub belgijskim Gentem. Oby z tej czworki w grze zostali Serbowie i Belgowie.

    Podsumowujac, jesli Jagiellonia i Legia zagraja naprawde solidnie, to ten sezon od strony rankingowej moze byc naprawde przyjemny. Ale jesli wyjda z pelnymi pieluchami, to moze okazac sie, ze sukcesem bedzie przekroczenie 3 duzych punktow.

    • "Drugi solidny rywal"? xD
      Chyba żartujesz, Zrinjski Mostar ma Elo 1263, Botew 1239, a FC Zürich 1485, to jest zespół na poziomie Legii. Przecież jakby Legia z takimi drużynami odpadła, to byłby kwik niewyobrażalny. A Lugano z Partizanem jest dużym faworytem i słabo widzę szanse Serbów w tym dwumeczu.

  6. Para Legia-Brondby ma autostradę do LKE, więc stawka meczu rośnie. Śląsk mógł trafić gorzej, a dodatkowo pojawia się szansa na pomszczenie Wisły. Choć droga do tego bardzo daleka. Wisła nawet jakby przeszła Spartaka to z dużym prawdopodobieństwem kończy przygodę z Europą. Obaj rywale byliby problematyczni i dla czołówki Ekstraklasy.

    • Jesli Slask przejdzie Szwajcarow, to chyba sa w stanie wygrac z Austriakami. Ale moim zdaniem sa za slabi na Gallen.

      O Wisle nic nie pisze, bo szkoda, a co do Legii, to zgadzam sie - tu sie robi mecz nie o 2 punkty, ale o cale mnostwo punktow miec, albo nie miedz. Wiadomo, ze dopoki pilka w grze, dopoty nic za darmo nie jest dane, ale ani Lotysze, ani Kosowarzy... OK, Legia potrafila odpasc z pilkarzami z Moldawii.

      • W dobrej dyspozycji zespoły z czołówki Ekstraklasy powinny spokojnie myśleć o przejściu takiego St. Gallen czy Rapidu. Ale ciągle mówimy o Śląsku, który obawiam się, że zanotował tylko jednosezonowy wyskok do góry. Dlatego nie mam względem tego klubu wielkich oczekiwań. Przeszli jednego rywala, a wszystko ponad to będzie można uznać za miłą niespodziankę. Tak samo Wisła, która swoje zrobiła już w momencie pokonania dwukrotnie zespołu z Kosowa. Postawienie się Spartakowi Trnava byłoby na duży plus. Natomiast Legia trafiła trudnego przeciwnika w 3 rundzie i tutaj w sumie szanse można ocenić na 50/50. Brondby to jakościowy zespół, ale z ubogą historią ostatnimi laty w Europie. Dlatego liczę na to, że ostatecznie zadecyduje doświadczenie z pucharów, które Legia ma większe. A jeśli uda się awansować do 4 rundy to nie wyobrażam sobie, aby nie przejść zespołu z Kosowa lub Łotwy. Są to rywale, których spokojnie nawet Wisła powinna pokonać, a co dopiero Legia.

    • W kwestii autostrad do fazy zasadnicznej, to pozdrawiam z Poznania. Rany po wypadnięciu z zeszłorocznej autostrady leczymy do dzisiaj :)

      • Nie no Spartak jest mocniejszy od tych ananasów, na których trafiła para Legia-Brondby :)

  7. Dwumecz z brondby jest najważniejszym dwumeczem w polskiej piłce

    • Ten kto wyjdzie zwycięsko może zarobić ok. 2.000 duże punkty dla swojej federacji (Q4 + faza ligowa) jednocześnie pozbawiających ich przeciwników. Oczywiście te punkty lub ich brak będą się ciągły przez 5 lat...

      • przeciwnika*

      • Tak nie bardzo wiem, skąd 2 duże punkty.
        W eliminacjach powinno być to 0.75 punktu (liczę, że mecz Legia-Broendby będzie na styk, a potem 2 zwycięstwa) No I wejście donfazy ligowej, gdzie można wylosować lepiej lub gorzej, ale ze 3 zwycięstwa i tak powinny wpaść. co daje 1.5 pkt do krajowego + bonus za miejsce w tabeli + gra w 1/16. A jak dobrze pójdzie losowanie to miejsce w top 8 może być z gwarancją gry w 1/8.
        .
        Kiepskie losowanie ma Szwajcaria.
        Śląsk gra padakę, e wylosowanie wicemistrza Polski dla St Gallen generalnie nie jest dobrym losem.
        Zürich też już wcześniej trafił na Vittorię Guimares
        a Servette w LE na drugi portugalski zespół z Bragi. I jeśli odpadnie z LE, to w lidze drugiej szansy czeka Chelsea.
        Partizan też nie jest najwygodniejszym rywalem dla Lugano w LE, a jak tam się powinie nogą, to w q4 LKE czeka zwycięzca pary duńsko belgijskiej.
        .
        Legia Broendby...
        Nie bardzo wiem, czemu miałby mieć większy ciężar gatunkowy niż wcześniej Raków Slavia, czy choćby Lech Spartak Trnava.
        Jak Legia odpadnie to nie nadgonimy w tym sezonie, ale zostanie Jagiellonia, która ma wszelkie dane ku temu, żeby sprawić, by tegoroczny ranking nie wypadł źle (przeciętnie, może tak), a której nie odmawiałbym szansy na powtórzenie "runu" Lecha.
        Przypominam, że w fazie ligowej współczynniki klubowe nie mają znaczenia. I tak gra się po dwa spotkania z reprezentantami każdego z 4 koszyków w LE i LKE lub po jednym meczu z reprezentantami z każdego z 6 koszyków LKE. Wysoki współczynnik nie chroni przed wylosowanie rywala że swojego koszyka. I tak się go dostaje.
        Wiadomo, że lepiej byłoby natrzaskać więcej punktów, ale istotniejsze długofalowo jest to, żeby wynik z tego sezonu nam później nie brudził, a raczej nie będzie.

      • @MrE jasne, każdy przyjmuje takie założenia jakie chce. Przyjąłem:
        Q3: 1-0-1
        Q4: 2-0-0
        FL: 2-2-2
        I brak awansu do fazy pucharowej.
        Z Twojego wpisu wynika, że stawka jest nawet większa niż 2 duże punkty. Może. Nie wiemy tego.

      • Bardziej chyba chodzi o to, że jeżeli Legia odpadnie to zostanie zniweczony wysoki ranking zbudowany przez ostatnie dwa lata. Przez 5 lat trzeba celować w ranking 32-35, za ostatnie 2 lata było ponad 14, teraz przydałoby dołożyć co najmniej 5 pkt (biorąc pod uwagę niekorzystny zestaw pucharowiczow)

      • @Hetman
        Chyba niemozliwe bedzie wykrecic bilans 2-2-2 i nie zalapac sie do fazy pucharowej.
        Miejsca 1-8 graja bezposrednio w 1/8.
        Miejsca 9-24 utworza 1/16.

      • @Piotr S, chyba tak - w takim razie zakładam, że walka idzie o trochę więcej niż 2 duże punkty.

      • @Hetman,
        Twoje założenie daje 0.75 w eliminacjach + 1.5 w fazie ligowe, co juz jest 2.25
        Dodatkowo z takim bilansem, nie da się nie być +/- w połowie stawki
        a więc jeszcze punkty bonusowe za mejsce, + gra w dalszej fazie.

        Podzielam założenia. Natomiast tych punktów wychodzi, jak piszesz później, więcej niż 2 :)

      • punktów z Q3 (0,250) 1-0-1 nie wliczam, bo skoro obie federacje zdobyłyby tyle samo, to zwycięzca nad przegranym zaczyna osiągać przewagę punktową dopiero od play off'u

    • @Szymon Co najwyżej w tym sezonie. Rok temu takim dwumeczem był Legia vs. Midtjylland, a w pewnym sensie również Lech vs. Trnava. Dwa lata temu każdy dwumecz Lecha w ścieżce mistrzowskiej LKE. Każdy z nich miał wagę co najmniej taką, jak tegoroczne Brøndby.

    • w kwestii rankingu jest najwazniejszym dwumeczem. I to zdecydowanie.
      Ale czy tak faktycznie będzie / było, okaże się dopiero po sezonie.
      Lech grał sam w fazie grupowej i wyciągnął wynik lepszy niż Legia i Raków we dwie grając w fazie grupowej.
      Oczywiście, ja też zdecydowanie uważam, że żeby uzyskać za ten sezon sensowny ranking, Legia musi awansowac do grupy i myśle, że cos na poziomie 5-6 pkt uda sie uzyskac mając dwie druzyny. Tak realnie w miare patrząc.

      Bo wyniku rankingowego Lecha, ten cwiercfinał LKEm jeszcze dlugo nikt nie pobije.

      • Tak, Lech wtedy nie tylko doszedł daleko, ale też po drodze niemal idealnie punktował. Ogromne szczęście w losowaniu 1/8 dopomogło.

  8. Szkoda że Wisła nie trafiła na Chelsea bo i tak z nikim nie ma szansa tak chociaż by była fajna przygoda. Jednak i tak pewnie odpadną z Trnawa

    Śląsk też raczej bez szans tak samo jak ze Szwajcarami zresztą.

    Legia super. Dwumecz z Broendby nabiera jeszcze wyższej wagi. Co tu dużo mowić, dwumecz z Broendby zdefiniuje nasza szanse na budowanie rankingu jesienią.

  9. Wynik dwumeczu Legia - Brondby zdefiniuje cały sezon pod względem rankingu krajowego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone *