Wspaniała kolejka

Czegoś takiego jeszcze nie było. Aż słów brakuje.

 

Nie chodzi bynajmniej o to, że Lech zremisował i awansował. Po tych pięciu meczach nie jest to żadne zaskoczenie. Natomiast rzecz rozchodzi się o to, że oprócz nas nikt z miejsc 21-27 nie zdobył nawet punktu!

 

LM

 

Chelsea Londyn – MSK Żylina 2:1

Partizan Belgrad – Szachtar Donieck 0:3

 

LE

 

Lech Poznań – Juventus Turyn 1:1

Rosenborg Trondheim – Bayer Leverkusen 0:1

Gent – Lewski Sofia 1:0

Villareal – Dinamo Zagrzeb 3:0

BATE Borysów – Dynamo Kijów 1:4

Hajduk Split – AEK Ateny 0:3

CSKA Sofia – Besiktas Stambuł 1:2

 

Nie było ANI JEDNEGO niekorzystnego wyniku i tylko jeden neutralny. To jest aż dziwne, bo chodzi o… aż głupio to pisać. Mecz Lecha z Juve! Bo nie wygrany, a zremisowany. Jak w takiej sytuacji wygląda ranking krajowy?

 

Poz.

Kraj

06/07

07/08

08/09

09/10

10/11

Razem

Dystans

21

Bułgaria

5,125

2,750

2,250

3,125

4,125

17,375

2,459

22

Chorwacja

1,000

3,666

4,333

3,000

4,125

16,124

1,208

23

Białoruś

1,000

1,833

4,000

3,375

5,375

15,583

0,667

24

Polska

2,625

1,666

5,000

2,125

3,500

14,916

25

Słowacja

2,000

2,166

4,833

2,500

3,000

14,499

0,417

26

Norwegia

2,000

5,400

2,500

2,100

2,375

14,375

0,541

27

Serbia

2,125

2,625

3,000

3,000

3,500

14,250

0,666

28

Szwecja

1,125

5,400

2,500

2,500

2,600

14,125

0,791

 

A teraz trochę z drugiego bieguna, aby nie było za wesoło. To, co się stało dziś, wczoraj i tydzień temu to tylko odrobienie strat z kwalifikacji. Fakty są takie, że bez gry w fazie grupowej Lecha bylibyśmy na samym dnie. Mistrzami eliminacji nie jesteśmy i chyba nie będziemy. Dla drużyny z naszego przedziału (22-28) można w rundach eliminacyjnych zdobyć maksymalnie 24 punkty, co przekłada się na 6 do rankingu krajowego. My zaś zdobyliśmy… 8 punktów, czyli 2 do rankingu. To jest zaledwie jedna trzecia. Lech przegrał trzy razy, Wisła dwa razy, Ruch był wkalkulowany, a Jagę orżnięto w Grecji. W taki sposób trwoniliśmy dorobek. I teraz dopiero odrabiamy straty poczynione na początku sezonu. W tegorocznym współczynniku jesteśmy na równi z Serbią, a lepsi od Słowacji, Norwegii i Szwecji. Z kolei drużyny ponad nami zdobyły w tym roku więcej od nas. Mimo tego pesymistycznego akcentu na ten ranking coraz przyjemniej się patrzy.

 

Poz.

Klub

06/07

07/08

08/09

09/10

10/11

Razem

105

Lech Poznań

0

0

7

1,5

6

17,483

147

Wisła Kraków

4

0

1

1

1

9,983

201

Legia Warszawa

1

0

0

1

0

4,983

221

Polonia Warszawa

0

0

0

1

0

3,983

221

Jagiellonia Białystok

0

0

0

0

1

3,983

221

Ruch Chorzów

0

0

0

0

1

3,983

 

W rankingu klubowym… no cóż, bywało lepiej. Lechowi punkt niewiele pomógł. Wyprzedził wprawdzie Austrię Wiedeń, Feyenoord i Real Saragossa, ale sam został wyprzedzony przez Odense i Aris Saloniki (zwycięstwa tych drużyn). Różnice w tej części rankingu są coraz większe i ciężko jest o awans. Moim zdaniem znalezienie się w pierwszej 100 po tym sezonie będzie wielkim sukcesem Lecha. Ponieważ teoretycznie wciąż mają szansę na mistrzostwo Polski warto też, aby ich współczynnik wystarczył na rozstawienie w III rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Z tego, co dziś analizowałem, to łatwo o to rozstawienie nie będzie.

Co u pozostałych klubów? Wisła spadła o jedną pozycję (wygrana Gentu z… Lewskim Sofia), Legia awansowała o jedną i jest notowana ex aequo z Ventspilsem. Reszta bez zmian. Dodać do tego można,  że jeżeli zdobędziemy jeszcze w tym sezonie jakiekolwiek punkty, to średnia z ostatnich 5 lat (czyli też współczynnik klubów, które w ostatnich 5 sezonach nie grały w pucharach) przekroczy 3. To w sumie całkiem dobra wiadomość, bo przed sezonem wynosiła ona 2,283. Więcej o tym w obszerniejszej analizie po zakończeniu rozgrywek grupowych.

No i jeszcze analiza szans na awans.

Żylina, Partizan (LM) – wiadomo, że odpadają

Lech, BATE (LE) – wiadomo, że przechodzą

Rosenborg (LE) – stracił szanse na awans po porażce z Bayerem

Lewski Sofia (LE) – nie awansuje nawet w przypadku wygranej w ostatniej kolejce. Jest to analogiczna sytuacja do naszej i Juve. Na szczęście w rolę Włochów grupy C wcielili się Bułgarzy

Dinamo (LE) – musi wygrać z PAOK-iem Saloniki

Hajduk (LE) – jak u Rosenborga, tyle że przegrali z AEK-iem

CSKA (LE) – jak u Rosenborga i Hajduka, tyle że przegrali z Besiktasem

 

Tak więc ogólnie ta kolejka obfitowała w dobre wiadomości! W grze został tylko Lech i BATE Borysów, szansę na to ma jeszcze Dinamo Zagrzeb. Najpierw jednak trzeba rozegrać ostatnią kolejkę, która tak jak wszystkie pozostałe będzie miała wpływ na układ w rankingu.

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone *