Spóźniona poprawka
O historiach związanych z Ludogorcem, Mariborem i innymi ekipami zdążyliśmy już dawno zapomnieć. Wciąż jednak były takie drużyny, które choćby przez ułamki z rankingu krajowego dostarczane im przez silniejsze zespoły mogły przesuwać Polaków w dół. I tak rzeczywiście było, w porównaniu z końcem jesieni nastąpiły pewne zmiany.
Poz. |
Klub |
09/10 |
10/11 |
11/12 |
12/13 |
13/14 |
Razem |
111 |
Lech Poznań |
1,5 |
10 |
0 |
1 |
1 |
17,275 |
124 |
Legia Warszawa |
1 |
0 |
7 |
1,5 |
2 |
15,275 |
132 |
Wisła Kraków |
1 |
1 |
8 |
0 |
0 |
13,775 |
192 |
Śląsk Wrocław |
0 |
0 |
1,5 |
1,5 |
1,5 |
8,275 |
238 |
Ruch Chorzów |
0 |
1 |
0 |
1 |
0 |
5,775 |
255 |
Jagiellonia Białystok |
0 |
1 |
0,25 |
0 |
0 |
5,025 |
269 |
Polonia Warszawa |
1 |
0 |
0 |
0 |
0 |
4,775 |
290 |
Piast Gliwice |
0 |
0 |
0 |
0 |
0,5 |
4,275 |
Dotyczą one naszych dwóch najlepszych drużyn w rankingu. Lech spadł o 7 pozycji, zaś Legia o 4, dopiero po ćwierćfinałach LE przeskoczona przez Estoril, który dostał punkty za zwycięstwo i awans Benfiki. Wspomniany Estoril, a także Pacos de Ferreira i Academica Coimbra to jedyne zespoły, które znajdują się za Lechem i mogą jeszcze dostać punkty, jednak będzie ich zdecydowanie za mało, aby poznaniaków przeskoczyć. Dlatego ostateczne pozycje naszych klubów widzicie powyżej, współczynniki ustabilizowały się niestety już dawno.
Dalej w tym temacie: wiem, że pojawiło się w sieci już kilka symulacji rozstawień w nowym sezonie europejskich pucharów. Ode mnie też coś się pojawi, zapewne w przyszłym tygodniu. Odpowiednie ligi nadal mam pod kontrolą i jeśli będzie się coś ważnego działo, na pewno zostanie to odnotowane.