Opis sytuacji w ligach europejskich wpływającej na rozstawienia europejskich pucharów w sezonie 2023/24.
Poprzednie wpisy z opisem rozstawień
Sytuacja polskich klubów:
Mistrz Polski zagra od I rundy el. LM, a pozostałe trzy zespoły od II rundy el. LKE.
- Lech (19,000) ma stykową sytuację w IV rundzie el. LKE,
- Legia (11,000) ma stykową sytuację w III rundzie el. LKE,
- Raków (5,000) nie będzie rozstawiony w I rundzie el. LM,
- Pogoń (4,150) nie będzie rozstawiona w II rundzie el. LKE.
CZWARTEK, 15.06. To nie koniec decyzji UEFA, które zmieniają skład uczestników europejskich pucharów. Tym razem miejsca w eliminacjach LKE został pozbawiony Virtus z San Marino za podobne przewiny jak Isłocz, z tym że z roku 2017. Zamiast niego zagra La Fiorita, która przegrała baraż o eliminacje LKE z Cosmosem. Wpływa to na rozstawienie I rundy el. LKE w taki sposób, że La Fiorita znajduje się wśród rozstawionych kosztem estońskiego Paide Linnameeskond.
ŚRODA, 14.06. Zastrzeżenia co do decyzji pozasportowych nie były bezpodstawne. Wczoraj Beitar został dopuszczony do eliminacji LKE, za to odmowę otrzymała białoruska Isłocz. Nie może grać w najbliższym sezonie pucharowym za ustawienie meczu w 2016 roku. Jest to decyzja organu odwoławczego UEFA, a klub nie będzie już wykorzystywał dalszych ścieżek. W jego miejsce zagra 9. zespół zeszłego sezonu – Neman Grodno. Wyżej notowane zespoły nie mają licencji.
NIEDZIELA, 11.06. Ostatnie kluby zakwalifikowały się do europejskich pucharów 2023/24, tak się składa, że wszystkie do II rundy eliminacji LKE. Nie ma wśród nich Başakşehiru. To oznacza, że ze wszystkich negatywnych scenariuszy dotyczących Lecha, zrealizował się ten średni, czyli potrzebne są trzy niespodzianki w II rundzie. Mogło być ich potrzebnych nawet pięć, ale ostatecznie z 10 klubów potrzebujemy odpadnięcia trzech: Club Brugge, Basel, Gent, Fenerbahçe, CFR Cluj, Midtjylland, PAOK, Maccabi Tel Awiw, Viktoria Pilzno, Bodø/Glimt.
Możliwi rywale Lecha i Legii w II rundzie el. LKE: Toboł, Petrocub, Drita, Vojvodina, Adana Demirspor, Luzern, Worskła, Bohemians, Hapoel Jerozolima*, Hammarby, Kalmar, Žalgiris Kowno, Debrecen, Zalaegerszeg, Kecskemét, Sepsi, Qabala, Borac, Sabah, Ordabasy, Aktobe, Celje, Auda, Differdange, Torpedo Żodino, zespoły z I rundy (lub ich rywale): B36, Ararat-Armenia, Gżira, Levadia, Dinamo Mińsk, Connah’s Quay Nomads, Milsami, HB, Europa FC, Domžale, FC Santa Coloma, Progrès, Dinamo Batumi, Inter Escaldes, Crusaders, Paide.
Możliwi rywale Pogoni w II rundzie el. LKE: Club Brugge, Basel, Gent, Fenerbahçe, CFR Cluj, Midtjylland, PAOK, Maccabi Tel Awiw, Viktoria Pilzno, Bodø/Glimt, Hapoel Beer Szewa, Djurgården, APOEL, Beşiktaş, CSKA Sofia, Twente, Rijeka, Vitória Guimarães, FCSB, Rosenborg, Spartak Trnawa, AEK Larnaka, Omonia, KuPS, Neftçi, Osijek, Hibernian, Aris Saloniki, Austria Wiedeń, zespoły z I rundy (lub ich rywale): Dudelange, Riga FC, Maribor, Shkëndija, Linfield, Vaduz, DAC, Dundalk, Pjunik, Alaszkert, Sutjeska, Shkupi, Sarajewo, RFS.
Tym samym kończymy kolejny etap. Chyba od dawna nie było sytuacji, w której rozstawienia polskich klubów były aż tak stykowe, z czego jedno w kluczowej rundzie. Współczynniki często bywały tak niskie, że już na długo przed zakończeniem sezonu wiadomo było, że w kolejnych rozgrywkach nie będzie szans na rozstawienie. Jednocześnie jednak wciąż jest co śledzić. Już teraz wiadomo, że 3 sierpnia, czyli w dniu rewanżów II rundy eliminacji LKE, będzie gorąco.
Obecnie jedyne, co można zrobić, to powyjaśniać gwiazdki, tak jak w przypadku Beitaru/Hapoelu Jerozolima/Maccabi Netanja. Tam jeszcze nie wiadomo, kto zagra w pucharach, ale zgodnie z ostatnią decyzją, na razie powinien być to Hapoel. Może też być kilka decyzji w innych miejscach, o których wiemy lub nie.
Wszystko będziemy wiedzieli najpóźniej w dniach losowań, a w naszym przypadku będą to 20 czerwca (Raków w I rundzie el. LM) i 21 czerwca (wszystkie polskie kluby w II rundzie el. LKE i Raków w II rundzie el. LM). Wcześniej, 13 czerwca, odbędzie się losowanie rundy wstępnej eliminacji LM z udziałem mistrzów czterech najsłabszych krajów.
SOBOTA, 10.06. Manchester City wygrał Ligę Mistrzów. Nie przynosi to żadnej rewolucji w rozstawieniach, ale kończy pucharowy sezon 2022/23. Kolejny rozpocznie się już za trzy dni, losowaniem rundy wstępnej eliminacji LM. Wcześniej jednak, jutro, odbędą się ostatnie mecze barażowe i pucharowe w Europie, które wyłonią ostatnich uczestników europejskich pucharów sezonu 2023/24.
PIĄTEK, 09.06. Midtjylland wygrał baraż z Viborgiem i zagra w eliminacjach LKE, w których będzie rozstawiony we wszystkich rundach. Lech potrzebuje odpadnięcia aż trzech wyżej notowanych klubów w II rundzie, aby liczyć na rozstawienie w IV. Jeżeli İstanbul Başakşehir wygra puchar w Turcji, potrzebne będą cztery niespodzianki.
ŚRODA, 07.06. Wyłonione podium w Bułgarii – Łudogorec zagra w eliminacjach LM, a dwa kluby z CSKA w nazwie – w eliminacjach LKE. Nieznany jest jeszcze czwarty zespół, który zakwalifikuje się do eliminacji LKE poprzez baraż (Lewski lub Arda).
Są zatem znani wszyscy możliwi rywale Rakowa w I rundzie eliminacji LM: Ferencváros, Qarabaǧ, Slovan Bratysława, Łudogorec, Sheriff, BATE, Astana, Maccabi Hajfa, Žalgiris Wilno, HJK, Flora Tallinn, Shamrock Rovers, TNS, Olimpija, Zrinjski.
Ligę Konferencji Europy wygrał West Ham, a w związku z tym nie będzie przesunięć, także z powodu ewentualnych decyzji pozasportowych.
Mało które z tych decyzji (Beitar czy nawet Prisztina) można traktować jako ostateczne, więc trzeba być przygotowanym na to, że zestaw możliwych rywali może się w dowolnym momencie zmienić.
PONIEDZIAŁEK, 05.06. WAC odpadł z barażu w Austrii. To powoduje, że Legia ma zapewnione rozstawienie w III rundzie eliminacji LKE.
Aktualnie w kwestii rozstawienia pozostały nam do śledzenia zespoły Łudogorca, İstanbul Başakşehiru i Midtjylland. Lech potrzebuje odpadnięcia dwóch wyżej notowanych klubów w II rundzie, aby mógł być rozstawiony w IV. Gra któregokolwiek z tych trzech zespołów w el. LKE spowoduje zwiększenie wymaganej liczby niespodzianek.
Zaczynamy wchodzić w sezon decyzji pozasportowych. Na Beitar została nałożona kara zakazu gry w pucharach za zachowanie kibiców podczas finału krajowego pucharu (m.in. wrzucenie dużej liczby rac na murawę, wtargnięcie na nią i zakłócenie dekoracji drużyn po meczu). Jeżeli zostanie ona utrzymana, zgodnie z zasadami jego miejsce w II rundzie el. LKE powinien zająć czwarty w lidze Hapoel Jerozolima. Nie wpływa to na rozstawienie, bo oba kluby mają taki sam współczynnik.
W pucharach prawdopodobnie nie zagra także KF Prisztina – zdobywca pucharu w Kosowie, który w dwóch instancjach nie otrzymał licencji na grę w rozgrywkach UEFA.
NIEDZIELA, 04.06. Rywalem Midtjylland w barażu o eliminacje LKE będzie Viborg. Aarhus zakwalifikował się bezpośrednio do II rundy el. LKE i będzie jednym z możliwych rywali Lecha i Legii, podobnie jak Worskła Połtawa.
SOBOTA, 03.06. Dzień zaczął się od zwycięstwa Midtjylland. Wilki wygrały mecz ostatniej kolejki grupy spadkowej z Odense i zakwalifikowały się do barażu o II rundę eliminacji LKE. Jutro poznają rywala, bo wtedy zostanie rozegrana grupa mistrzowska.
To mamy już za sobą w Austrii, gdzie Rapid przegrał, ale i tak zachował bezpośrednie miejsce w III rundzie eliminacji LKE. Austria Wiedeń wyrównała w doliczonym czasie z Salzburgiem, zawodnicy Rapidu po zakończeniu swojego meczu musieli trochę poczekać z nosami w telefonach, ale ostatecznie nie muszą grać barażu.
Zatem wciąż dwa zespoły austriackie wyżej notowane od Legii mogą znaleźć się w eliminacjach LKE. Tym drugim jest WAC, który gra w poniedziałek u siebie pierwszą rundę barażu z Austrią Lustenau. Jeżeli awansuje, w drugiej rundzie zagra dwumecz z Austrią Wiedeń. Zwycięzca awansuje do II rundy eliminacji LKE.
W Bułgarii kolejne cuda. CSKA Sofia straciło wyrównującego gola w końcówce pierwszej połowy w meczu przeciwko… CSKA 1948 Sofia. Następnie nie wykorzystało rzutu karnego w minucie 90+11. Następnie Łudogorec prowadził 1:0, przegrywał 1:2, a na koniec wygrał 3:2. Jednego z goli strzelił Jakub Piotrowski. Łudogorec wraca na pierwsze miejsce i została mu ostatnia kolejka, w której będzie faworytem do wygrania ligi. Obecnie przesuwa to Lecha o jedno miejsce w górę w rozstawieniu i daje szansę na mniejszą liczbę niespodzianek w II rundzie wymaganych do rozstawienia – zmniejsza z trzech do dwóch.
Znani możliwi rywale Lecha i Legii w II rundzie el. LKE: (35/44): Petrocub, Vojvodina, Luzern, Bohemians, Beitar, Hammarby, Kalmar, Žalgiris Kowno, Debrecen, Zalaegerszeg, Kecskemét, Sepsi, Qabala, Borac, Sabah, Ordabasy, Aktobe, Celje, Auda, Differdange, Torpedo Żodino, zespoły z I rundy (lub ich rywale): B36, Ararat-Armenia, Gżira, Levadia, Connah’s Quay Nomads, Milsami, HB, Europa FC, Domžale, FC Santa Coloma, Progrès, Dinamo Batumi, Inter Escaldes, Crusaders.
Znani możliwi rywale Pogoni w II rundzie el. LKE (38/43): Club Brugge, Basel, Gent, Fenerbahçe, CFR Cluj, PAOK, Maccabi Tel Awiw, Viktoria Pilzno, Bodø/Glimt, Hapoel Beer Szewa, Djurgården, APOEL, Beşiktaş, Rijeka, Vitória Guimarães, FCSB, Rosenborg, Spartak Trnawa, AEK Larnaka, Omonia, KuPS, Neftçi, Osijek, Hibernian, Aris Saloniki, zespoły z I rundy (lub ich rywale): Dudelange, Riga FC, Maribor, Shkëndija, Linfield, Vaduz, DAC, Dundalk, Pjunik, Alaszkert, Sutjeska, Shkupi, Sarajewo.
CZWARTEK, 01.06. CFR Cluj zakwalifikował się do eliminacji LKE. Lechowi potrzeba teraz odpadnięcia co najmniej dwóch wyżej notowanych zespołów w II rundzie. Tych zespołów będzie co najmniej 9.
Te liczby mogą się jeszcze zwiększyć odpowiednio do 5 i 12, w zależności od tego, czy w eliminacjach LKE zagrają Łudogorec, İstanbul Başakşehir i Midtjylland.
Legia wciąż nie jest pewna rozstawienia w III rundzie. Aby je miała, wystarczy, aby jeden z następujących zespołów nie zagrał w eliminacjach LKE: Rapid Wiedeń, Wolfsberger AC, İstanbul Başakşehir, Midtjylland. Niby niewiele brakuje, ale wciąż istnieje ryzyko, że wszystkie cztery się zakwalifikują.
ŚRODA, 31.05. Finał LE skończył się już 1 czerwca, ale na ten dzień przewidziana jest aktualizacja w związku z barażem w Rumunii. Dziś wygrała Sevilla, co wyklucza przesunięcie Olympiakosu z III do IV rundy el. LE. To oznacza, że obaj spadkowicze z III rundy el. LE będą rozstawieni w IV rundzie el. LKE (według współczynników Slavii i Olympiakosu).
Na podstawie rozstrzygnięć ligowych Lech nie będzie rozstawiony w IV rundzie. Może zyskać ten status w trakcie sezonu, jeżeli co najmniej jeden wyżej notowany klub odpadnie w II rundzie. Może być potrzebne więcej, w zależności od tego, czy w el. LKE zagrają CFR Cluj, Łudogorec, İstanbul Başakşehir i Midtjylland.
WTOREK, 30.05. Galatasaray mistrzem Turcji. Może być rywalem Rakowa w dalszych fazach eliminacji (najwcześniej w II rundzie) w ścieżce mistrzowskiej. Fenerbahçe zagra w eliminacjach LKE ścieżki niemistrzowskiej i tam będą mogły na niego trafić Legia, Lech i Pogoń, w zależności od rozstawienia.
PONIEDZIAŁEK, 29.05. W eliminacjach LKE zagra FC Basel. Zgodnie z tym, co pisałem wczoraj, nie ma już marginesu błędu w ligach i pucharach europejskich. Już teraz mistrzem Danii został FC København, ale wciąż jest kilka miejsc do śledzenia.
Teraz każde z pięciu miejsc ważnych dla Lecha (plus finał LE) może przesądzić o tym, że nie będzie rozstawiony w IV rundzie. Z kolei każde z pięciu miejsc ważnych dla Legii może przesądzić o jej rozstawieniu w III rundzie.
W najgorszym razie, w przypadku Lecha, trzeba będzie zaczekać do sierpnia na ostateczne rozstrzygnięcia.
NIEDZIELA, 28.05. Kolejny weekend i kolejny spadek szans Lecha na rozstawienie w IV rundzie el. LKE.
Lech Poznań – 19,000
Aktualne niekorzystne sytuacje | ||||||||
# | Klub | Start | Kraj | Ranking | Słabszy klub | Ranking | Kolejka | Różnica |
1 | Basel (5.) | Q2 | Sui | 53,000 | Grasshopper (6.) | 6,335 | 35/36 | 0 pkt |
2 | Olympiakos (3.) | Q3 LE | Gre | 39,000 | przesunięcie do Q4 LE lub przesunięcie Romy z Q4 LKE do FG LM | |||
3 | CFR Cluj (baraż) | Q2 | Rou | 27,500 | FC U Craiova (baraż) | 4,100 | baraż | – |
4 | Łudogorec (2.) | Q2 | Bul | 21,000 | CSKA Sofia (1.) | 13,000 | 33/35 | 1 pkt |
Możliwe niekorzystne zmiany na innych miejscach | ||||||||
# | Klub | Start | Kraj | Ranking | Mocniejszy klub | Ranking | Kolejka | Różnica |
5 | Osasuna (7.) | Q4 | Esp | 18,571 | Sevilla (11.) | 86,000 | 37/38 | 1 pkt |
6 | Adana Demirspor (4.) | Q2 | Tur | 6,420 | İstanbul Başakşehir (puchar) | 31,000 | 33/36 | – |
7 | Århus (baraż) | Q2 | Den | 5,565 | Midtjylland (baraż) | 25,500 | 30/32 | – |
8 | Nordsjælland (2.) | Q3 | Den | 5,565 | København (1.) | 40,500 | 30/32 | 1 pkt |
Maksymalnie jeden z powyższych ośmiu zespołów może zagrać w eliminacjach LKE, aby Lech był rozstawiony nie patrząc na sprawy pozasportowe (np. Juventus) i odpadnięcia innych.
- Basel zapewni sobie jutro miejsce w el. LKE, jeżeli wygra z Grasshopperem. Jeżeli zremisuje, musi liczyć na to, że Zürich i Sankt Gallen nie wygrają,
- Musimy liczyć na przesunięcie Olympiakosu – jeżeli Roma wygra LE i zajmie 5-6 miejsce – lub Romy, jeżeli wygra LE i to ona zajmie 7. miejsce we Włoszech,
- CFR Cluj ma przed sobą baraż z FC U Craiova 1948 z grupy spadkowej,
- Łudogorec spadł na drugie miejsce po tej kolejce ligi bułgarskiej. Jeżeli w dwóch ostatnich kolejkach nie zdobędzie przynajmniej o jeden punkt więcej od CSKA, zagra w eliminacjach LKE,
- W Hiszpanii porażki Osasuny, Athleticu, Girony, Mallorki i Sevilli. Wygrało tylko Rayo. Betis już jest pewny gry w fazie grupowej LE, ale Sevilla wciąż może zagrać w eliminacjach LKE. Stanie się tak, jeżeli jednocześnie zajdzie pięć warunków:
- Sevilla nie wygra LE,
- Sevilla wygra z Realem Sociedad w lidze,
- Athletic nie wygra z Realem Madryt,
- Rayo nie wygra z Mallorcą,
- W meczu Osasuny z Gironą padnie remis.
- İstanbul Başakşehir jest w finale Pucharu Turcji. Jeżeli wygra w nim z Fenerbahçe, zagra w el. LKE, w przeciwnym razie będzie to Adana Demirspor,
- Midtjylland w tej kolejce może zapewnić sobie baraż o el. LKE, o ile wygra z Silkeborgiem. Jeżeli to mu się nie uda, musi co najmniej zremisować z Odense, a następnie w barażu pokonać Århus lub Viborg,
- København pozostaje liderem w Danii, ale w ten weekend jeszcze nie grali.
Już jutro margines błędu może zostać wyczerpany, jeżeli Basel zajmie 5. miejsce w Szwajcarii. Wtedy trzeba liczyć na zwycięstwo Romy w LE, brak szczęścia Sevilli w lidze, mistrzostwo København i Łudogorca, a także porażki CFR Cluj, Başakşehiru i Midtjylland w pojedynczych meczach pucharowych lub barażowych. To wszystko musiałoby się wydarzyć jednocześnie.
To jednak nie będzie koniec śledzenia tych lig. Jeżeli nawet okaże się w najbliższym tygodniu, że Lech nie będzie rozstawiony, warto będzie się dowiedzieć, ilu niespodzianek w II rundzie będzie potrzeba, aby było to możliwe w trakcie sezonu.
Aktualnie szacowane szanse Lecha na rozstawienie wynoszą 14%.
Znani możliwi rywale Lecha i Legii w II rundzie el. LKE: (32/44): Vojvodina, Luzern, Bohemians, Beitar, Hammarby, Kalmar, Žalgiris Kowno, Debrecen, Zalaegerszeg, Kecskemét, Sepsi, Qabala, Borac, Sabah, Ordabasy, Aktobe, Celje, Differdange, Auda, Torpedo Żodino, zespoły z I rundy (lub ich rywale): Ararat-Armenia, Gżira, Levadia, Connah’s Quay Nomads, Milsami, HB, Europa FC, Domžale, FC Santa Coloma, Progrès, Dinamo Batumi, Inter Escaldes.
Legia Warszawa – 11,000
Jeżeli chodzi o Legię, jej rozstawienie w III rundzie jest bardzo bliskie, ale wciąż niepewne.
Aktualne niekorzystne sytuacje | ||||||||
# | Klub | Start | Kraj | Ranking | Słabszy klub | Ranking | Kolejka | Różnica |
1 | Basel (5.) | Q2 | Sui | 53,000 | Grasshopper (6.) | 6,335 | 35/36 | 0 pkt |
2 | CFR Cluj (baraż) | Q2 | Rou | 27,500 | FC U Craiova (baraż) | 4,100 | baraż | – |
3 | Rapid Wiedeń (4.) | Q3 | Aut | 18,500 | Austria Lustenau (baraż) | 6,800 | 31/32 | – |
Możliwe niekorzystne zmiany na innych miejscach | ||||||||
# | Klub | Start | Kraj | Ranking | Mocniejszy klub | Ranking | Kolejka | Różnica |
4 | Austria Wiedeń (baraż) | Q2 | Aut | 6,800 | WAC (baraż) | 13,500 | 31/32 | – |
5 | Adana Demirspor (4.) | Q2 | Tur | 6,420 | İstanbul Başakşehir (puchar) | 31,000 | 33/36 | – |
6 | Århus (baraż) | Q2 | Den | 5,565 | Midtjylland (baraż) | 25,500 | 30/32 | – |
7 | Nordsjælland (2.) | Q3 | Den | 5,565 | København (1.) | 40,500 | 30/32 | 1 pkt |
Legia będzie rozstawiona, jeżeli co najwyżej 5 z tych 7 klubów zagra w el. LKE.
- Basel – sytuacja identyczna jak w przypadku Lecha,
- CFR Cluj – jak wyżej,
- Rapid zapewni sobie el. LKE, jeżeli nie przegra w ostatniej kolejce z Austrią Klagenfurt. Ma już zapewniony przynajmniej udział w barażu o el. LKE,
- W tym barażu niżej notowany klub może zostać zastąpiony przez WAC. Ten zespół jest już pewny udziału w barażu, ale musi pokonać w pierwszej rundzie Austrię Lustenau lub Hartberg, a w drugiej – Austrię Wiedeń lub Klagenfurt.
- İstanbul Başakşehir – identycznie jak w przypadku Lecha,
- Midtjylland – jak wyżej,
- København – jak wyżej.
Wciąż jest możliwe, że awansuje 6 z nich lub nawet wszystkie 7, ale 4 z nich musiałyby pokonać swoich rywali w barażu lub pucharze. W dodatku København pozostaje faworytem do mistrzostwa Danii.
Aktualnie szacowane szanse Legii na rozstawienie wynoszą 97%.
Raków Częstochowa – 5,000
Wiadomo, że w I rundzie el. LM nie będzie mistrza Turcji (i Cypru) z powodu przesunięć. Do wyłonienia pozostał już tylko jeden rywal – CSKA Sofia lub Łudogorec. Pozostała czternastka jest znana.
Pogoń Szczecin – 4,150
Znani możliwi rywale Pogoni w II rundzie el. LKE (32/43): Club Brugge, Gent, PAOK, Maccabi Tel Awiw, Viktoria Pilzno, Bodø/Glimt, Hapoel Beer Szewa, Djurgården, APOEL, Beşiktaş, Rijeka, Vitória Guimarães, FCSB, Rosenborg, Spartak Trnawa, AEK Larnaka, Omonia, KuPS, Neftçi, Osijek, Aris Saloniki, zespoły z I rundy (lub ich rywale): Dudelange, Riga FC, Maribor, Shkëndija, Linfield, Vaduz, DAC, Dundalk, Alaszkert, Sutjeska, Shkupi.
witam
pytanie o ranking i rozstawienie
mozeza pozno ale jako ciakawostka odpowiedz moze byc smaczkiem
skoro legia w LKE byla losowana z III koszyka
to z ktorego byl by losowanyLech z wiekszym rankingiem
i jesli to byl by tez III to ile brakowalo do II koszyka
ps, szkoda Lecha bo chyba jak by 3 zespoly graly w 1/16 LKE
to moze juz bysmy byli w Top 15
Lech byłby w trzecim koszyku, tak samo jak Legia. Do drugiego brakowałoby jednego miejsca.
Jedna pozycja o to niespodzianka nie spodziweal bym sie.
choc po Zrinski i Legi to nie wiem czy koszyk ma duze znaczenie.
A CO TO ZA ZMIANY OD PRZYSZLEGO ROKU
LM 1 zespol LE 1 zespol LKE 2 zespoly
i system pucharowy w LM ???
gdzies o tym mozna przeczytac juz ???
Można o tym przeczytać tutaj.
skoro tu o rnkingach
to mozna juz troche w przyszlosc wybiec
zasadnicze pytanie kto bedzie mistrzem polski
w LM chyba nikt nie moze liczyc na Roztawienie w II Rundzie 2024 \ 2025
a wogole to w przyszlym roku ma byc zestaw 8 druzyn kazdy z kazdym i 4 awansuja ???
Ranking traci na znaczeniu ???
najlepiej mistrzostwo dla pogoni
to moze LECH LEGIA RAKOW beda Roztawione nawet w IV Rundzie LKE
Ciekawe czy te same druzyny beda w pierwsej 4 i kto wygra puchar.
okienko zimowe bedzie kluczowe
kto sie nieoslabi a dodatkowo sie wzmocni ma szanse na top 3
4 miejsce pucharowicz moze sie jakis wbic lub jakis czarny kon sie niechcacy zalaie na top 4
NASZCZESCIE 4 MIEJSCE BEDZIE MIALO WYSOKI RANKING KRAJOWY
LICZE ZE BEDZIE PONAD 5,0000 a moze nawet ponad 6,000
12 meczy w grupach potem moze jeszcze z 6 meczy w 1 \16 i 1 \ 8 LKE moze wiecej
TERAZ COS PILKARSKO
WYDAJE mi sie ze Rakow najlatwiejszym przeciwnikiem gral w Iv rundzie z kopenhaga
WERYFIKACJA ILE MIELI SZCZESCIA A ILE UMIEJETNOSCI BEDZIE LE
GRA TAM QARABCH I I LIMASOL
KOPENHAGA jak zajmi 3 miejsce a Rakow 2 to moga sie spotkac na rewanz na poczatku roku 2024
jakies takie odczucie mam ze mecz Midiland Legia
byl blizszy poziomem LM
ni Rakow Kopenhaga T aniby mocna kopenhaga
ps, nie zawsze awansuje wyzej mocniejszy klub zespol
co do Lecha chyba zdziwienie nie jest na miejscu
katem jest ich sukces odeszlo chyba dwuch kretorow gry
Isak jet po ciezkiej chorobie
Marchwinski to nie jest gracz ktory zrobi roznice strzelenie 3 czy 5 bramek to zamalo
wiec fundamety szkielet druzyny zostal naruszony areszt czuje na sobie presje wyniku
chyba przygotowanie tez sie nie wstrzelili dobrze bo drozyna wyglada ciezko
LEGIA mnie zaskoczyla bo w eliminacjach wygladala bardzo LEKKO
nawet pierwszy mecz ktory grali w kazachstanie w warunkach zblizonych do Limassol czy Qarabach
to wygladali tam lekko i jak by grali u siebie mimo wyniku r 2 2
z Austria tez stracili 3 bramki mimo fajnej gry
z Midiland juz widzialem lekkie zmeczenie juz widzialem ze ciezej im sie biega
ALE nie ma co sie dziwic po 10 meczach i tak fajnie wygladaja motorycznie
jak jest wynik jak gra idzie to i ego pomaga w Lechu jest oderotnie Ego podciete i gra sie nie klei,,,,,,
szkoda Lech 3 zespoly w pucharach nie bylo chyba takiego roku.......
optymistyczny scenariusz jakby Rakow pokonal Kopenhage
LM
1. Feyenoord
2. Porto
3. Crvena
4. Rakow
wersja dla pasjonatow
1. M C
2. Real
3. Milan
4. Rakow
Mocna to moze byla kiedys w jakims sezoenie
Slaba moze nie jest ale jak na IV Runde decydujaca o LM to slabszego przeciwnika juz nigdy chyba sie nie trafi.
Qarabach mi sie wydaje ze bardziej niewygodnym przeciwnikiem byl niz bedzie Kopenhaga
nie wiem jak Limmasoool troche bramek nastrzelali w II Rundzie
polskim zespolom ciezko sie gra jak przeciwnik ma szykich zawodnikow
przeciwko echnicznym wirtuozom pilki jakos sobie radza aby nie przyspieszyli gry jak Qarabach ostatnie 30 min bo to byla meczarnia
Nogi sie im trzesly nawet przy wyprowadzaniu pilki pierwsze podanie juz bylo do nikogo......
Moze Czesi Kopenhage pokonja
ps, szczesliwe losowani LKE
jest szansa na 4 zespoly w grupowych rozgrywkach pucharowych
najtrudniejszy mecz przedpogonia w III Rundzie
pozniej juz wszyscy maja z Gorki ........
chyba awans do 4 rundy lke przez Rakow z eliminacji LM obstawialem jako latwiejsze lub bardziej prwdopodobne niz z 4 rundy LKE
teraz obawiam sie ze sanse na LM jest najlatwiejsze z najlatwiejszych
jakies mam wrazenie ze Rakow w kazdej nastepnej rundzie ma coraz latwiejszego przeciwnika
w IV Rundzie LM moze to byc Kopenhaga
II Runda Qarabach
III Runda Limassoll
Iv Runda " Kopenhaga " ??? wariant
na marginesie chyba polskie zespoly maja trudniej w III Rundzie LKE
niz Rakow w eliminacjiach LM
Przecież Kopenhaga jest mega silna…
W kontekście ewentualnego rozstawienia Lecha Poznań w 4. rundzie istotne jest kilka dzisjejszych wynikow - Basel -Tobol 1:3, Cluj - Adana 1:1, PAOK - Beitar 0:0 i Viktoria Pilzno - Drita 0:0. Jeżeli trzy drużyny z kwartetu: Basel, Cluj, PAOK i Viktoria odpadną to Kolejorz będzie rozstawiony w 4. rundzie. Oczywiście, o ile nie rozstawoni w rewanżu przewagi nad Zalgirisem, i przejdzie kolejną przeszkodę. Ale szansa na rozstawienie staje się realna
obawiam sie tego niby latwego losowania dla Rakowa
by nie skonczyli jak Legia w LE
po pokonaniu Qarabach i Limassol w teoriii
Jak sytuacja z Juventusem w LKE? Nie będzie grał?
Na razie nie jest jeszcze wykluczony z rozgrywek.
Czy będzie aktualizacja roztawienia przed losowaniem III fazy elimiminacju ?
Tak, ale nie w tym miejscu. W trakcie meczów będzie można śledzić rozstawienia tutaj: https://rankinguefa.pl/rozstawienialive.html
Rakow jak wyeliminuje Florie Talin " zgarnie " 2,5 punktu do rankingu klubowego
jakby odpadl w II Rundzie
przechodzi majac wolny los w III Rundzie LKE do IV Rundy za odpadniecie z ktorej zdobywa sie 2,5 punktu
4 sparingi trzeba rozegrac tylko II Runda LM i IV Runda LKE
oczywiscie IVRunda LKE nie powinna byc ciezka
Rakow teoretycznie powinien miec najlatwiejszego rywala z polskich zespolow
Raków może trafić na:
Qarabağ FK (AZE)
ŠK Slovan Bratislava (SVK)
HJK Helsinki (FIN)
FC Flora Tallinn (EST)
NK Olimpija Ljubljana (SVN)
No I trafili moze to dobrze
zobaczymy co Rakow oznacza i ile ich rozni od Lecha na tym etapie
odpadnieciez Qarabach bez kosekwencji spadna do VI Rundy LKE trzeba tylko pokonac Flore ktora kiedys wyeliminowala polski klub a byla slabsza niz teraz ...
Najbardziej ciesze sie z Pogni ze tez latwo wylosowali
i moze to bedzie pierwszy raz gdzy wszystkie zespoly przejda pierwszych rywali,,,
czy w tv bedzie jak rok temuze meczetylko u siebie beda transmitowane ???
za dwa sezony jak przyzwoicie spisza sie polskie zespoly to mozemy liczyc na Top 15
co moze byc gwozdziem do trumny
punkty beda dzielone na 5 liczba zespolow
A nasz Piaty zespol to chyba szalu nie zrobi,
Pogon bedzie przykladem oby mile zaskoczyla
Komentatorzy mowili ze koncowka sezonu najlepiej wygladali pilkarsko
oczywiscie nie wystarczy przyzwoicie sie zaprezetowac
rozumiem przez przyzwoicie 3 druzyny w grupowym LKE
lub DWIE a jedna wychodzi z grupy
dotatkowo wraz zs erbia wszyscy ponizej nie powinni zadobrze punktowac
EKSTRAKLASA moze by byla ciekawsza jak 5 miejsc dawalo by puchary
Póki co, do miejsca piętnastego (Norwegia) brakuje nam 5.125 pkt. Biorąc pod uwagę 4 ostatnie cykle pucharowe (2.125 + 4.000 + 4.625 + 7.750 = 18.500) jest to więcej niż nasza średnioroczna. Brakuje zatem jeszcze sporo.
Czy istnieje gdzieś rozpiska ile dokładnie punktów dostaje się za pojedyncze zwycięstwa, awanse do kolejnych rund etc w ujęciu zarówno klubowym jak i krajowym ?
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Wsp%C3%B3%C5%82czynnik_UEFA
Na wikipedii wszystko jest rozpisane
Zbliża się termin losowań, więc chciałbym zaproponować małą zabawę w typowanie. Jak myślicie, kogo wylosuje Raków w I i II rundzie?
Moje typy to wyjazdy śladami dawnej Rzeczypospolitej, czyli Żalgiris Wilno, a następnie BATE Borysów. Wyjazdy bardzo bliskie, a rywale jak najbardziej do przejścia, w obu dwumeczach Raków byłby dla mnie faworytem.
Dobrze by było trafić w pierwszej rundzie na BATE i przejąć ich rozstawienie w drugiej rundzie :)
Mecze Lech-Raków, Pogoń-Legia w kolejce od 25 do 28 sierpnia, czyli pomiędzy meczami w IV rundzie eliminacji. Czy to oznacza, że te mecze zostaną przełożone? A w zasadzie czy to oznacza, że ktoś wierzy, że któreś z tych zespołów dojdą do tej rundy, więc będą chciały przenieść swoje mecze i żeby nie było za dużego przekładania, to skojarzono pucharowiczów w tej kolejce?
Po prostu to byłyby najważniejsze mecze w eliminacjach, więc sparowali wtedy pucharowiczów aby uniknąć wielkiego przekładania. Te kluby miałyby ten mecz przełożyć na 26 września gdy gra się 1/32 finału PP a pucharowicze mają wolny los
Poprzednio pisałem o Szwecji i jej miejscu w rankingu. Oraz o tym, że brakuje Malmoe i AIK (a także IFK, ale IFK i tak nie robiło ostatnio punktów), przez co wchodzą kluby, prócz Djurgardens, które korzystają z wspólczynnika krajowego, jako że same nie nabiły swojego klubowego.
.
w Q2 LKE będzie wśród nierozstawionych Hammerby i Kalmar.
Mógłby los skojarzyć Szwedów z Lechem i Legią - byłyby to pewnie losowania uznane za trudne - ale dałyby szansę Szwedów już na dzień dobry wyeliminować.
Jeśli myślimy o grze w fazach grupowych, to trzeba takie przeszkody eliminować.
@Wojtek - komentarz z wczoraj.
Oczywiście, że ostatecznie liczy się to co na boisku. Cały ten blog poświęcony jest jednak rankingom, zwłaszcza krajowemu i temu jak on wpływa na szanse klubów, jakie daje korzyści, bakie zagrożenia. Taka zabawa z pełną swiadomoścją tego, że koniec końców liczy się postawa boiskowa .
Jeśli kogoś te rozważania nie interesują, to zdziwiłem się, po co dany użytkownik czyta, a już tym bardziej komentuje
Wiadomo - ja się i tu, i na stadionie wybornie bawię :)
A nierozstawionych Szwedów życzę ekipom w stylu PAOK czy Cluj, to może dać Lechowi rozstawienie w Q4 (i tak trafi wtedy na Osasunę albo Besiktas, więc po co to komu xD).
To DUZO do szczecia nie trzeba
wystarczy miec ranking klubowy taki by byc jako mistrz rozstawionym w II Rundzie LM
przy dodatkowo szczesliwym losowaniu i pokonaniu przeciwnika mistz polski ma zapewnione
granie w fazie grupowej LKE
czyli mistz polski z takim rankingiem teoretycznie powinien co roku grac w fazie grupowej LKE w najgorszym swoim losie.....
Czy na potrzebę rozeznania można prosić p. Janku o ucięcie z liczby punktów, które są uwzględniane w symulacji rozstawień już w nowym formacie (od sezonu 24/25) punktów za sezon 18/19?
Dałoby to pełniejszy obraz, jaka jest realna sytuacja na starcie nadchodzącego sezonu i ile każdy z naszych pucharowiczów musi urwać dla siebie punktów od lipca, żeby w nowym rozdaniu potencjalnie mieć nieco lepszą niż teraz pozycję startową. Taka Viktoria Pilzno straci aż 11 pkt (połowa „dobytku” za pięć lat), BATE 8 pkt, itd., a u nas Legia czy Lech tylko dwa, a Raków i Pogoń zero, więc teoretycznie można się trochę umocnić na kolejne lata.
Jak by nie patrzeć to nadchodzące wakacyjne zmagania z kilku względów zdają się być „make or break” dla naszych ligowców.
Gwizdek na peronie już wybrzmiał, pytanie czy nasi jednak zdążą wskoczyć do ostatniego wagonu czy nie.
Gotowe. Zaktualizowane są współczynniki i uczestnicy według najbliższego sezonu.
Wnioski są dalekie od oczekiwanych, bo spowodowało to utratę rozstawienia przez Legię w II rundzie eliminacji LE. Spycha to także Lecha w dół, ale nie decyduje o rozstawieniu.
Oczywiście wszystko będzie można poprawić lub pogorszyć dzięki punktom zdobywanym w najbliższym sezonie.
@Lech - rzeczywiście. Dawno mnie nie było w regulaminie elim. CL/EL ze ścieżki ligowej. Konkretne dziwactwo, że zespoły przeskakują całą jedną rundę eliminacji. UEFA powinna to unormalnić przy okazji reformy, no ale wiadomo komu takie rozwiązania mają służyć (i czyim kosztem).
(Nie do tego postu odpowiedź - sorry)
Serdecznie dziękuję za aktualizację.
Jednak jest gorzej niż zakładałem. Można natomiast na tej podstawie z grubsza określić cele dla naszych pucharowiczów pod kątem pierwszego sezonu po reformie.
1. Pogoń (obecnie 3 pkt)
a) próg 5,5 pkt = IV runda el. LKE
Teoretycznie może da to choć rozstawienie w I rundzie el. LE, ale raczej nic więcej.
b) próg 11-12 pkt = grupa LKE, 3 zwycięstwa i 2 remisy w grupie (czyli co najmniej wyjście z grupy)
Scenariusz (raczej) nierealny, ale dający:
- rozstawienie w I rundzie (a może i w II też) el. LM,
- rozstawienie w I rundzie (a może i w II też) el. LE,
- rozstawienie w III rundzie el. LKE
2. Raków (obecnie 5 pkt)
a) próg 7,5 pkt = IV runda el. LKE
- mało prawdopodobne rozstawienie w I rundzie el. LM,
- możliwe rozstawienie w I rundzie el. LE,
- rozstawienie w II rundzie el. LKE
b) próg 11-12 pkt = grupa LKE, 2 zwycięstwa i 2 remisy w grupie (czyli co najmniej walka o wyjście z grupy)
- Korzyści jak opisano powyżej dla Pogoni
3. Legia (obecnie 9 pkt)
a) próg 11-12 pkt = IV runda el. LKE
- Korzyści jak opisano powyżej dla Pogoni
b) próg 15-16 pkt = grupa LKE, np. 3 zwycięstwa / 6 remisów w grupie
- rozstawienie w II rundzie el. LM,
- rozstawienie w II rundzie (a może i w III też) el. LE,
- możliwe rozstawienie w IV rundzie el. LKE
4. Lech (obecnie 17 pkt)
a) próg 19 pkt = III-IV runda el. LKE
- rozstawienie w II rundzie el. LM,
- rozstawienie w III rundzie (i możliwe, że w IV też) el. LE,
- rozstawienie w IV rundzie el. LKE
b) próg 25-26 pkt = grupa LKE, 3 zwycięstwa i 2 remisy w grupie (czyli co najmniej wyjście z grupy)
- rozstawienie w II rundzie (a może i w III też) el. LM,
- bardzo prawdopodobne rozstawienie w IV rundzie el. LE,
- rozstawienie w IV rundzie el. LKE
To tak oszacowane na szybko (więc przepraszam za ewentualne błędy). Myślę, że daje to jakiś pogląd, jakie stoją wyzwania przed poszczególnymi klubami.
@Kos, ale chyba jednak nie aż tak źle. Już Jan zaktualizował schemat z powrotem, ale z tego co pamiętam to 3 runda elim LE też miała niskie współczynniki i Legia ze współczynnikiem 11,5 powinna się załapać do górnej części, a Lech na 100%. Raków ma duże szanse zrobić w tym roku dobry wynik w grupie (awans do grupy LKE + 2 lub 3 miejsce tam - to moje typy, myślę że całkiem realne) co tez dałoby współczynnik w okolicach 10pkt. To wszystko oznacza, że:
- ktokolwiek będzie MP będzie miał znów łatwą ścieżkę do grupy (przynajmniej LKE), a jeśli będzie to Lech lub Legia to 95% na taki awans,
- jeśli PP zdobędzie Lech lub Legia (lub może nawet Raków przy dobrym obecnym sezonie w pucharach) to rozstawienie w 3 rundzie elim LE i przez to też ławą ścieżkę do grupy LKE.
To całkiem realny scenariusz dający nam spore szanse na 2 drużyny w grupie w przyszłym roku, a przecież jeszcze są 2 pozostałe drużyny idące ścieżką eliminacji LKE.
Pozdrawiam!
Zauważę tylko, że sezon 2024/25 nadal można śledzić pod tym samym linkiem. Wystarczy zmienić zakładkę na dole strony.
@Jan Sikorski - dziękuję, rzeczywiście ;)
Czyli dobrze pamiętałem, 11,5pkt daje rozstawienie nawet w 4 rundzie lim LE. Jednak nie wziąłem pod uwagę że to współczynniki na teraz, czyli te zespoły w większości jeszcze zapunktują w tym sezonie.
Wniosek jednak jak zwykle ten sam - bardzo ważny sezon przed nami, 2 drużyny w grupie i Lech Legia i Raków z promocją gry w pucharach za rok to plan minimum żeby z nadziejami patrzeć w przyszłość.
@Wojtek A Backa Topola w razie porażki nie spada do grupy LE?
A uzupełniając powyższy wywód, to jest jeszcze trzecia kwestia: brak gry w eliminacjach oznacza też brak punktów zdobywanych w eliminacjach. Dlatego paradoksalnie perspektywa Serbów na dobry sezon punktowy może być dość mizerna. Przykładowo, realny jest scenariusz taki, że Crvena Zvezda w LM przegra wszystkie, lub prawie wszystkie mecze. Podobnie jak Backa Topola w LE, do której spadnie po porażce w Q3 LM. Cukaricki spadną do LKE, gdzie będą w 4. koszyku, albo jakimś cudem wejdą do LE... czyli jeszcze gorzej. Mamy 3 drużyny, które nie dość że mogą sumarycznie niewiele ugrać w samej fazie grupowej, to jeszcze przy tym zaliczyć okrągłe zero w eliminacjach, bo rozegrają tam łącznie dwa dwumecze. O Vojvodinie już była mowa, że startuje od Q2 będąc nierozstawionym, więc ma szanse porównywalne z Pogonią. Gdyby na dokładkę Partizan się wyłożył w eliminacjach, to może się okazać, że Serbowie łącznie ugrają ze 2.5 pkt. Ale nawet jeżeli Partizan przejdzie elimiancje i osiągnie sensowne wyniki w LKE, to może być mu ciężko podciągnąć ten ranking. Tak że nawet z 4 klubami na poziomie fazy grupowej wcale nie jest powiedziane, że będą nam uciekać.
Brak gry w eliminacjach oznacza przede wszystkim brak możliwości odpadnięcia w eliminacjach, a reszta jest nieistotna. Jeżeli jakiś kraj wystrzelił w rankingu za wysoko i nie ma odpowiednio silnych drużyn żeby tą pozycję utrzymać, to po prostu wróci na swoje miejsce i potem się będzie martwić. Puchary to nie letnie eliminacje, a punkty są tylko narzędziem, żeby do tych pucharów było się łatwiej dostać, a nie celem samym w sobie. My też potrzebujemy mniej Rakowów wygrywających pięć pierwszych meczów żeby się wyłożyć na szóstym i nie zagrać w grupie, a więcej Lechów może i czołgających się przez eliminacje wygrywając tylko połowę meczów, ale dostających się do grupy i punktując tam gdzie te są prawdziwe punkty do klubowego, a nie jakieś ułamki. Zresztą ten ranking krajowy to jest i tak tylko efekt uboczny, który się sam zrobi jak będziemy mieć dobrze grające drużyny.
Przeczytaj poprzednie komentarze, bo chyba nie załapałeś kontekstu. To nie był wywód dotyczący polskich klubów, ani czego potrzebujemy, tylko odnośnie konstrukcji rankingu krajowego.
To udawaj, że drugiej połowy wypowiedzi nie ma, skoro rozwijanie myśli jest nielegalne. W zasadzie udawaj, że w ogóle nic nie napisałem i dalej sobie dyskusję prowadź na swoich własnych zasadach, bo mi się właśnie odechciało. Zresztą na każdego, co się przejmuje brakiem zdobywania punktów w eliminacjach szkoda mojego czasu.
Nie wiem, o jakich "moich zasadach" mowa. Napisałeś pod moim komentarzem, ale twoja odpowiedź ma się do niego nijak, stąd wnioskuję że najprawdopodobniej nie zrozumiałeś o czym mowa. Dodanie teraz, że się rzekomo "emocjonuję brakiem zdobywania punktów w eliminacjach" mnie w tym przekonaniu utwierdziło.
Dyskusja nie dotyczyła tego, czy lepiej zaczynać od eliminacji, czy od fazy grupowej, bo odpowiedź jest oczywista.
To, że rozmowa była prowadzona z punktu widzenia rankingu, nie oznacza że jest on celem. To zwykła analiza jego konstrukcji. Ligom, które w stosunkowo krótkim czasie wskoczyły do czołówki (jak szkocka czy serbska), i dzięki temu mają teraz luksus gwarancji fazy grupowej dla nawet 3 klubów, trudno jest tę pozycję utrzymać, ze względu na zasady rankingu. A wyróżnić tu można 3 główne powody:
1. dzielenie punktów przez większą liczbę drużyn (gdzie w przypadku tych lig te dodatkowe drużyny niewiele wnoszą)
2. gra w silniejszych rozgrywkach, które są tak samo punktowane (za wyjątkiem bonusu, który i tak jest niewielki)
3. ominięcie eliminacji to też brak punktów za tę część rozgrywek (a statystycznie jest to istotna część, wystarczy spojrzeć że polskie kluby w samych eliminacjach ugrały ich tyle, co szkockie ogólnie)
O tym dokładnie była mowa, i powyższe jest tylko stwierdzeniem faktów. Zwrócenie na to uwagi nie oznacza, że ktoś tutaj uważa, że lepiej zdobywać punkty w eliminacjach, niż grać z automatu w LM (choćby przez kilka sezonów). Nie wiem, gdzie to wyczytałeś. I więcej dystansu sugeruję.
Bačka Topola: Q3 LM --> PO LE --> FG LKE (gdyby wszystko przegrali jak leci)
W ogóle śmiesznie jest rozwiązana sprawa klubów z lig nr 12-14, bo trzeci zespół ma gwarancję gry w FG (oczywiście LKE), a drugi - jeśli wszystko przegra - nie ma.
@Wojtek
Przegrani w Q3 LM w części niemistrzowskiej spadają od razu do fazy grupowej LE. Więc Backa Topola ma pewną grupę LE (co najmniej).
@ Marek
W sumie to nie rozumiem, po co wchodzisz na blog poświęcony w 3/4 rankingowi krajowemu, temu co z danego miejsca rankingu wynika i jakie on stwarza szanse.
W zasadzie ranking klubowy też nieistotny, bo najważniejsze to "mieć dobrze grające drużyny".
@Mr E - no coś w tym jest, że ranking rankingiem, a na końcu boisko może wszystko wywrócić do góry nogami (w obie strony) :)) Mi się mega podobał w tym sezonie przykład Djurgården, startowali z pułapu rankingowego Pogoni Szczecin, a doszli aż do wiosennych gier. Ale i ich przypadek, i Lecha, pokazuje że rankingowo jeden sezon w Europie to dość mało.
Problem jest tylko i wyłącznie jeden - niema wszystkie srednie ligi mają podobną czołówkę, tym samym od wielu lat tych samych stałych bywalców w pucharach.
Sparta Slavia Pilzno
Molde Bodo
Celtic Rangers
Kopenhaga Midtyljand
Young Boys Basel
itd.
W większosci z tych srednich lig są dwie, trzy ekipy grające o mistrza rok rok.
Raz, że non stop meldują sie w eliminacjach pucharow, wiec mają staly dopływ punktów do rankingu klubowego ( zdobycze wieksze lub mniejsze, ale stałe, co powoduje ze niemal kazda z tych druzyn ma ranking klubowy powyzej 10.000).
Dwa - te kluby rozkupują swoje ligi - coś na wzrór Bayernu w Niemczech - nie dość, ze wyciągają najlepszych zawodników, to jeszcze osłabiają bezpośrednich rywali.
Trzy - efektem tego jest to, że ligi tam są bardzo monotonne, przewidywalne i szansa na niespodziankę jest naprawde niewielka. A u nas? Biorąca udział w eliminacjach europucharów Lechia spada z ligi.
U nas liga jest wyrównana, co jest minusem jeśli chodzi o efekty w Europie. Jeśli poziom jest wyrównany ale mocny, to jak najbardziej jest to plus. U nas to jest wyrównany, ale słaby. I niemal żadne ekipy się na tym tle nie mogą wybijać. Oczywiście, w ostatnich latach sie jakoś kształtuje czołówka w postaci Legii, Lecha, Rakowa i Pogoni. Ale żeby uznać to za na pewno trwał efekt, to taka czołówka musi się utrzymywać z 7-10 lat, a nie 2 sezony.
Słusznie prawisz. U nas naturalnymi "Slaviami Praga" powinny być Lech i Legia, ale niestety zarządy tych klubów bardzo ale to bardzo długo się uczyły, jak skutecznie prowadzić sprawy klubu. W Poznaniu wręcz się mówi, że Rutkowscy są świetni ws. akademii i szkolenia (gdzie nie ma presji na rywalizację i dominację), ale nie dowożą tematu ws. mocnej pierwszej drużyny.
Jeśli Lech, Legia czy Pogoń niczego w najbliższych latach nie spaprają, ta czołówka może się zacząć krystalizować. Ale jest jeszcze kwestia o której tu sporo ludzi pisze - ligi 'klasy średniej' szybko padają ofiarą własnych sukcesów w Europie, na przykładzie Serbii i Szkocji obecnie (wieszczę komplet porażek w FG LM dla Crvenej Zvezdy i Celtiku).
11.06 - sytuacja z rozstawieniem Lecha nie jest ani tak dobra jak się wydawało tuż po dwumeczu z Fiorentiną, ani tak zła jak jeszcze tydzień-dwa temu. Kilka lig niespodziewanie 'upchnęło' swoje wysoko notowane drużyny w LKE, ale też to może wskazywać że te kluby delikatnie dołują. W zakończonej właśnie edycji w Q4 nierozstawione były m.in. Anderlecht i Nicea, a potem doszły bardzo daleko. Jeśli Lechowi ostatecznie zabraknie do rozstawienia, jest kilku killerów do uniknięcia (Top 5, Benelux, Basel), ale szanse na rozsądnego rywala nadal są wysokie.
Do zobaczenia w lipcu:)
Było bardzo ciekawym analizowanie przez ostatnie 3 miesiące szans na rozstawienie Lecha w Q4, dziś już wiemy, że wiele lig potoczyło się dla nas pechowo, i rozstawienia nie będzie - szanse na odpadniecie trzech wysoko notowanych drużyn drugiego sierpnia z drużynami typu NK Domażale uważam za skrajnie mało prawdopodobne mówiąc opisowo i mniej niż 1% mówiąc liczbowo.
Ale nawet bez rozstawienia da się przejść eliminacje i liczyć przede wszystkim na siebie. Juventus bardzo straszy samą nazwą, ale dla nich LKE jest mało atrakcyjna więc wszystko możliwe.
Juventus mimo wszystko traktowałbym jako killera - ich motywacja to jedno, ale out w eliminacjach LKE to dla nich byłby ogromny wstyd, a tego już się ostatnio sporo najedli. Przez 2 lata istnienia LKE kluby top 5 nie zaliczyły jeszcze wpadki na etapie eliminacji - a jeszcze casus West Hamu dobitnie pokazuje, jaka to może być frajda wygrać te rozgrywki.
Uważam że nie do przejścia jest też Eintracht, Bazylea, AZ Alkmaar i Brugia - słabe sezony ligowe, ale w Europie grali dobrze i będą mieć ochotę na więcej. Z kolei PAOK, Cluj czy Midtjylland to pewnie kluby poniżej poziomu Lecha obecnie.
Jeśli rozstawienie nam umknie - w tej kwestii nie jestem takim pesymistą jak Ty - to należy liczyć się z ciężarami, ale szanse są z większością rywali. W minionej edycji 5/14 par w Q4 wygrały kluby nierozstawione.
tak, poza tym przykładowo Pjunik Erewn może w Q3 pokonać Cluj i z pozycji rozstawionego trafić na Legia lub Lech w Q4. Przykład przejaskrawiony ale pokazujący że brak rozstawienia to jeszcze nie koniec świata
Tak właśnie patrze na potencjalnie rozstawione i nierozstawione kluby i mnie się w oczy rzuciło, że Szwedzi mogą mieć problem, z którym my się borykaliśmy.
Oto ze szwedzkiej wielkiej trójki IFK, Malmoe, AIK) do rozgrywek załapał się tylko ... ten czwarty - Djurgardens.
Mistrz Szewcji jakiś sukces odnotował 10 sezonów temu 2013/14 pokonują Spartę Praga w Q2 LE. W Q3 już odpadł ze szwajcarskim Thun. w sezonie18/19 zaczynał od q1 LE, gdzie pokonał łotewską Lipawę chociaż Łotysze pierwszy mecz wygrali) i odpadł w Q2 z RB Lipsk.
W kolejnym sezonie trafił też pechowo na AZ Alkmaar i też zakończył na pierwszej przeszkodzie.
Kolejna szansa dwa lata później - znów pierwsza przeszkoda, tym razem już w q2 LKE, szkocji Aberdeen okazała się nie do przejscia.
Zdobyty w sezonie 2022 tytuł to pierwsze mistrzostwo dla klubu.
.
Tymczasem Goteborg i Solna aktualnie znajdują się w strefie grożącej spadkiem.
Djurgardens (najlepszy wspólczynnik ze szwedzkich klubów biorących udział w europejskich rozgrywkach w nadchodzącym sezonie) narazie zajmuje 5 miejsce.
.
Hammerby i Kalmar też nie zbudowały rankingu pozwalającego przeskoczyć to, co się zyskuje na podstawie krajowego.
.
Także rotacje. Kluby z tradycjami (niczym Wisła i Górnik) plączą się na końcu tabeli zagrożone spadkiem. Malmoe i Djurgardens ciągną jakoś ranking, tylko tego pierwszego w rozgrywkach zabraknie. Znaczy się u Szwedów pojawiła się szersza czołówka, co zaowocowało brakiem regularności.
W rankingu krajowym Szwedzi sąsiadują z Polską.
.
Wcześniej mowa była o Serbii, że tak ładnie ranking zbudowała. Już ostatni sezon, nadal był solidny to jednak bez rewelacji.
W birżącym mają dwóch przedstawicieli w LM, co gwarantuje dwa zespoły w fazie grupowej, ale jednak - dorobek będzie dzielony na5, a nie na 4. więc może się okazać, że punktacja w 2023/4 oraz kolejnym będzie znów niższa. Np Vojvodina rozpoczyna od Q2 LKE nierozstawiona i może od razu wylecieć z rozgrywek. I bardzo skromny w takim przypadku dorobek jednego z eksportowych klubów może potem Serbom ciążyć.
Gwoli ścisłości, Serbia ma aż trzy gwarantowane zespoły w fazie grupowej (jeśli wszystko poprzegrywają, będą mieli układ LM + LKE + LKE).
Dzielenie punktów przez większą liczbę drużyn to jedna kwestia, a druga jest taka, że grając w mocniejszych rozgrywkach o wiele trudniej budować ranking. Ten sam "problem" w tym sezonie miała Szkocja. Dzięki dobrym wynikom w LE w ciągu 3-4 sezonów przeskoczyli z 26. miejsca do pierwszej dziesiątki, i ten sezon też zaczynali mając gwarantowane co najmniej 3 kluby na poziomie fazy grupowej. W dodatku Rangersi przeszli eliminacje LM (wyrzucili Union i PSV), więc Szkoci mieli 2 kluby w LM + 1 w LKE. W teorii świetny wynik, o którym my możemy pomarzyć. W praktyce tak mocny zestaw ostatecznie nie ugrał nawet połowy punktów, które my nabiliśmy mając raptem 1 drużynę w LKE. Rangersi w LM przegrali wszystkie mecze, Celtic wywalczył 2 punkty, a Hearts w LKE (do której spadli z LE) wygrali tylko z Rygą. Katastrofalny bilans: 2-2-10. Lech tylko w fazie grupowej zdobył więcej punktów niż 3 szkockie kluby (2-3-1).
Tak że większa liczba klubów w pucharach, nawet z zagwarantowaną fazą grupową, nie musi się przełożyć na dużą liczbę punktów. Doskoczyć do czołówki rankingu krajowego jest dużo łatwiej, niż się tam utrzymać. Nie zdziwię się, jeśli Serbowie w tym sezonie zaliczą podobny zjazd punktowy.
@Wojtek A Backa Topola w razie porażki nie spada do grupy LE?
A uzupełniając powyższy wywód, to jest jeszcze trzecia kwestia: brak gry w eliminacjach oznacza też brak punktów zdobywanych w eliminacjach. Dlatego paradoksalnie perspektywa Serbów na dobry sezon punktowy może być dość mizerna. Przykładowo, realny jest scenariusz taki, że Crvena Zvezda w LM przegra wszystkie, lub prawie wszystkie mecze. Podobnie jak Backa Topola w LE, do której spadnie po porażce w Q3 LM. Cukaricki spadną do LKE, gdzie będą w 4. koszyku, albo jakimś cudem wejdą do LE... czyli jeszcze gorzej. Mamy 3 drużyny, które nie dość że mogą sumarycznie niewiele ugrać w samej fazie grupowej, to jeszcze przy tym zaliczyć okrągłe zero w eliminacjach, bo rozegrają tam łącznie dwa dwumecze. O Vojvodinie już była mowa, że startuje od Q2 będąc nierozstawionym, więc ma szanse porównywalne z Pogonią. Gdyby na dokładkę Partizan się wyłożył w eliminacjach, to może się okazać, że Serbowie łącznie ugrają ze 2.5 pkt. Ale nawet jeżeli Partizan przejdzie elimiancje i osiągnie sensowne wyniki w LKE, to może być mu ciężko podciągnąć ten ranking. Tak że nawet z 4 klubami na poziomie fazy grupowej wcale nie jest powiedziane, że będą nam uciekać.
Dlaczego Lech potrzebuje tych 3 niespodzianek akurat w II rundzie eliminacji? Nie mogą się one rozłożyć na II i IIi rundę? Tzn np. 2 drużyny odpadają w II i 1 w III.
Wynika to z terminu losowania. IV runda zostanie wylosowana przed rozegraniem III i wyniki III nie będą wpływać na rozstawienie.
czyli jak bedziemy w okolicy 16 miejsca
to mistrz bedzie zaczynal LM od 2 lub 3 RUNDY eliminacji
wice mistrz i 3 miejsce od 3 Rundy LKE
4 miejsce od 2 Rundy LKE
A ranking klubowy tylko ma znaczenie w roztawieniu lub jego braku
prawie zawsze zaczynalismy od 1 rund czasem od 2 ze sie w to niewtajemniczylem zetelnie
Aha
Nie myle rankingow.
tylko teraz wiem ze nie wiedzialem co ma wplyw na runde od ktorej zaczynamy
bo mylilo mnie to ze kiedys mistrz startowal LM
a 2 i 3 od 2 rundy LE
a 4 od 1 Rundy LE nie bylo jeszcze LKE
a t na takie rozstawienie mialo wplyw czy jestesmy 21 27 czy 29
myslalem ze ranking klubowy ma znaczenie od ktorej rundy zaczynamy
Czyli jak lech dojdzie znowu do cwiercfinal LKE
a Polska bedzie na 24 lub 18 miejscu
to 3 zespoly wrazz Lechem beda zaczynac od 2 lub 3 rundy "???
tego nie wiedzialem obstawialem ze jak Lech przez 5 lat bedzie zbierwl po 12 punktow to z 60 punktami bedie mial LKE faze gruowa zagwarantowana
a przy 18 miejscu lub 16 to 3 lub 4 runda z legia i pogonia zaczynac beda ???
Janku jeśli chodzi o IV rundę el. Ligi Europy to czy takie rozstawienie jak to przedstawione na schemacie jest już tym oficjalnym przedstawionym przez UEFA, a jeśli tak to czy Lugano znalazło się w 4-tym koszyku ze względu na najniższy współczynnik spośród drużyn bezposrednio zakwalifikowanych do tej rundy czy też może dlatego że Szwajcaria zajmuje najniższe miejsce w rankingu krajowym spośród tych federacji których drużyny są zakwalifikowane bezpośrednio do tej rundy?
Na tej stronie nie ma nic oficjalnego. Wszystko, co tutaj jest przedstawione, nie ma nic wspólnego z UEFA, a co za tym idzie - ostateczne czy oficjalne rozstawienie może wyglądać inaczej.
Z Lugano jest ten sam problem, co rok temu z Omonią. Są przesunięcia, więc niektóre kluby startują później, a jednocześnie w IV rundzie eliminacji LE rozstawienie zależy od sposobu zakwalifikowania się do niej. Rok temu, aby zachować standardowy podział (6-6-5-3) umieszczono Omonię w czwartym koszyku. Był to jedyny przesunięty zespół z III rundy. Teraz są dwa - Union Saint-Gilloise i Lugano. Który z nich będzie w czwartym koszyku (i czy w ogóle) - nie wiadomo, kierując się logiką z zeszłego roku powinien to być zespół z najniżej notowanego kraju, ale to jest jednorazowa decyzja, która jest podejmowana przed losowaniem. Na razie jej nie znamy.
Zwycięstwo Manchesteru City w finale Ligi Mistrzów spowodowało, że mistrz Holandii, Feyenoord, będzie rozstawiony w pierwszym koszyku, podczas losowania fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Super! Świetna wiadomość!
Dla nich na pewno duża rzecz, bez tego byliby w III koszyku.
My tu gadu-gadu, tymczasem w Stambule finał Ligi Mistrzów. City, czy Inter? Komu kibicujecie i kto wygra?
Hetman
prawda oczywiste ale to te zdobycze co roku daja Serbi to miejsce.
Aniol pisze o jednej z przyczyn trafnie a nawet nie wyjezdzaja tylko przechodza z klubu do klubu w kraju.
z 4 3 do pierwszego a ci z pierwszego drugiego zagranice jad,
Co pol roku trenerzy maja nowedruzyny szkielet nazwa zostaje ta sama.
Gram w pilke i mam pilke w serduchu chodzi o to ze od podszewki moge cos od siebie napisac.
moim skromnym zdaniem jest kilka czynnikow.
1 mental pilke trzeba miec w sercu kochac to granie a nie jak 70% pilkarzy w ekstraklasie przychodzi na
treningi za kare oni traktuja to jak prace nieliczni z radoscia codziennie trenuja.
Na balkanach wlosi hiszpanie portugalczycy z pasja ida na trening to ich cale zycie
te 70 % nie mysli o tym jjak cudnie bedzie pograc tylko o tym czy trener mnie wystawi do
skladu czy czegos nie zwale czy sie nieobetne i przed gwizdkiem nogi z betonu
tyczy sie tez POL CZE 0 : 2 w 3 min w reprezentacji tez nogi z betonu bo w glowie czy
czegos nie zawale NIE SERCE TYLKO ROZUM GRA
A jak juz cos kopie to nie mysli o graniu tylko o klubie zagranicy
WYMIENCIE 5 PILKARZY Z PASJA Peszko Mila kowalczyk pogon wdowiak nowak cebula
kun z mlodszych to moge jeszcze nie znac.
2 , ekstraklasa chyba nie jest taka mocna skoro co roku beniaminek ma szanse zalapac sie na
puchary a zespol grajacy w pucharach ledwo zipie w lidze
lLechia spadla
Lech tez slabo poczatek
Legia jak grala w LE to otarla sie o ostatnie miejsce w lidze i sie udalo odbic
3 , przeszlosc . slabe wystepy w poprzednich latach ranking po .2.125 krajowy z calego roku
przegrywanie z estonia lotwa islandia
4, konstrukcjia druzyny, za waska lawka
zly dobor zawodnikow branie co jest a nie co potrzeba bieda
trenezy wola zawodnika biegajacego zamiast kumajacego
rozmiesza mnie to ile druzyna przebiegla w meczu
biegac to trzeba jak sie nie umie gracw pilke jak umiesz to grasz podaniami
nie jestem w klubach wiec nie wiem jak przygotowanie wyglada czy jest zaslabe czy za
mocne
OBSTAWIAM ze Serboei nie maja nacisku na sile i wydolnosc tylko na kontakt z
pilka jak zobaczycie ich mecze oni koncowki meczy slabna drepcza ale
pilkarsko 60 70 mingraja ze soba i robia wynik oni nie wygrywaja meczy 1:0 jak
Rakow tam sa wyniki 3:2 4:2 3:1 trac bo slabna alepilkarsko sporo strzelaja
5 polozenie geograficze djeta fizjonomia wlosi hiszpanie balkany maja chyba latwiej fizycznie pod
wzgledem menu jak i pogody niz my czy skandynawowie
jeszcze z 5 powodow bymnalazl mozliwe ze najwazniejszych niewymienilem
w tamtym roku
Lechia i pogon zaczynaly od I Rundy
Rakow od II ranking klubowy mial znaczenie czy przywilej zdobycia PP ???
Przed tamtym sezonem liczył się wynik na koniec sezonu 2020/21 i Polska w nim była 30. To dało zwycięzcy PP początek pucharów od II rundy a reszcie od I.
Lech
i jeszcze jedno jak by Lech zosal mistrzem to nie zaczynal by od II rundy LM majac wysoki ranking klubowy ???
czy taka mozliwosc istnieje ze w zaleznosci od rankingu klubowego jego wysokosci
nasza druzyna zaczyna od 2 rundy a te z mniejszym od I rundy
Rundaz od której dana drużyna zaczyna swoją przygodę w pucharach, zależy TYLKO I WYŁĄCZNIE od rankingu krajowego.
Driver, z Twoich postów wynika jednoznacznie że masz problem z odróżnieniem rankingu klubowego (Lech, Legia, Raków itp.) od krajowego (Polska, Rumunia, Serbia itp.). Spójrz sobie na oficjalne strony UEFA - albo zagraniczne o tej tematyce - jak to dokładnie wygląda. W pierwszej rundzie el. LM jest przecież Ferencvaros, który ma ranking wyraźnie wyższy od jakiegokolwiek polskiego klubu. No to co tam robi? Ano liczy się siła samej ligi, nie klubu.
Ranking klubowy daje wyłącznie rozstawienia w danych rundach, nie jest potrzebny do niczego innego. Ranking krajowy (poszczególnych lig) decyduje o liczbie klubów w danych rozgrywkach i o etapie na którym do nich dołączają. Można w sumie powiedzieć, że ranking ligi jest ważny na samym początku sezonu a potem ma zerowe znaczenie.
Lech
CHYBA TAK I NIE
bo to ze zaczynamy od drugiej rundy to chyba dlatego ze jestemy na 27 pozycji a nie na 29
a na pozycjie ma wplyw ranking krajowy
tylko jak Lech w tym roku zrobi podobny wynik
to za rok nie bedzie tak ze Legia rakow Pogon zaczna od 2 rundy a lech od 3 lub 4 bo bedzie mial wysoki ranking klubowy ??? przy zalozeniu ze mamy to samo miejsce w rankingu krajowym
Hetman
Luknolem ranking krajowy Serbii
Serbia z ostatnich 5 lat ma ranking co roku " IDENTYCZNY " jak Austria
i niewiele gorszy od Belgi
czyli cos tak graja
@Paweł,
Ale jakie niby bzdury?
Do rankingu klubowego w kwalifikacjach otrzymuje się punkty w zależności od tego w której rundzie LKE się odpadnie.
W przypadku rozgrywek z wyższej półki nie ma to zastosowania, bo w razie odpadnięcia z nich gra się dalej w rozgrywkach niższego szczebla. Na poziomie kwalifikacji odpada się tylko z LKE.
I tak każdy polski klub ma do rankingu klubowego zagwarantowane 1.5 punktu. Może odpaść najwcześniej w q2 LKE.
Ile będzie zwycięstw, remisów czy porażek do odpadnięcia - dla rankingu klubowego nie ma znaczenia. Ma za to spore znaczenie dla rankingu krajowego.
.
Dla Rakowa rozważmy dwie ścieżki:
A. Wygrywa pierwszy mecz w Q1 LM. w drugim przegrywa, ale różnica bramek pozwala awansować do Q2 LM. W Q2 LM przegrywa oba spotkania i spada do q3 LE. Tam też przegrywa oba spotkania i spada do q4LKE, gdzie również przegrywa dwa mecze.
B Wygrywa pierwszy mecz w Q1 LM. w drugim przegrywa, a różnica bramek sprawia, że Raków spada do Q2 LKE (jedyny przypadek zjazdu od razu o dwa szczeble). Przez Q2 i Q3 LKE idzie jak burza i wygrywa wszystko. Q4 LKE zwycięstwo i porażka. Raków odpada po karnych.
.
Dla rankingu krajowego w przypadku A Raków zdobył 0.25 punktu (jedno zwycięstwo w rundzie kwalifikacyjnej warte jest 1 punkt dzielony przez liczbę reprezentantów danej federacji - dla nas 4).
w przypadku B Raków osiągając 6 zwycięstw dopisał 1.5 punktu do naszego rankingu krajowego.
Dla rankingu klubowego nie ma to znaczenia. w obu przypadkach otrzymuje 2.5 punktu za odpadnięcie w q4 LKE.
Dalej - osiągnięcie fazy grupowej LE/LKE daje gwarancję 3 punktów do rankingu klubowego. Punktowanie na własną rękę, a nie dzięki z góry przyznanym punktom, zaczyna się dopiero przy osiągnięciu 4 punktów rankingowych) w fazie grupowej, gdzie zwycięstwo to 2 punkty rankingowe, a remis 1.
Tzn jeśli klub fazę grupową zakończy z jednym remisem i jednym zwycięstwem, to za przejście eliminacji + grę w fazie grupowej otrzyma 3 punkty do rankingu klubowego (nie sumują się z punktami za eliminacje!), tyle samo, co klub, który w fazie grupowej wszystko przegrał.
Dla rankingu krajowego znów jest różnica. Klub, który wszystko przegrał nie wnosi nic. Klub, który odniósł zwycięstwo i remis podniesie ranking krajowy o 0.75 punktu.
Przy przekroczeniu 3 punktów rankingowych w fazie grupowej, każdy zdobyty punkt rzeczywiście już zasila ranking klubowy. Do tego czasu liczba zwycięstw/remisów/porażek nie ma dla rankingu klubowego znaczenia.
Odwrotnie z krajowym - tu się liczy właśnie liczba zwycięstw i remisów, niezależnie od tego w jakiej fazie klub odpadnie.
Przecież ranking krajowy, to suma punktów zdobytych przez wszystkie kluby z danej federacji, podzielona przez ich liczbę, czyli inaczej mówiąc średnia! W takim wypadku, to co piszecie, w ogóle nie ma sensu.
@Paweł,
Myślę, że to, że nie widzisz sensu w tym, jak UEFA ustala rankingi i jak do nich punkty przydziela nie robi tej organizacji żadnej różnicy.
Dla mnie nie ma sensu, że w Lidze Mistrzów są wicemistrzowie, zespoły trzecie, czwarte a nawet 12 miejsce w swoich rozgrywkach też nie ma sensu. A jednak grają i to część z nich bez eliminacji. A mistrzowie nie.
Sensu to wg mnie nie ma, ale daje większe zyski.
I kilka lat temu UEFA doszła do wniosku, że lepiej budować indywidualne rankingi klubów oddzielnie od rankingów krajowych (ułamek rankingu krajowego kiedyś był częścią rankingu klubowego - obecnie tylko wtedy, gdy klub sam nie zbudował sobie wyższego współczynnika) i punkty zdobywa się inaczej.
zaprzeczanie faktom, tylko dlatego, ze ci się nie podobają nie jest najmądrzejszą strategią.
.
Lech zdobył w zakończonym sezonje 14 punktów w klubowym.
Raków 2.5. Pogoń i Lechia po 1.5.
Razem 19.5. Gdyby miało być tak, że ten dorobek jest po prostu dzielony na 4, to w rankingu krajowym Polska miałaby niecałe 5 punktów, a ma ponad 7 za ten sezon
@Mr E
Chyba się w ogóle nie zrozumieliśmy… nie chodzi mi wcale o to, czy UEFA i jej działania są sensowne, tylko, że wasze wyjaśnienia są wzajemnie sprzeczne. Rozbieżności, o których piszesz w ostatnim zdaniu, wynikają z punktów bonusowych i tego, że np w rundzie play-off punkty są dodawane tylko do rankingu krajowego (to akurat sprawiedliwie). Nie zmienia to tego, że punkty są dodawane za pojedyncze mecze, a nie rundy, w których się odpadło…
@Paweł
Ale czy możesz się podeprzeć jakimś przepisem mówiącym o tym, że w fazie eliminacji dostaje się punkty do rankingu klubowego za pojedyncze mecze, a nie za osiągniętą rundę, czy tylko tak ci się wydaje?
Jak ci się nie chce szukać gdzie indziej, to na tym blogu są wytłumaczone zasady przez autora:
https://rankinguefa.pl/zasady-punktowania-w-europejskich-pucharach-od-sezonu-2021-22/
"Punktacja za wyniki meczów oraz bonusy od fazy grupowej wzwyż są identyczne jak w rankingu krajowym. Różnica jest taka, ŻE PUNKTÓW ZDOBYTYCH ZA WYNIKI MECZÓW W ELIMINACJACH NIE DODAJE SIĘ DO INDYWIDUALNEGO DOROBKU KLUBU. Dodatkowo, wyniki meczów w dodatkowych rundach między fazą grupową a 1/8 finału LE i LKE nie będą dawały żadnych punktów do rankingu klubowego, a wyłącznie do krajowego."
LKE jest chyba za runde 0,500 nie wazne jak awansujesz
po odpadnieciu klub dostaje nie wazne czy wygra wszystkie mecze czy awansuje remisami i na karne
I Runda 1,000
II Runda 1,500
III Runda 2,000
IV Runda 2,500
caly czas mowa o rankingu klubowym
i jezeli jakas druzyna startuje od 3 rundy i tam odpadnie zdobywa w danym sezonie 2.000
przegywajac dwa mecze w tej rundzie
Ale to ranking krajowy decyduje kto zaczyna od której rundy i w których rozgrywkach.
I znowu te bzdury… 🤦
Pawel
Jakie bzdury moze troche watkow za duzo.
rakow 2 x odpadl w 4 rundzie
i 2 x dostal po 2,500 nie zaleznie ile meczy wygral ile przegral ile zremisowal
i napisalem tam ze nie wazne ile meczy wygra to po odpadnieciu w rundzie dostanie 2,500 do klubowego
drugi watek byl ze 4.000 z krajowego nikomu sie nie przyda bo
pogon lech legia i rakow maja wieksze swoje rankingi w przyszlym roku
punkty za wygrane mecze licza sie do tego rankingu ale nie pisalem tam o tym ze do krajowego sie nie licza
Off topic: nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę jaki kolosalny postęp w rankingu krajowym zrobiła Serbia między 17 a 22 rokiem. Do czego dążę: system jest tak skonstruowany żeby wielcy było jeszcze więksi itd. ok, ale to tylko połowa prawdy, druga połowa jest taka że kraje typu Polska, Serbia itd mogą zakręcić się koło dziesiątego miejsca przy dobrym, długofalowym zarządzaniu. Nie znam dokładnych danych finansowo-stadionowo- budżetowych i zaplecza kibicowskiego, ale wydaje mi się że mamy przynajmniej podobny potencjał. Oni przed chwilą byli na 28 miejscu, więc gadanie że odjechał nam bezwrotnie pociąg z napisem TOP 15 to tylko wymówka. Szukanie wymówek to niestety nasza specjalność. Jak przegrywamy w lecie z Azerbejdżanem to mówimy oni mają przewagę bo są w rytmie meczowym, jak przegrywamy w lecie z Holandia to mówimy oni mają przewagę bo są wypoczęci przed sezonem a my musimy grać co trzy dni. Nie wiem czy to przypadek że ostatnimi trenerami którzy nie narzekali na grę co 3,5 dnia byłi nie Polacy Berg i Brom nasi wolą opowiadać o pocałunkach śmierci, zawczasu mieć wymówkę dlaczego przerżnęli...
Hetman
Serbia chyba regularnie co roku gra w fazie grupowej jeden lub dwa zespoly
A to kolosalna roznca
przyklad Lech jeden sezo a juz gramy od 2 rundy LKE
jezeli Lech Legia i Rakow dostana sie do fazy pucharowej zobaczysz roznice
problem moze byc taki czy za rok wszyscy nie odpadna i bedzie spadek
Bo sie wyprzedadza z gwiazd i gra na dwuch szczeblach plus PP moze byc wymowka
Serbia chyba te same zespoly przz 5 lat graja maja rozstawienie
WYSTARCZY JEDEN LEPSZY ROK GDZIE DWA ZESPOLY COS WIECEJ UGRAJA I JEST SKOK W RANKINGU a potem spadek za 5 lat bo ranking trzyma wartosc przez 5 lat
JAK CO 3 LATA COS SZARPNA TO DA SIE UTZRYMAC W 15
Oczywiście, że zwrócił. Oni kilka lat temu byli sporo niżej od nas w rankingu.
Potencjał finansowo-infrastrukturalny jest wyższy u nas.
Problemem jest natomiast to, że zawodnicy, którzy "2 razy prosto kopną piłkę" od razu chcą uciekać do lepszych lig, czując się gwiazdorami polskiej ekstraklasy. Potem najczęściej tam się odbijają od ściany, ale to już inna historia. Nie potrafimy zatrzymywać klasowych piłkarzy, aż naprawdę poziom innych ligowców będzie dla nich zbyt niski, by tu się jeszcze móc rozwinąć piłkarsko. Dlatego bardzo cieszy (przynajmniej do tej pory) obecna przerwa w rozgrywkach i pozostanie w niej naszych najlepszych rodzynków typu: Ivi, Ishak, Josue, Podolski, Grosicki. Oby ten trend był utrzymywany a nasza "ekstra"klasa będzie rosnąć w rankingu.
Crvena Zvezda była pierwszym klubem w całej Europie, który zapewnił sobie udział w LM w przyszłej edycji (wygrali tytuł w Serbii szybciej niż jakikolwiek klub, nawet z top 4, zapewnił sobie matematycznie awans), oczywiście dzięki 11. miejscu ligi w rankingu które obecnie jest traktowane jako 10-te.
Natomiast ich skok przy posiadaniu realnie tylko dwóch uznanych marek i tak jest szokujący, wskazuje jednoznacznie co w Europie oznacza regularność.
Oczywiście, że konstrukcja rankingu krajowego daje realną szansę awansu. Po pierwsze dlatego, że za granie w niższych rozgrywkach dostaje się praktycznie tyle samo punktów. A po drugie dlatego, że liczba punktów dzieli się przez liczbę drużyn. Swego czasu (sezon 2005/06) Rumunia JEDNYM sezonem przeskoczyła z 25. na 10. miejsce, a w kolejnym jeszcze na 7. Stało się tak dlatego, że będąc tak nisko w rankingu, mieli tylko 3 drużyny w pucharach. I kiedy te 3 drużyny w komplecie awansowały do fazy grupowej Pucharu UEFA, a dwie jeszcze przeszły dalej. Nabili tyle punktów, bo dzieliły się one tylko na 3 drużyny i nikt nie ciągnął im rankingu w dół. A ponieważ ranking krajowy ma zastosowanie z rocznym opóźnieniem, to w kolejnym sezonie nadal mieli 3 drużyny, które znowu w komplecie zagrały w fazie grupowej. Przez to nabijali więcej punktów, niż typowe ligi, które miały po 6-7 drużyn w pucharach, i w ciągu dwóch lat do nich doskoczyli.
Oczywiście, druga strona jest taka, że jak nowy ranking zyskał moc, i Rumunia też wystawiała 6-7 drużyn (w tym niektóre od razu w fazie grupowej), to nie była w stanie tego utrzymać. Bo co z tego, że 2 nadal grały dobrze, skoro 5 innych od razu odpadało, a potem punkty się dzieliły przez 7.
W każdym razie, my możemy realnie na to 15. miejsce wskoczyć w ciągu najbliższych dwóch sezonów. Mamy na to idealny moment, bo akurat będą odpadać 2 słabiutkie sezony i to zarówno w rankingu krajowym, jak i klubowym całej czołówki. Wystarczy więc, że do grupy LKE wprowadzimy 3 drużyny, a nie jedną. Co przecież nie jest jakąś fantastyką, bo już w tym sezonie było blisko, żeby mieć dwie. Gdyby Raków nie odpadł ze Slavią, to pewnie zakręcilibyśmy się koło 10 pkt.
Teraz Raków ze ścieżki mistrzowskiej ma obowiązek wejść do tej grupy LKE, a od Lecha i Legii ze względu na rozstawienie należmy wymagać minimum 4 rundy. Więc 1 drużyna w LKE + dwie w Q4, i to jeszcze nie jest nic specjalnego, tylko zupełnie racjonalne oczekiwania (a jeszcze jest Pogoń jako dodatkowa karta). I wychodząc z tego punktu teoretycznie wystarczy jedno dobre losowanie i odrobina szczęścia. Gdybyły ta trójka zagrała w grupie LKE, to zapewne zdobyliby tam parę punktów podbijając swój ranking klubowy, co spowodowałoby, że w kolejnym sezonie byłoby już dużo (w następnym sezonie zdaje się, że jedna drużyna będzie też startować o LE, co dodatkowo mocno zwiększa szanse).
Tak że to 15. miejsce jak naprawdę do osiągnięcia w krótkim czasie, tylko potrzebujemy teraz jednego sezonu przełomowego, z awansem Lecha i Legii z eliminacji LKE. No i oczywiście warunkiem koniecznym jest, żeby co roku te same drużyny grały w pucharach i korzystały z rankingu i rozstawień, co do tej pory było naszym największym problemem.
"w kolejnym sezonie byłoby już dużo [łatwiej]"
@driver, tłumaczysz oczywiste rzeczy są wysoko w rankingu bo zbierają regularnie punkty, są kałuże bo padał deszcz. Tyle to ja wiem. Próbuje znaleźć przyczynę że u nas się nie da @ Anioł mówi że wyróżniający się gracze od razu wyjeżdżają, wydaje mi się że tak jest wszędzie, tak działa łańcuch pokarmowy, pewnie chodzi Ci o to że u nas to wyjeżdżają do przesady szybko. @Lech masz rację jest realna szansa za 2 lata być na przynajmniej 15 miejscu. Moim zdaniem wtedy 32 punkty w rankingu krajowym do tego wystarczą, więc arytmetyka mówi 6,4 na sezon. w bieżącym zdobyliśmy 7,75 - pozytywne wnioski łatwo wyciągnąć. Pytanie zasadnicze bez odpowiedzi, czy będziemy potrafili wreszcie regularność pokazać. Krystalizuje się czołowa czwórka w ekstraklasie co jakieś nadzieję daje....
AIBo
Rbin Kazan to akurat nespodzianka ze go pokonali
a co do rankingu krajowego to chyba nie ma juz tematu
bo te 4,000 krajowe to sie nikomu nie przyda jak te sama 4 druzyny beda za rok w pucharach
ranking klubowy tych druzyn bedzie wiekszy od krajowego
wiec mozemy nawet z 3 rundy zaczynac bo LKE PUNKTY SIE DOSTAJE ZA RUNDE
odpadniecie w 4 daje 2,500 niezaleznie od wygranych meczy ranking klubowy
te 4,000 z rankingu krajowego to sie przyda lub nie przyda bo nawet rozstawienia w 2 rundzie LKE nie daje jakiemus rodzynkowi co sie w ekstraklasie do pucharo wbil,,,,,,
trzeba czekac na losowanie
licze na latwe dla rakowa by w II rundzie LM przeszli dalej da im to pewne miejsce w grupie LKE
po drodzedze jeszcze sparing w LE
do tego jak by POgon wziosla sie na wyzyny przy szczesliwym losowaniu w 4 rundzie dla wszstkich
szanse na 4 druzyny w grupowej LKE sa podobne jak i to ze zadna sie tam nie dostanie
50/50
Bzdury opowiadasz… oczywiście że punkty się dostaje za pojedyncze mecze. Za awans są co najwyżej punkty BONUSOWE i to dotyczy tylko niektórych rund.
@DRIVER
Sądzę, że po prostu pomyliłeś zasady punktowania do rankingu krajowego z rankingiem klubowym i to jaki to ma wpływ na rozstawienie.
@Wojtek
Mistrz Cypru startuje od Q2 LM.
w QLKE możemy go zobaczyć tylko w ostatniej rundzie, jeśli przegra w q2lm i q3le
.
@Wojas
Raków budował swoją potęgę ściągając graczy nieoczywistych bez inwestowania w gwiazdy.
Wyrośli tu potem na liderów. Tudor, Svarnas, Petrasek (od II ligi) to absolutna czołówka obrońców. Papanikolau, Koczerhin, Ivi, Nowak - top w środku pola.
Zrobili typowo Rakowowy transfer - ściągnìęcie Zwolińskiego na najsłabiej obsadzoną pozycję - napastnika. Typ wysoki, silny, bardzo waleczny a znacznie mniej drewniany niż Gutkovskis.
Nie ma co szastać pieniędzmi. Raczej trzeba trzymać się tego, co do tej pory wychodziło.
Rzeczywiście. Zakodowałem sobie ten Cypr w momencie sprzed przesunięc, które dotyczyły też Turcji. Oba zdarzenia zresztą całkiem pozytywne dla Rakowa.
Na nasze ligowe podwórko to wystarczy. Niestety na Europę i grupę LKE było to za mało. My po prostu nie chcemy zagrać w tej lidze mistrzów. Nie mam nic do transferów Rakowa No ale serio Zwoliński? Tego ma się przestraszyć no nie wiem obrońcy Ferencvarosu? No ale z drugiej strony Brak stadionu wychodzi. Nie ma takich przychodów z dnia meczowego jak chodzby w Krakowie Warszawie czy Poznaniu. Pieniądze z Canal plus są bardzo mocno przytulane i szanowane
Jeszcze na początek długiego weekendu mała ciekawostka ws. tego wykluczenia Beitaru Jerozolima - na ban od federacji nie zgodziła się UEFA. Izraelski związek będzie musiał przyznać walkowera rywalom z Finału Pucharu albo zmienić karę na taką która dopuszcza Beitar do rozgrywek UEFA. W trzeciej opcji Izrael wręcz traci to miejsce w pucharach.
https://www.i24news.tv/en/news/israel/sport/1686120699-uefa-says-israel-football-federation-can-t-ban-beitar-jerusalem-from-eu-competition
Najgorsze jest teraz w tym wszystkim to że federacja rosyjska dostaje 4.333 punktu za nic! Nie powinni dostać nawet punktu. Dziwię się. Co do szans Rakowa to jest znowu tak jak było. Brak twardych pieniędzy na chodź jednego klasowego piłkarza. To już byłby sygnał dla reszty drużyny. Nawet za te 5 mln euro. Wiem to nierealne . Tylko że czemu rok w rok jest to samo . Zero twardych wzmocnień. Trzeba chodź raz zainwestować mocno ... chodź raz.
@ Aniol Stroz pl
Zagrożeniem, i to chyba jedynym, dla Rakowa jest nowy trener. Pamiętamy, jak się Lech powoli pod wodzą nowego szkoleniowca rozkręcał. Na plus dla mistrza Polski jest to, że Szwarga nie musi poznawać drużyny. On ją doskonale zna.
Droga Rakowa do LKE to autostrada.
w pierwszej rundzie wśród nierozstawionych prócz Rakowa będzie jeszcze mistrz Rumunii jako jedyny gkdny uwagi. Wśród rozstawionych Karabach, Łudogorec, Slovan, Maccabi, Ferencvaros oraz Astana i BATE (choć te dwa ostatnie kluby to już cień tegi, czym były jeszcze 4-5 lat temu). To najgroźniejsi rywale. Wielu z nich jak najbardziej do przejścia, ale nawet zakładając, że Raków pechowo wylosuje - np Karabach zamiast The New Saints i odpadnie, to w 2 i 3 rundzie eliminacji LKE trafia tylko na innych przegrywów. Najtrudniejszy może być mistrz Rumunii, jeśli też w pierwszej rundzie pechowo trafi i odpadnie Sznase na to, że zarówno Raków jak i Farul wylosują mocnych rywali i nie przejdą pierwszej rundy nie jest duża. A to jedyny z nierozstawionych rywal, który móglby być zagrożeniem dla Rakowa.
Wreszcie q4 LKE w ścieżce mistrzowskiej - rozstawionymi rywalami będą zespoły, które przegrały i w q2 LM i jeszcze przegrały mecz przegrywów w Q3 LE.
Potoczyć się może różnie, ale na ten moment (zakładając, że rozstawiony wygrywa) są to The New Saints, Shamrock Rovers, Zrinskij Mostar, Olimia Ljubljana i najtrudniejszy - Aris Limassol.
Raków Papszuna wciągałby tych rywali z przysłowiowym palcem w przysłowiowej doopie.
Obecnie można mieć trochę wątpliwości, ale i tak potrzebne jest sporo pecha, żeby trafić na trudnych rywali, którzy i tak powinni być do przejścia, a przynajmniej Raków startowałby w roli faworyta.
.
Pary Q4LKE ścieżki mistrzowskiej z zeszłego roku:
FK Skopje - Balkani Suhareke
Zrinskij Mostar - Slovan Bratislava
NK Maribor - FC Cluj
RFS Ryga - Linfield
Lech Poznan - Dudelamge
np Linefield, Dudelange, Skopje - to były zespoły rozstawione w Q4 LKE.
Biorąc to pod uwagę, brak Rakowa w LKE jest mało prawdopodobny i byłby kafastrofą
Z tych silnych w Q1 dodałbym jeszcze mistrza Mołdawii, czyli Szeryfa z Tyraspolu.
Dodam też, że gra Rakowa w drugiej części rundy wiosennej też jakoś specjalnie nie porywała.
Kluczowy moment europejskiej kampanii częstochowian to będzie losowanie za 13 dni w Nyonie. Jeśli nie wylosują żadnej topowej z tego grona drużyny to zgadzam się, że ekspresówka zrobi wjazd na autostradę.
Autostrada jest, ale moim zdaniem węższa trochę niż dla Lecha w ubiegłym roku. Wśród nierozstawionych od razu są mistrzowie Szwecji, Cypru oraz Rumunii. Na nich (lub na rozstawionych mistrzów, których wyeliminują) można od razu trafić w Q2 LKE. Rakowowi należy po prostu życzyć łatwego losowania w Q1 LM, potem jakoś już to pójdzie. Najwięcej punktów do rankingu zbiorą na pewno w grupie LKE, więc pewnie to jest najlepsza meta dla nich.
Panowie, prochu tu już nie wymyślimy. Sytuacja Rakowa nic się nie zmieniła od tego, co było tu już wielokrotnie pisane przez ostatnie kilka miesięcy.
Jak nie będą mieć pecha w losowaniu, jak Lech rok temu, to powinni zrobić awans do II rundy LM i grupa LKE będzie na 99%. W razie odpadnięcia na dzień dobry, może zrobić się ciepło bo i Lech miał wtedy możliwość wylosować później Slovan, co ówcześnie różnie mogło się skończyć.
Jedyne nad czym możemy prowadzić akademicki spór to czy warto trochę podkręcić ryzyko, jednocześnie uchylając sobie drzwi do III rundy LM? Czyli dostać kogoś pokroju BATE, kto wydaje się w zasięgu a ma rozstawienie w kolejnej rundzie.
W mojej opinii: jakby to był Raków Papszuna to tego bym im życzył ale w obecnej sytuacji ja wolę kelnerów na dzień dobry, co powinno od razu uspokoić sytuację naszego rankingu na przyszły sezon. Opcja z BATE kusi, ale ja uważam że i tak ostatecznie Raków wyląduje w LKE, więc lepiej w I rundzie zrobić gładki awans zgarniając jednocześnie 0,500 do rankingu.
Ale jak na wstępie: to już wiedzieliśmy dawno. Możnaby tylko ciekawostkowo zrobić ankietę wśród stałych bywalców tej strony, kto przy czy obstaje.
1. Kelnerzy i pewny awans do II rundy LM bez rozstawienia.
2. Wymagający rywal ale dający szansę na rozstawienie w II rundzie LM.
Dla mnie jednak numer 1.
27 maj chyba pisalem ze w 4 rundzie LK Rakow bedzie mial najlatwiejszego rywala z polskich druzyn teoretycznie
jak by rakow szczesliwie wylosowal w 1 i w 2 rundzie LM i dostal sie do 3 rundy LM
to ma chyba juz faze grupowa LK ?
Legia w 3 rundzie miala czeski zespol ktory pokonala i awansowala do 4 rundy co dalo jej po przegranej LE co bylo zgubne kasy dostala tyle co Lech za cwierc final lecz punktuw do rankingu 4
choc z grupy mogli by wyjsc gdyby sedzia nie podyktowal karnego z kapelusza gdy
prowadzili 1 , 0
w tym roku Lech bedzie mial trudniejszego rywala w 4 rundzie LK niz rok temu
co do 0,500 w I Rundzie LM Rakowa
to chyba oni w kazdym meczu sie meczyli remis wygrana ze slabszymi rok i dwa lata temu
z Astana 5 : 0 wyjatek
nie ma 1 rundy LK to 1,500 mniej do rankingu krajowego liczac 6 wygranych meczy
gdy zdobywamy okolo 4,000 1,500 robi ruznice
@DRIVER
Ty mówisz o mniejszej ilości punktów poprzez brak gry w Q1 LKE. Tylko, że właśnie jak zdobędziemy te punkty w Q1 to awansujemy w rankingu i nie będziemy grać w Q1. Mimo, że moim zdaniem ranking oczywiście jest robiony pod TOP4 to jednak dla takich średniaków w okolicach czołowej piętnastki jest dość sprawiedliwy.
W kwestii Rakowa to on właśnie dwa lata temu, to zgoda awansował po karnych z Suduvą i po dogrywce z Rubinem, ale ostatnim sezonie odpadł w Q4, ale zdobył wszystkie możliwe punkty do zdobycia(5:0 i 1:0 z Astaną i 2:0 i 1:0 ze Spartakiem z Trnawy)
@Wojtek moim zdaniem BATE to najlepszy możliwy rywal dla Rakowa bo:
A) ma wysoki ranking dający rozstawienie w następnej rundzie
B) jest w ogromnym kryzysie a z dawnego BATE została nazwa i ranking
C) nawet nie wygrał w tym roku mistrzostwa Białorusi
D) nie będzie grał na swoim stadionie
E) według danych z rankingu ELO jak i z Transfermarketu jest w tym momencie drużyną która w Ekstraklasie byłaby gdzieś między Wisłą Płock a Miedzią Legnica
Natomiast najgorszym możliwym rywalem byłaby Maccabi Hajfa bo jest zaprzeczeniem obecnego BATE klub mocny według rankingów, grający u siebie na trudnym terenie, a ranking marny nic nie daje.
Jednakże jestem też zdania że BATE to osobny przypadek i po za nimi lepiej trafić na kelnerów tj. każdego z mniejszym niż Hajfa rankingiem.
@Piotr S przecież czy BATE, czy Astana, to w tej chwili właśnie kelnerzy pokroju mistrza Litwy albo Armenii, więc o czym my w ogóle mówimy, opcja nr 2 bez dwóch zdań 😂
@Sogram zaraz, zaraz, skoro BATE nie wygrało mistrzostwa w tym roku to jakim cudem może być rywalem dla Rakowa? 🤨 Czyżby jakieś wykluczenie z pucharów było?
Przepraszam chodziło mi o @Piotr S.
Tak, mistrza wygrał Szachcior Soligorsk a drugi był Energetik-BDU jednak zostali wykluczeni za korupcję, więc w eliminacjach LM gra trzecie BATE, które w obecnym sezonie znajduje się w lidze białoruskiej w połowie stawki więc to przeciwnik idealny :D
Dzięki za info! O wykluczeniu Szachtiora coś tam słyszałem, ale że wicemistrza też, i że nie było to BATE, to już kompletnie nie.
@Pawel,
Kolega @Sogram świetnie rozwinął moją myśl.
To BATE jawi się swoim rankingowym potencjałem jako rywal wręcz wymarzony, jednak to jedyny odosobniony przypadek. Jakbym miał moc sprawczą podzielić rozpiskę rozstawionych na pół i którąś połówkę przydzielić dla Rakowa jako potencjalnych rywali, to wybieram tych od Żalgirisu w dół bo tam większość Raków powinien spokojnie przejść, a nie od Maccabi w górę gdzie mamy to upragnione BATE ale poza tym co najmniej połowa rywali z którymi Raków nie byłyby faworytem.
@Piotr S
A Astana? Prawie tak samo wymarzony rywal, jak BATE.
@Paweł
No właśnie nie.
Astana nie ma współczynnika które daje rozstawienie w II rundzie, jest pierwszą nie rozstawioną. Dlatego tylko to BATE jest takim odosobnionym przypadkiem. Pozostałe 5 klubów które są powyżej BATE, a ich przejście zapewnia rozstawienie w kolejnej rundzie, to już rywale z dużo wyższej półki.
Mam pytanie w temacie ilości drużyn z jednej federacji mogących grać w danej edycji pucharów. Wydaje mi się, że jakiś czas temu czytałem, że z jednej federacji max. może grać 7 klubów. Sevilla wygrała Ligę Europy dzięki czemu gra od razu w fazie grupowej LM. Sevilla nie zdobyła miejsca w pucharach z rozgrywek ligowych czyli jest ósmym zespołem z Hiszpania, który będzie grał w nowej edycji pucharów. Czy w związku z awansem Sevilli do LM siódmy zespół z ligi nie traci miejsca w rozgrywkach? W tym wypadku Osasuna?
Normalnie TOP4 rankingu UEFA ma 7 zespołów w pucharach:4 w LM, 2 w LE i 1 w LKE. Sevilla wygrała LE, więc będzie grać w LM i Hiszpania będzie mieć 5 zespołów w LM. Skoro Sevilla nie zajęła miejsca dającego puchary to nadal Osasuna będzie grać w LKE(co jest z resztą opłacalne dla Hiszpanów), co oznacza 8 hiszpańskich klubów w pucharach. Z tego co pamiętam ostatnio jak LE wygrał Eintracht to też Niemcy mieli 5 zespołów w LM, a łącznie 8.
Witam serdecznie stałych bywalców, oraz przede wszystkim prowadzącego stronę!
Po występie na You Tubie okazało się, że tak skomplikowane obliczenia nie przeprowadza jednak SI a żywy człowiek - gratulacje, panie Janie!
Po b. dobrej kampanii w europejskich pucharach sezonu 22/23 wydaje mi się, że będzie nas czekać otrzeźwienie i gorsze występy w sezonie następnym, jak to często u naszych przedstawicieli rozgrywek pod patronatem UEFA bywało w ostatnich 20-25 latach.
Gdzie widzę zagrożenia? Mistrz Polski - Raków ma nowego, niedoświadczonego trenera, który na "dzień dobry" swój pierwszy mecz o stawkę zagra w I rundzie kwalifikacji LM. Przypomnijmy, że nawet trener Marek Papszun nie zdołał wywalczyć ekipie z Częstochowy miejsca w fazie grupowej (choć 2 razy był blisko, bądź b. blisko). Tym trudniej będzie nowicjuszowi, który właśnie obejmie stery w klubie spod Jasnej Góry. Na plus jest to, że w teamie zostają na następny sezon kluczowi gracze czerwono-niebieskich. Na korzyść szans zaistnienia w fazie grupowej któregokolwiek poziomu europejskich pucharów działa również to, że Raków ma 2 szanse (podobnie jak Lech Poznań w kończącym się sezonie).
Legia, Lech i Pogoń mają 3 dwumecze do przejścia i zero marginesu błędu. Każdy awans przeciwników oznaczać będzie powrót na ligowe łono bez dobrej zaliczki punktowej do rankingu UEFA. Uważam, że jeśli jeden zespół z trzech powyższych zdoła się przedrzeć przez Q2, Q3 i Q4 to będzie to już b. duży sukces. Osobiście nie nastawiam się jednak na to (oby mnie zaskoczyli na plus), tym bardziej, że zanosi się na to, iż w ewentualnej fazie Q4, żadna z naszych drużyn nie będzie rozstawiona.
Przydałyby się wzmocnienia, tymczasem w Lechu odszedł Skóraś (a to b. poważne osłabienie) a Ishak na wiosnę przechodzący boreliozę to połowa Szweda - życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Jeśli zatem strzelać procentowo szanse na dostanie się do fazy zasadniczej to szanse naszych przedstawicieli przed pierwszym losowaniem określam następująco:
1. Raków - 45%;
2. Legia - 30%;
3. Lech - 35%;
4. Pogoń - 15%.
Pozostaje czekać na łut szczęścia przy każdym losowaniu, dobrą dyspozycję polskich ekip już w środku lata oraz zdobywanie przez nich jak największej liczby punktów do rankingu UEFA, zarówno dla swojego klubowego współczynnika jak i krajowego.
Do boju, Polacy!
Rakow 75% w IV Rundzie latwy rywal na papierze,
Licze na szczescie w losowaniu i pokonanie II runday LM daje LK grupe
Lech Legia 50/50 tu tez losowanie moze zrobic roznice
Pogon 30 % moze i wiecej Komentatorzy mowia ze Pogon wyglada najlepiej pilkarsko
Kolega driver przewiduje 205 punktów procentowych na fazę grupową, czyli dwie drużyny lekko licząc. Optymiści są wśród nas :). Ale chyba więcej jest takich co aż za dobrze pamiętają ostatnie kilkanaście lat polskich "podbojów" w pucharach.
@Hetman taaa, dla pesymisty realista zawsze będzie optymistą ;)
Ciekawie się potyczyły dzisiejsze mecze w Bułgarii, i w końcu z korzyścią dla Lecha.
Najpierw liderujące CSKA Sofia tylko zremisowało z... CSKA 1948 Sofia, mimo wcześniejszego prowadzenia, oraz po zmarnowaniu rzutu karnego w 11 minucie doliczonego czasu. Dzięki temu wynikowi Łudogorec znów miał wszystko w swoich rękach, ale w 60 minucie przegrywał 1-2 z Lewskim. Ostatecznie jednak wygrał 3-2 i wskoczył na 1. miejsce. W ostatniej kolejce nie powinni już tego wypuścić, zwłaszcza że czeka ich teoretycznie łatwiejszy mecz.
Do rozstrzygnięcia zostały 4 warunki wpływające na miejsce Lecha. Gdyby wszystkie się potoczyły korzystnie, to Lech byłby pierwszym nierozstawionym i potrzebowałby odpadnięcia tylko jednego z bodaj dziewięciu faworytów w II rundzie.
1. Wygrana Fenerbahce w finale Pucharu Turcji
2. Mistrzostwo Bułgarii dla Łudogorca
3. Porażka Midtjylland w barażu o LKE
4. Wykluczenie Juventusu (lub zwiększenie jego kary skutkujące spadkiem poniżej 7. lokaty), przy jednoczesnej wygranej Fiorentiny w finale LKE
4 mecze + jedna decyzja administracyjna.
Dla zainteresowanych śledzeniem sytuacji:
7 VI 17:45 - ostatnia kolejka w Bułgarii: Czerno More vs Łudogorec; Lewski vs CSKA
7 VI 21:00 - finał LKE: Fiorentina vs West Ham
9 VI 18:00 - baraż w Danii: AGF/Viborg vs Midtjylland
11 VI 19:45 - finał Pucharu Turcji: Fenerbahce vs Istanbul
Dwie uwagi, z czego tylko jedna rankingowa (i wcale nie jestem jej pewien):
1. Finał Pucharu Turcy z jakiegoś powodu sobie wymyślili dzień po finale LM rozgrywanym w ich kraju. Skutkiem tego jest mecz dwóch stambulskich drużyn poza stolicą, w Izmirze xD
2. Jeśli Juve wyleci z pucharów (moim zdaniem tak będzie), to Fiorentina wygrywając LKE i kończąc na 8 miejscu (co jest już pewne) oczywiście idzie to LE, ale nie tworzy 'nowego' miejsca dla kolejnego zespołu z Serie A tylko spycha do LKE drużynę z wyższej pozycji w lidze, w tym przypadku Romę. Ktoś mógłby to potwierdzić / zanegować?
Nie spycha nikogo. W takiej sytuacji Fiorentina jest po prostu przesunięta do LE i Włosi nie mają nikogo w LKE. Zdaje się, że tydzień temu pytałeś o to samo :)
@ Wojtek
Czołem!
Stambuł nie jest stolicą Turcji, ale Ankara.
Anioł Stróż - good point.
Lech - pokażesz mi przepis, który tak stanowi? Nie słyszałem jeszcze w całej historii UEFA o rozgrywkach, do których kraj nie wystawiał żadnej drużyny.
@Wojtek przecież nawet Janek już wspominał o tym, że w sezonie 21/22 Hiszpania nie wystawiła żadnej drużyny w LKE…
I nie trzeba tu nawet żadnego przepisu, wystarczy zwyczajna logika. ;)
W sezonie 2021/22 Hiszpania nie miała nikogo w LKE, bo w poprzednim 7. miejsce zajął Villarreal, który jednocześnie wygrał LE. W związku z tym, Hiszpanie mieli aż 5 drużyn w LM, 2 w LE i żadnej w LKE.
Rzeczywiście, pobuszowałem po historii LKE w premierowym sezonie i nie było tam Hiszpanii. Niezłe:)
Natomiast akurat zarzut o brak logiki odrzucam, bo przesunięcia zespołów do niższych rozgrywek niż wynikające z zajętych miejsc ligowych jak najbardziej są wpisane w przepisy pucharów. IV miejsce np. w Serie A wcale nie daje 100% pewności gry w LM w każdym scenariuszu, co więcej - w najgorszym można wręcz skończyć w LKE.
@Wojtek
Jaki scenariusz daje LKE zamiast LM dla 4. drużyny Serie A? 4 pierwsze federacje z rankingu krajowego mają przydzielone 4 drużyny w LM, 2 w LE i 1 w LKE. Więc dopóki Włochy są w top4, to taki jest podział, przy czym jedno z miejsc w LE przypada zdobywcy pucharu.
@Lech - ten scenariusz był do pewnego momentu realny we Włoszech w tym sezonie:
1. Klub Serie A wygrywa LM (np. Inter), ale kończy ligę poza top 4
2. Klub Serie A wygrywa LE (np. Roma), ale również kończy ligę poza top 4
3. Klub Serie A wygrywa LKE (np. Fiorentina), ale kończy ligę na miejscu pozapucharowym
4. Klub z miejsca pozapucharowego i inny niż trzy w/w (np. Cremonese) wygrywa Puchar Włoch
Miejsca TH (zdobywcy pucharów) mają pierwszeństwo wobec ligowych, w związku z czym Inter stałby się piątym zespołem z Włoch w LM, ale Roma jako szósty (ponad limit) spycha ligowy #4 do LE. Niestety, miejsca w LE są dwa - zajęte przez zwycięzcę LKE oraz Pucharu Włoch - a limit klubów z federacji w pucharach to 8. Ligowemu #4 pozostaje LKE.
Żeby nie było - sam na to nie wpadłem, czytałem rozkminę La Gazzetty gdy ten scenariusz jeszcze miał jakiekolwiek szanse na zaistnienie. Raczej bez szans, że kiedykolwiek się wydarzy.
To musisz powiedzieć reszcie świata o tym, bo wszyscy myślą, że Roma ma już pewną grupę LE.
Max 5 klubów w LM i max 8 klubów w pucharach ogółem - to się zgadza. Ale nie słyszałem o limicie 2 klubów w LE. Gdyby takowy obowiązywał, to Fiorentina wygrywając finał LKE spychałaby Romę do LKE, a nigdzie takiej informacji nie znalazłem. Wręcz przeciwnie, podaje się że Roma jest już pewna udziału w LE.
Jan Sikorski też kilka razy tu pisał, że wygrana LKE przez Fiorentinę przy wywaleniu/zepchnięciu Juventusu przesunie Lecha o 1 miejsce w górę. Gdyby istniał taki limit (max 2 kluby w LE), to nie byłoby możliwe.
Więc nie wydaje mi się, żeby było tak, jak mówisz. W scenariuszu, który przytoczyłeś, moim zdaniem Włosi mieliby 5 drużyn w LM (zwycięzców LM i LE, oraz 3 pierwsze drużyny z ligi) plus 3 drużyny w LE (zwycięzców LKE i krajowego pucharów, oraz 4. drużynę z ligi). Stąd 4. miejsce w Serie A może nie dać LM, ale zawsze da minimum LE.
Klubów można mieć 10: siedem normalnie i trzech zwycięzców pucharów z poprzedniego sezonu jeżeli nie są wśród tych siedmiu.
@Marek
Akurat nie. Max 5 klubów w LM i max 8 klubów ogółem to rzeczywiste limity.
Marek ma rację. 10 klubów z jednego kraju jest możliwe i nie ma limitu 8 klubów na kraj. Nikt nie zabierze klubowi miejsca w pucharach, jeżeli inny klub ze środka tabeli tej samej ligi wygra europejski puchar.
@Jan Sikorski
Rzeczywiście, wygląda że nie ma takiego limitu. Jest tylko limit max 5 klubów w LM i wtedy 4. drużyna z ligi traci prawo gry w LM. Mówi o tym poniższy punkt:
3.07 If the UEFA Champions League titleholder and the UEFA Europa League titleholder come from the same association and do not qualify for the competition through their domestic championship, one of the following scenarios applies:
e. If the association is entitled to four places in the competition and neither titleholder qualifies for the UEFA Europa League or UEFA Europa Conference League through its domestic competitions, the lowest-placed of the association’s UEFA Champions League representatives is automatically transferred to the UEFA Europa League (into the UEFA Europa League group stage) and, unless there is a vacancy to be filled in the UEFA Europa League group stage, the lowest-placed of the association’s UEFA Europa League representatives is automatically transferred to the UEFA Europa Conference League (into the group stage). The access list will be rebalanced accordingly in the UEFA Europa Conference League. In this case, the titleholders’ association is entitled to the following number of places in the UEFA club competitions: five in the UEFA Champions League group stage; two (three) in the UEFA Europa League group stage; one (none) in the UEFA Europa Conference League group stage; one in the UEFA Europa Conference League play-offs.
Czyli w skrócie: jeżeli Włosi wygraliby LM i LE, a te dwa kluby nie dostałyby się do pucharów przez rozgrywki krajowe, to przysługiwałaby im taka liczba miejsc:
5 w LM (zwycięzca LM + zwycięzca LE + 3 pierwsze drużyny Serie A)
2 w LE (zwycięzca Pucharu Włoch + 4. drużyna w Serie A)
1 w LKE (5. drużyna Serie A, po przesunięciu z LE)
1 w el. LKE (bez zmian)
Więc łącznie 9 miejsc. Nie znalazłem konkretnego zapisu, co jeżeli zwycięzca LKE też pochodzi z tej kraju i nie zakwalifikował się przez krajowe rozgrywki, więc zakładam, że ma zastosowanie ogólny punkt mówiący o tym, że ma zagwarantowane miejsce w grupie LE, co łącznie daje nam 10.
@Wojtek akurat była mowa o przesunięciu do wyższych rozgrywek, a nie niższych ;)
@Lech
Ten punkt mówi o przesuwaniu drużyn, które dostały się przez ligę, więc zwycięzcy LKE to nie dotyczy i nie jest wspomniany, ale wtedy tak jak mówisz zająłby miejsce zarezerwowane w grupie LE. Ale gdyby LKE (albo LM albo LE, ale to akurat nie w twoim przykładzie) wygrał ktoś, kto z ligi załapał się do grupy LE i zwolniło się tam jedno miejsce, to 5. drużyna Serie A zostaje w grupie LE.
@Paweł No ostatecznie mowa była o obu przypadkach, co zresztą przedmówcy poparli regulaminem:) Nie bardzo mam parę żeby się wgryzać w dokładne przepisy ale na swoich stronach m.in. Bundesliga i Premier League też "przestrzegają", że ligowy nr 4 może się zdziwić w pewnych scenariuszach (to się jeszcze nigdy nie zdarzyło, więc mówimy raczej o mocnej teorii).
@Wojtek
Bo 4. miejsce może nie dać awansu do LM, ale na pewno da minimum LE, nie zaś LKE jak pisałeś wcześniej.
@AlBo
Thx, tak mi gdzieś w ostatnim momencie przyszło to do głowy, ale nie sprawdziłem przed puszczeniem komentarza.
W jaki sposób Başakşehir miałby zagrać w el do LKE?
Przecież mają zbyt dużą stratę do miejsca premiującego występem w tych rozgrywkach.
Mogą zagrać w el. LKE przez krajowy puchar. Grają 11 czerwca finał z Fenerbahce.
Orientuje się ktoś na temat miejsca rozgrywania domowych meczy ukraińskich i białoruskich drużyn?
Białoruś na Węgrzech a Ukraina w Krakowie, Trencin , Łódź?
Sprawdziłem kończący się sezon - Dnipro grało jednak w Koszycach nie w Trencinie.
Co do białoruskich to jestem zaskoczony że Aris i Hapoel obydwa mecze z nimi zagrali u siebie, że tak można (!) Węgry to nie wiem skąd mi zaświtały, Serbia bardziej.
Po 1, to każdy klub z osobna się dogaduje z konkretnym miastem za granicą. Nie wiem skąd pomysł, że odgórnie wszystkie zespoły z miałyby mieć narzucone w jakim kraju mają grać.
Po 2, co w tym dziwnego, wielokrotnie w polskich niższych ligach, gdy klub ma jednorazowy problem ze swoim stadionem, rozgrywa mecz na wyjeździe w roli gospodarza. Z resztą to logiczne, że lepiej, żeby jedna drużyna ponosiła koszty wyjazdu, niż obie na neutralny grunt.
Po 3, w pierwszej kolejności Serbia, ale w przypadku kosowskich drużyn już ich nie wpuszczą, wtedy Węgry.
Ja liczę na Szachtara w Gdańsku. Byłem na ich domowych meczach w LM w Warszawie, fajne pojedynki.