Jagiellonia wraca do gry – zapowiedź pierwszych meczów rundy barażowej LM, LE i LK
Europejskie puchary wchodzą w decydującą fazę. W rundzie barażowej wystąpią cztery zespoły z krajów, które są bezpośrednio zainteresowane 15. miejscem w rankingu krajowym.
Sytuację rankingową po poprzedniej kolejce można znaleźć tutaj.
Liga Mistrzów
Środa, 12 lutego 21:00
Celtic FC – Bayern Monachium
Hegemoni swoich lig zmierzą się ze sobą w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Teoretycznie przed tym dwumeczem wkalkulowane są dwie porażki Celticu, ale jeśli kiedyś mają realną szansę na urwanie punktów Bayernowi, to pewnie będzie to w jutrzejszym meczu. Jeżeli tak się jednak nie stanie, to będzie jeszcze cień szansy na dogonienie Szkocji w tym sezonie.
Liga Europy
Czwartek, 13 lutego 18:45
FC Midtjylland – Real Sociedad
Nie aż tak duża różnica poziomów ma miejsce w parze z Ligi Europy. Real Sociedad zaliczył ostatnio ligową serię trzech porażek (zakończoną w ostatniej kolejce), podczas gdy Duńczycy wciąż nie zakończyli przerwy zimowej. To może być jeden z najistotniejszych meczów pod kątem rankingu krajowego, korzystny wynik zwiększyłby nasze szanse na zbliżenie się do 15. miejsca.
Liga Konferencji
Czwartek, 13 lutego 18:45
TSC Bačka Topola – Jagiellonia Białystok
Oba zespoły wróciły do ligowej gry na początku lutego. TSC pozostaje bez punktu zdobytego wiosną, choć było bardzo bliskie zdobycia jednego w meczu z Crveną zvezdą. Straciło jednak gola w samej końcówce. Jagiellonia zaczęła dużo lepiej, od wysokiej wygranej z Radomiakiem, ale nieudany występ w Mielcu nie rozjaśnił sytuacji. Oby w Lidze Konferencji wróciła do gry z przedostatniej kolejki, w przeciwnym razie może mieć problem nawet z teoretycznie słabszym rywalem.
Czwartek, 13 lutego 21:00
FC København – 1. FC Heidenheim 1846
Przez okres zimowy starałem się dość mocno śledzić Heidenheim, momentami nawet bardziej niż TSC. Wnioski nie są najlepsze, Niemcy na dobre uwikłali się w walkę o utrzymanie i w tej chwili jest to dla nich bardziej istotne niż europejskie puchary. Duńczycy wznowią ligę dopiero w najbliższy weekend. Są lekkim faworytem tego dwumeczu, a sytuacja wydaje się z naszej perspektywy gorsza niż bezpośrednio po losowaniu.
W rankingu 4-letnim wyprzedzilismy Szwajcarie i awansowalismy na 15. miejsce.
Czy w przypadku kiedy na koniec sezonu ekstraklasa będzie na 15 miejscu w rankingu, na jesieni dwie polskie drużyny zagrają w eliminacjach lm? Jeśli 15 miejsce będzie dopiero w wyniki odjęcia punktów za sezon z przed 5 lat, to na jesieni będzie tylko jedna drużyna w eliminacjach lm?
Tej jesieni na 100% nie zobaczymy dwóch polskich drużyn w kwalifikacjach LM, bo obecny sezon odpowiada za start sezonu 2026/27. Ligi nie mogą grać bez wiedzy o co grają stąd jednosezonowe opóźnienie.
Po pierwsze, w przyszlym sezonie na pewno bedziemy miec 1 zespol w q2LM, 1 zespol w q1LE (lub q2 jesli dojdzie do roznych przesuniec) i 2 ekipy w q2 LK.
Miejsce na koniec tego sezonu decyduje o tym, o co beda walczyc polskie kluby w przyszlym sezonie, czyli ile polskich klubow bedzie grac w eliminacjach LM sezon 2026/27.
Zeby byc bardzo scislym, to punktow sie nie odejmuje, bo ranking UEFA nie jest ciagly, a decydujacy jest tylko jego ostateczny ksztalt. To odejmowanie punktow i liczenie punktow „w trakcie” ma na celu jedynie orientacje, w ktora strone zmierzamy. Natomiast piszac „po naszemu”, punkty za sezon sprzed 5 lat odejmuje sie dopiero po ustaleniu ktora federacja zajela ktore miejsce na koniec sezonu.
Jagiellonia robi swoje, ale jeszcze niech nie odchodzi. 0.5 wpadlo, a mozna nawet zaryzykowac teze, ze 0.625 wpadlo.
Midtjylland – Real 1:2. Bardzo dobra wiadomosc, wrecz wysmienita.
Molde – Shamrock 0:1. Wynik zgodny z tym, czego mozna bylo sie spodziewac po pozycjach w tabeli na koniec fazy ligowej. Wygrany tej pary na 50% zagra z Legia i wydaje sie to rywal w zasiegu. Nawet dla Legii bez formy.
Celje-APOEL 2:2. Cypr nas goni, wiec mozna powiedziec, ze to taki sobie wynik. Faworytem do awansu bedzie APOEL i Cypryjczycy nadal beda nas gonic. Na szczescie my uciekamy 🙂
Vikingur – Panathinaikos 2:1. Mecz w Helsinkach, zespol z Islandii stracil gola z karnego w doliczonym czasie gry. Grecja jest daleko z przodu, gdyby tu Panathinaikos odpadl to nie mialbym nic przeciwko.
No to teraz czekamy co zrobi Twente z Bodo/Glimt, PAOK u siebie z Bukaresztem i najwazniejsze, Kopenhaga u siebie z Heidenheim.
Brak 15. w tym sezonie to nie koniec. Nawet jesli nie uda sie osiagnac tego celu (tak serio, ilu ludzi wierzylo w to na starcie sezonu?) to trzeba ulatwic sobie sprawe na kolejny rok. Na ten moment ranking 4-letni wyglada tak (miejsce i nasza strata):
12. Norwegia -1.937
13. Dania -1.356
14. Austria -0.775
15. Szwajcaria -0.225
16 Polska
17 Szkocja 1.825
18. Izrael 3.25
19. Szwecja 4.5
20. Cypr 6.213
I pucharowe eliminacje:
12. Norwegia
a) mistrz (Bodo/Glimt) zaczyna od ostatniej fazy eliminacji, minimum faza ligowa LE, ale jako rozstawiony ma duze szanse na LM. I to chyba jedyna dobra informacja dla Norwegow, bo…
b) wicemistrz (Brann Bergen) startuje od q2 sciezki ligowej i nie bedzie rozstawiony. Potem q3 w LE i q4 w LK – brak rozstawienia i szansa na to, ze po 3 dwumeczach skoncza pucharowa kariere.
c) zdobywca pucharu (Fredrikstad) startuje od q3 LE. Oczywiscie brak rozstawienia i mysle, ze podobnie jak Brann poleci z pucharow.
d) Viking Stavanger i Rosenborg – q2 LK. Maja szanse na rozstawienie na starcie, ale juz w q3 beda bez rozstawienia.
Wcale nie zdziwie sie, jesli w fl punktowac bedzie tylko Bodo. Przypominam, punkty dzielone na 5. Malo tego, spodziewam sie bardzo slabego wyniku Norwegii w eliminacjach. Jesli Bodo nie wejdzie do LM, to pewnie jeszcze przed faza ligowa wskoczymy przed Norwegie.
13. Dania
a) mistrz startuje w q2 LM. Dzieki rozstawieniom ma duze szanse na wejscie do fl LM, a mysle, ze nie spadnie ponizej fl LE.
b) zdobywca pucharu zaczyna w q1 do LE, choc niewykluczone sa przesuniecia. To moze byc Kopenhaga, jesli nie wygra mistrzostwa, a wygra puchar, albo klub z rankingiem nie wyzszym niz 7 (w Danii tylko Kopenhaga i Midtjylland maja powyzej 7 punktow). Czyli brak rozstawienia, czyli mimo jednej „podporki”, szanse na odpadniecie z gry.
c) dwa zespoly startujace w q2 LK.
Dzieki rankingowi Midtjylland i Kopenhaga powinny grac w fazie ligowej. Jest szansa, ze inne dunskie zespoly polegna w eliminacjach. Powinnismy zblizyc sie do nich po eliminacjach, ale raczej nie przegonimy ich.
14. Austria
a) Mistrz zagra w play-off LM, wiec co najmniej faza ligowa LE, a przeciez calkiem mozliwe powtorzenie gry w LM, choc Sturm moze byc nierozstawiony.
b) Wicemistrz zaczyna od q2 LM i nie wiadomo, czy bedzie miec rozstawienie. Salzburg slabo radzi sobie w Bundeslidze, LASK jeszcze gorzej, Rapid raczej nie moze liczyc na rozstawienie w decydujacych fazach. A jesli to bedzie Austria Wieden lub Wolfsberg, to nie beda rozstawione raczej na zadnym etapie eliminacji, nawet w play-off LK.
c) Zdobywca pucharu startuje od q3 LE. LASK ma ranking 28, pozostali polfinalisci maja ranking ponizej 10. Jesli wiec Linzer nie wygra pucharu, to znowu – austriacki klub bez rozstawienia moze miec spory problem, zeby zagrac chocby w fl LK, choc wystarczy wygrac jeden z dwoch dwumeczow.
d) trzeci i czwarty zespol ligowy zacznie w q2 LK. I tutaj wiele zalezy kto tam sie znajdzie. Bo moze byc to zespol z rankingiem dajacym rozstawienie na kazdym etapie eliminacji, albo takim, ktory bedzie zbyt maly by byc rozstawionym.
Moim zdaniem Austria bedzie miec w przyszlym roku trzy ekipy w fazie ligowej, ale wiele zalezy od tego, jakie zespoly ostatecznie beda ja reprezentowac. Punkty dzielone przez 5, wiec niewykluczone, ze przegonimy Austrie po eliminacjach.
15. Szwajcaria
Tu roznice ligowe sa tak male, ze trudno cokolwiek rozpisywac na miejsca w klasyfikacji koncowej.
Mistrz zagra w play-off LM, wicemistrz w q2 LM, zdobywca pucharu w play-off LE, trzeci zespol ligi w q2 LE, czwarty zespol ligi w q2 LK.
YBB i Basel maja ranking powyzej 30, czyli duza szansa rozstawienia w play-off LM, ale raczej bez szans na to w sciezce ligowej, za to pewne rozstawienia w innych pucharach.
Lugano ma szanse dobic z rankingiem do 20, co daje rozstawienie w walce o LK i LE, ale moze brakowac w grze o LM
Servette z rankingiem 11.5 bez rozstawienia w LM, szansa rozstawienia w q2 LE, rozstawienie w LK, byc moze nawet w ostatniej fazie eliminacji.
Pozostale zespoly nie beda rozstawione.
Typuje 3 ekipy ze Szwajcarii w fazach ligowych, raczej bez LM. I mysle, ze wyprzedzimy Szwajcarow w rankingu jeszcze w trakcie eliminacji.
16 Polska
Sytuacja dobrze znana, jesli nie dojdzie do przesuniec, to mistrz od q2 LM, zdobywca pucharu od q1LE, wicemistrz i trzeci zespol od q2 LK.
Jest solidna szansa na 3 zespoly w fazie ligowej, dzieki rozstawieniom to moze byc 1 zespol w LE i 2 ekipy w LK, albo nawet 2 druzyny w LE. Wyjdzie w praniu, w kazdym razie licze na dobry zestaw pucharowy i solidne eliminacje. Taka optymistyczna wersja daje 4.625 punktu:
mistrz trzy dwumecze, 4 zwyciestwa i 1 remis
zdobywca pucharu cztery dwumecze, 5 zwyciestw, 2 remisy
wicemistrz 4 zwyciestwa i 1 remis
trzeci zespol ligi 3 zwyciestwa i 1 remis
Bardziej pesymistyczne podejscie to 3.5-4 punkty. Udawajmy, ze tak bedzie 😉
17 Szkocja
Mistrz w play-off LM, wicemistrz q2 LM. Wydaje mi sie, ze Szkoci moga miec zespol w fazie grupowej LM, ale to zalezy od dobrego losowania. Bo nawet majac rozstawienie mozna kiepsko trafic. Moga tez wygrac miejsce w grupie LM dzieki rankingowi klubowemu. Moza tu oczywiscie o zespolach Celtic i Rangers.
Poza tym jest zdobywca pucharu, ktory zagra w play-off LE, co bedzie moim zdaniem oznaczac faze ligowa LK. No i kolejne dwie ekipy z ligi, jedna w q2 LE, druga w q2 LK.
Mysle, ze w eliminacjach Szkoci nie zdobeda wielu punktow, a do faz ligowych wcisna 3 ekipy. Po fazie eliminacji nasza przewaga nad nimi powinna sie jeszcze bardziej powiekszyc.
18. Izrael
Kluby z Izraela beda miec spory problem, zeby wrocic do stanu sprzed wojny. Czekaja ich takie same eliminacje jak nas, podobnie jak my maja jeden klub z wysokim rankingiem i dwa kluby z rankingiem, ktory moze dac rozstawienie w eliminacjach LE i LK, ale czy bedzie te kluby stac na awanse? Moga miec takie problemy jak w obecnym sezonie.
19. Szwecja
20. Cypr
Umiescilem te federacje, bo wciaz graja w pucharach i beda miec podobna droge jak my w eliminacjach. I moga zdobywac podobna ilosc punktow. Na razie nie sa dla nas zagrozeniem, ale dobrze sie im przygladac.
Czyli w zasadzie całkiem możliwy scenariusz jest taki, że na koniec tego sezonu wyprzedzamy SUI i AUT w rankingu 4-letnim (tym który otworzy kolejny sezon), ale nie w decydującym 5-letnim.
Dla Norwegii awans B/G do FL LM może się skończyć bardzo słabym sezonem w Pucharach. W sumie nawet nie wiem, czy bedą mogli grać u siebie – ich stadion to tylko minimalnie wyższa klasa od obecnego Rakowa.
Dokladnie tak jest, na starcie nowego sezonu powinnismy byc przed Austria i Szwajcaria. A nawet jesli za nimi, to roznice beda ponizej punktu.
De facto to dziala w dwie strony, bo jesli my pogramy slabo, a oni dobrze, to latwo nas wyprzedza.
A B/G nie gralo juz kiedys w LM na swoim stadionie?
Co do Rakowa, to nadal ich stadion nie spelnia warunkow LE? W LK mogliby grac u siebie?
Ktoś widział mecz Celtiku?
Rankingowo to oczywiście dobry (i spodziewany) wynik dla nas, ale z zupełnie drugiej strony to budujące że zespół spoza top 10 nie wyłożył przed gigantem czerwonego dywanu.
Pewnie jeśli Rangers będą trzymać podobny poziom w LE to zajdą całkiem daleko.
To pierwsza wygrana Bayernu w tej edycji Ligi Mistrzow poza Niemcami.
Celtic zaskoczyl gosci i strzelil gola chyba w 27 sekundzie meczu. Na szczescie dla Bayernu (i dla nas) przy strzale jeden z graczy Celticu byl na pozycji spalonej, a pilka przeleciala obok niego. Cos jak w meczu Lechia-Lech. Tylko w tym przypadku sedziowie nie uznali gola.
Ze skrotu wynika, ze potem juz dominowal Bayern, ale byl nieskuteczny, wiec strzelil tylko dwa gole. Od 0:2 Celtic zaczal odwazniej grac, ale wystarczylo tylko na gola kontaktowego.
Zdziwie sie, jesli w Monachium Bayern nie wygra wysoko.
Ja bym wolał 1:0, nie można bać się największych:)
Teraz albo nigdy, jest duża szansa by zdobyć 1 pkt albo 0.75 więc Jagiellonio, Musisz! Nawet wygrać jednym golem po słabe grze. Jeśli przegrają, będzie to mimo wszystko zaskoczenie. Kopenhaga powinna wygrać niestety a także spodziewam się że Sociedac jednak max zremisuje, sądzac po formie jaką mają. Celtic uważam bez szans z Bayernem.
Plus 0.125 bonusu za awans. Po tej rundzie powinnismy Szwajcarom chuchac w uszy, a Dunczykow miec na wyciagniecie kopniaka.
Z tymi Duńczykami na wyciągnięcie kopniaka to bym nie przesadzał. W scenariuszu marzeń, czyli dwa zwycięstwa a Duńczycy cztery porażki w tej rundzie to owszem, ale realnie patrząc trzeba zakładać że jedna Duńska drużyna przejdzie dalej. Wtedy nawet zwycięstwa Jagi nie zbliżą nas do nich. W 1/8 będziemy mieli dwie drużyny, oni jedna ale oni wciąż 1,5 pkt przed nami, czyli niewielkie szanse na dogonienie ich.
Zaraz te kalkulacje moga byc nieaktualne, ale jeszcze mozna sobie pozwolic.
Mamy 1.481 straty. Dwie wygrane Jagi to 1.125.
Liczac remis i porazke Midtjylland i awans po wygranej/porazce Kopenhagi to 0.875. To oznacza odrobienie 0.25, czyli zostaje 1.231.
W 1/8 Kopenhaga odpada po wygranej/porazce, to 0.5.
A) Polskie kluby trafiaja na siebie, to dodajemy 1.125. W takiej sytuacji zeby wyprzedzic Danie konieczny jest awans do polfinalu, bez wzgledu po jakich wynikach.
B) Polskie kluby nie trafiaja na siebie. Dwa awanse zalatwia sprawe, jesli beda po 2 wygranych i 2 remisach, albo 3 wygranych i porazce. W przeciwnym razie bedzie trzeba szukac kolejnych punktow w cwierfcinalach. A moze okazac sie, ze zabraknie nam 0.106 punktu.
„Na wyciagniecie kopniaka” to troche dalej niz „na wyciagniecie reki”, ale wciaz „w zasiegu”. Oczywiscie to takie „co bedzie jesli”.
Tak samo Szwajcaria, tak blisko, a tak daleko. Dwie wygrane Jagiellonii zmniejsza nasza strate do 0.225 punktu. Ale moim zdaniem Lugano moze dojsc do polfinalu, czyli zagrac 6 meczow. 2 wygrane z klubem z Cypru, potem wygrana i remis z Rapidem Wieden i na koniec remis i porazka w polfinale. To 1.8 do rankingu. To pesymistyczny wariant, ale nie z kosmosu. Jesli oba polskie kluby awansuja do 1/4 po 2 wygranych i 2 remisach, a w cwiercfinalach remis i 3 porazki, to skonczylibysmy 0.025 punktu za Szwajcaria.
Tu jest wiele opcji, wiele zmiennych i to nie tylko „zagrac mecz zycia”, albo „zaliczyc wtope”, ale tez od losowania jak wiele zalezy. Jesli polskie kluby trafia na siebie, a potem na Chelsea, to mozna zamykac tegoroczny jarmark.
W tym momencie najważniejsze jest, żeby Jaga przeszła, a Duńczycy odpadli, wtedy 15. miejsce będzie na wyciągnięcie ręki. W każdym innym scenariuszu sprawa się mniej lub bardziej skomplikuje.
Najważniejsze, żeby Jaga przeszła, i tyle:) Na resztę nikt w Polsce nie ma wpływu. 1/8 dla dwóch klubów to już będzie fajny wynik, dający nadzieję jak nie w tym, to w kolejnych sezonach.
Komuś z trójki Szwajcaria/Dania/Norwegia będą się zdarzać słabsze sezony, to raczej wpisane w strukturę tych lig.
No wlasnie. Najlepsze jest to, ze obecna szansa to nie jest „teraz, albo nigdy!” Jesli nie uda sie w tym sezonie, to w nastepnym bedziemy miec jeszcze wieksze szanse niz obecnie. 13. miejsce na starcie przyszlego sezonu jest jak najbardziej mozliwe, a 14. to wydaje sie byc plan minimum.
W przyszlym sezonie Norwegia bedzie miec Bodo i 4 kluby z krajowym wspolczynnikiem. Moze sie zdarzyc, ze w FL beda miec tylko jedna ekipe, a punkty dzielone na 5.
Nie wiem co tam w Danii, ale wydaje sie, ze zlapali tam jakas klubowa zadyszke. Dwa sezony z rzedu ich kluby odpadaly w eliminacjach z jakims klubem ze srodkowej Europy, tragedia. 😉
Ciekawa sytuacja w lidze szwajcarskiej. Osmy zespol w tabeli ma tylko 7 punktow straty do lidera po 23 kolejkach. Ogolnie to smiesznie, bo maja 12 ekip i w sezonie zasadniczym kazdy z kazdym gra az trzy razy, a potem jeszcze top6 i bottom6 graja w ramach swojej grupy dodatkowe 5 kolejek. Wiec trafienie kto tam bedzie mistrzem jest trudniejsze niz przewidzenie wynikow polskiej ekstraklasy w poprzedniej kolejce. No i w przyszlym sezonie Szwajcarzy maja atut 12. pozycji w rankingu, wiec mozna spodziewac sie, ze beda miec 4 ekipy w fazach ligowych.
No i jeszcze jest Bundesliga. Ta austriacka. W przyszlym sezonie maja mistrza minimum w LE, ale beda miec dwie druzyny w walce o LK, wiec bedzie im trudniej niz w tym sezonie, gdzie mieli mistrza pewnego gry w LM, wicemistrza startujacego od q3 oraz trzeci zespol ligi startujacy w eliminacjach LE. Salzburg w tym sezonie spisuje sie slabo, a wiceliderem jest Austria Wieden. Nie sledze wcale tych rozgrywek, wiec nie wiem, czy wiedenczycy dostali jakiegos nowego kopa, przeciez sezon, dwa sezony temu byli w grupie spadkowej, czy po prostu poziom ligi tak sie obnizyl.
W kazdym razie moze byc tak, ze beda miec tylko 3 zespoly w fazie ligowej, z punktami dzielonymi przez 5. Ale z trzeciej strony, jesli Sturm bedzie grac w LE, a Rapid i Salzburg w LK, to moga nastukac wiecej punktow niz w obecnym sezonie. Ale nie wiem tez ktore kluby z obecnego sezonu wejda do pucharow, bo poprzednio chyba najlepszy klub z grupy spadkowej gral w eLK…
Jest jeszcze Szkocja. Oni spadli na 11 miejsce, wiec nie beda miec juz pewnego miejsca w grupie LM. Obstawiam, ze powtorza wynik z obecnego sezonu, czyli Celtic, Rangers i ktos trzeci w fazie ligowej LK. Ktokolwiek to bedzie, zdobywca pucharu, czy, trzeci zespol ligi, to chyba wyjdzie na to samo. W tabeli Dundee United ma 11 punktow wiecej niz przedostatnie Ross County. Obstawiam, ze dwa kolejne zespoly z rozgrywek ligowych odpadna w eliminacjach, wiec tak jak w tym sezonie, beda punktowac na dwa silniki.
Jest to o tyle istotne, ze Szkocja bedzie na starcie przyszlego sezonu za nami w tabeli. Tak to wyglada.
Celtic- Bayern 2
FC Midtjylland – Real Sociedad X
Backa-Jagiellonia X2
Kopenhaga-Hendenheim X
I ile bys wygral, gdyby taki kupon wszedl?
😉
Mi pachnie remisem w Glasgow i wygrana Kopenhagi u siebie. Heidenheim jest w kompletnym dolku, a Kopenhaga w tym roku w lidze nie stracila nawet jeszcze gola 😉
X2 w meczu Midtjylland i 2 w meczu Jagi.
Bayern w tej edycji LM na wyjazdach wyglądał blado, więc ich remis w Szkocji byłby bezpieczniejszym typem. Kopenhaga u siebie powinna wygrać. Przy Jagiellonii postawiłbym jednak remis. Midtjylland z remisem.
Siema po długiej przerwie 🙂
Nie wiem czy zwróciliście uwagę ale z Baćki odeszło dwóch czołowych napastników/skrzydłowych, a mianowicie Aleksandar Cirkovic do Ferencvaros i Ifet Djakovac.
Ja natomiast nie przypisywałbym 3 punktów z góry bo to będą 2 trudne i wyrównane mecz,
pozdrawiam
Witam wasz z Tej strony Bartek Kibic piłki nożnej chciałbym wam że staram się oglądać wszystkie mecze które są w TV naziemnej ale nie mogę zrozumieć dlaczego żadnego z meczów ligi konferencji nie było tv Naziemnej a przecież były 2zespoly a to zdążą się bardzo zadko
strimsy.top
A jak ktoś nie śledzi rozgrywek w Szkocji… Rangers odpadli z Pucharu Szkocji z „drugoligowym” Queens Park. Przegrali 0:1 i nie wykorzystali karnego w 7 minucie doliczonego czasu gry.
Może w LE podobnie zawalą?
Ale nawet gdyby Jagiellonia wygrała oba mecze a po dwie porażki poniosły Kopenhaga, Midtjylland i Celtic to dalej Szkocja, Dania i Szwajcaria zachowują przewagę nad Polską. I ta przewaga przed 1/8 finału może okazać się decydująca a to i tak najbardziej optymistyczny scenariusz. 16. miejsce to maksimum co realnie da się wyciągnąć po tym sezonie, niestety takie są efekty gdy Legia nie jest w stanie u siebie pokonać Broendby a takie Servette wygrało z Chelsea.
Jeśli Jaga wygra oba mecze, a obydwa duńskie kluby odpadną, to będziemy mieć jeszcze minimum cztery mecze do rozegrania.
Do Danii i Szwajcarii będziemy wtedy tracić mniej niż 0,356. To dla nas dwa remisy lub jedna wygrana. Duńczyków wyprzedzimy na luzaku, bo już nie będą punktować. Szwajcarów będziemy gonić. Ich remis to 0,2 punktu, wygrana to 0,4, a bonus za awans to 0,1. Nasz remis to 0,25, wygrana 0,5, a awans 0,125. Więc jeśli Lugano wygra i zremisuje swój mecz, a nasze kluby powiedzmy wygrają dwa mecze i dwa przegrają, ale oba awansują, to przegonimy Szwajcarów.
Do Szkocji byłoby dalej, bo 1,55 małych punktów. Dwie wygrane naszych i dwa remisy i dwa awanse to 1,75. Jeśli w tym czasie Rangers zremisuje i przegrają, to ich wyprzedzimy.
Są szanse na 14 miejsce, zakończenie sezonu na 16 będzie trochę smutne, ale przyszły sezon możemy zacząć od 13-14 pozycji z niewielkimi stratami nawet do 12 miejsca.
Jeśli obecny sezon rankingowy jest emocjonujący dla nas, to przyszły to będzie już ciasteczko. Obyśmy tylko mieli solidną ekipę i minimum trzy kluby w fazie ligowej.
Jeśli Jagiellonia awansuje do 1/8 to możemy mieć 4 mecze, ale też 2. Istnieje scenariusz, w którym Legia i Jaga zagrają ze sobą w 1/8.
…i wtedy zwyciezca tego dwumeczu rozegra kolejne dwa mecze w cwiercfinale.
Masz rację. Właśnie przed chwilą skapnąłem się jakiego babola strzeliłem. Chyba wstałem dzisiaj lewą nogą 😛
Po Mielcu to najbardziej prawdopodobne, że Jagiellonia przegra w Serbii jednym golem.
15. miejsce wygląda nierealnie.
Ogolnie uwazam, ze Jagiellonia powinna oddac mecz walkowerem i skupic sie na lidze. A wlasciwie to juz teraz moga popelnic zbiorowe seppuku.
Zdradze Wam w tajemnicy, ze po porazce z Espanyolem Real Madryt rozwazal wycofanie sie z Ligi Mistrzow. Bo skoro z jakimis leszczami z La Liga sobie nie poradzili…
W ostatniej chwili jednak zrezygnowali z tego pomyslu.
Trochę wybiórczo patrzysz, Lugano przegrało z Backa, a Legia nie dość, że wygrała z Backa to jeszcze z Betisem oraz Aston Villa w poprzedniej edycji, Lech dwa lata temu natomiast z Fiorentina i Villareal. Kluby z każdej Federacji mają swoje wpadki i występy ponad potencjał. Moim zdaniem za ostatnie 3 sezony i tak Polska spisuje się ponad potencjał (biorąc pod uwagę, że u nas rekord transferowy wynosi 2,5 mln Eur)
Nie byłbym aż tak zachłanny. W przypadku meczu Legia-Brondby celem nadrzędnym był awans. Bez niego stracilibyśmy bardzo dużo. A choć Brondby w Europie gra od święta to i tak są wymagającym rywalem, z którym nasze zespoły nie zawsze mogą doliczyć sobie punkty za zwycięstwo. Takie są realia.
No, moze do „decydujacej fazy” to jeszcze troche, ale faktycznie moze byc ona decydujaca w temacie naszej walki o „15”.
Faktycznie nie zdziwie sie, jesli Celtic urwie jakis punkty Bayernowi, ale duzo wazniejsze bedzie to, co zrobia Rangers. Jesli odpadna od razu w 1/8 to bedzie dla nas bardzo, bardzo korzystne i daloby nam szanse nawet na 14. miejsce i bardzo zwiekszylo szanse na 15.
Co do Midtjylland to pisalem niedawno, u bukmacherow kurs na awans Dunczykow to nawet 6:1, czyli ich szanse sa oceniane bardzo nisko, co mnie troche dziwi. Zobaczymy. No w koncu nie obstawilem…
Backa Topola postawila sie Crvenej Zvezdzie, ale w ostatniej kolejce dostala lanie od duzo slabszego rywala. Oby Jagiellonia wziela nauke z Mielca i zagrala duzo lepiej w Topoli. Jak dla mnie nawet 1:0 bedzie ok.
A chyba jedyna szansa dla Heidenheim jest to, ze dla Kopenhagi to bedzie pierwszy mecz po zimie, a w dodatku miedzy meczami z Niemcami czeka ich trudny mecz ligowy…