Crvena zvezda dla Jagiellonii w razie awansu
Jeżeli Jagiellonia wyeliminuje Bodø/Glimt, jej rywalem w walce o Ligę Mistrzów będzie mistrz Serbii – Crvena zvezda.
Losowanie IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów
Ścieżka mistrzowska
BSC Young Boys (SUI) – Galatasaray SK (TUR)
Dinamo Zagrzeb (CRO) – Qarabağ (AZE) / Łudogorec (BUL)
FC Midtjylland (DEN) / Ferencvárosi TC (HUN) – Slovan Bratysława (SVK) / APOEL (CYP)
Jagiellonia Białystok (POL) / FK Bodø/Glimt (NOR) – Crvena zvezda (SRB)
Malmö FF (SWE) / PAOK (GRE) – Sparta Praga (CZE) / FCSB (ROU)
Ścieżka niemistrzowska
Lille OSC (FRA) / Fenerbahçe SK (TUR) – Slavia Praga (CZE) / Union Saint-Gilloise (BEL)
Dynamo Kijów (UKR) / Rangers FC (SCO) – FC Salzburg (AUT) / FC Twente (NED)
Mecze tej rundy zaplanowane są na 20-21 i 27-28 sierpnia. Zwycięzcy zagrają w Lidze Mistrzów w fazie ligowej, a przegrani w Lidze Europy.
Przypinam na samą górę. Lektura dla zwolenników gry w Lidze Konferencji i „nabijania punktów rankingowych”.
2009/10 – rozstawiona Wisła odpada z Levadią.
2009/10 – rozstawiona Legia odpada z Brondby.
2010/11 – rozstawiona Wisła odpada z Qarabagiem.
2011/12 – rozstawiona Jagiellonia odpada z Irtyszem.
2012/13 – rozstawiony Lech odpada z AIK-iem.
2013/14 – rozstawiony Lech odpada z Żalgirisem.
2014/15 – rozstawiony Lech odpada ze Stjarnanem.
2016/17 – rozstawione Zagłebie odpada z Sonderjyske.
2016/17 – rozstawiona Cracovia odpada ze Shkendiją.
2017/18 – rozstawiona Legia odpada z Astoną.
2017/18 – rozstawiona Legia odpada z Sheriffem.
2017/18 – rozstawiony Lech odpada z Utrechtem.
2018/19 – rozstawiona Legia odpada ze Spartakiem Trnava.
2018/19 – rozstawiona Legia odpada z Dudelange.
2019/20 – rozstawiona Legia odpada z Rangersami.
2019/20 – rozstawiony Piast odpada z Rigą.
2019/20 – rozstawiona Cracovia odpada z Dunajską Stredą.
2020/21 – rozstawiona Legia odpada z Omonią.
2023/24 – rozstawiony Lech odpada ze Spartakiem Trnava.
Całkiem pokaźna lista.
Ale żeby była ona jeszcze bardziej miarodajna. Porównajmy sobie sytuacje, w których nasz zespół miał rozstawienie do końca eliminacji, a kiedy go nie miał i jak się to przekładało na awanse.
Rozstawienie bez awansu:
2009/10 – Wisła Kraków z rozstawieniem w Q3LM (brak awansu)
2012/13 – Lech Poznań z rozstawieniem w Q4LE (brak awansu)
2013/14 – Lech Poznań z rozstawieniem w Q4LE (brak awansu)
2014/15 – Lech Poznań z rozstawieniem w Q4LE (brak awansu)
2017/18 – Legia Warszawa z rozstawieniem w Q3LM oraz Q4LE (brak awansu)
2018/19 – Legia Warszawa z rozstawieniem w Q3LM (brak awansu)
2019/20 – Legia Warszawa z rozstawieniem w Q4LE (brak awansu)
2023/24 – Lech Poznań de facto z rozstawieniem w Q4LKE (Para Lech/Spartak wylosowała Dnipro-1, czyli zespół o niższym współczynniku od Lecha) (brak awansu)
Rozstawienie z awansem:
2011/12 – Wisła Kraków z rozstawieniem w Q3LM (awans LE)
2013/14 – Legia Warszawa z rozstawieniem w Q3LM (awans LE)
2014/15 – Legia Warszawa z rozstawieniem w Q4LE (awans LE)
2015/16 – Lech Poznań z rozstawieniem w Q4LE (awans LE)
2015/16 – Legia Warszawa z rozstawieniem w Q4LE (awans LE)
2016/17 – Legia Warszawa z rozstawieniem w Q4LM (awans LM)
2021/22 – Legia Warszawa z rozstawieniem w Q2LM (awans LE)
Awans bez rozstawienia:
2010/11 – Lech Poznań bez rozstawienia z Dnipro (awans LE)
2011/12 – Legia Warszawa bez rozstawienia ze Spartakiem (awans LE)
2020/21 – Lech Poznań bez rozstawienia z Apollonem i Charleroi (awans LE)
2022/23 – Lech Poznań bez rozstawienia w Q1LM (awans LKE)
2023/24 – Raków Częstochowa bez rozstawienia w Q1LM (awans LE)
2023/24 – Legia Warszawa bez rozstawiania w Q4LKE (awans LKE)
2024/25 – Jagiellonia Białystok bez rozstawienia w Q2LM (awans)
Dla pełnego obrazu brakuje tylko zestawienia przypadków, w których nie awansowaliśmy z powodu braku rozstawienia. Do takich zaliczam:
2009/10: Lech Poznań z Club Brugge. Nieco naciągane, bo Brugge choć silne, to było w zasięgu. W końcu Lech odpadł dopiero po karnych. Ale przyjmijmy, że Lech z pozycji rozstawionej awansowałby do Ligi Europy.
2013/14: Śląsk Wrocław z Sevillą. Tutaj ewidentnie był potencjał na fazę grupową. Śląsk wyeliminował Club Brugge i prawdopodobnie z pozycji rozstawionej awansowałby do Ligi Europy.
2020/21: Piast Gliwice z Kopenhagą. Trudno powiedzieć, czy Piast z pozycji rozstawionej byłby w stanie awansować do fazy grupowej, ale uwzględnijmy ten przypadek. Gliwiczanie w Kopenhadze zagrali dobry mecz, mieli dużo pecha. Wcześniej wyeliminowali Dinamo Mińsk i Hartberg. Przyjmijmy, że mieli potencjał na awans, choć i Kopenhaga to tylko i aż mocny rywal, a nie killer.
2021/22: Raków z Gent. Przyjmijmy, że Raków awansowałby do LKE z pozycji rozstawionej. Wcześniej wyeliminował wysoko notowany Rubin Kazań. Sytuacja nie jest jednak aż tak jednoznaczna, bo Gent nie był killerem. To był przeciwnik w zasięgu. Sam Raków jeszcze nie był dość mocny.
2022/23: Raków ze Slavią. Rywal absolutnie w zasięgu. Raków był o włos i trudno jednoznacznie klasyfikować ten przypadek. Raków prawdopodobnie awansowałby do LKE z pozycji rozstawionej, ale Slavia Praga nie była killerem i takie losowanie można rozpatrywać też jako szansę od losu.
Były też przypadki, w których losowanie pomimo braku rozstawienia było dla nas korzystne, a nie potrafiliśmy z tego skorzystać:
2011/12: Śląsk z Rapidem Bukareszt. Faza grupowa pokazała, że Rapid był do ogrania. Śląsk zmarnował swoją szansę.
2012/13: Legia z Rosenborgiem. Norweski zespół pokazał się z niezłej strony w fazie grupowej, ale Legia miała za sobą bardzo udany sezon i była lekkim faworytem w tej parze. Rosenborg należało pokonać, bo nie jest powiedziane, że z pozycji rozstawionej wylosowałaby słabszego rywala.
2012/13: Śląsk z Helsingborgiem. Śląsk powinien myśleć o awansie do ostatniej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Szwecja była dużo niżej notowana w rankingu od Polski, a Helsingborg uzyskał rozstawienie dzięki rajdowi w Pucharze UEFA z sezonu 2007/08. Należało walczyć o awans, a Śląsk położył się na boisku.
2014/15: Ruch Chorzów z Metalistem. Ruch w tamtym sezonie losował świetnie. W każdej rundzie miał rywala w swoim zasięgu, a Metalist po konflikcie zbrojnym w Donbasie się po prostu rozpadł. W fazie grupowej przegrał wszystkie mecze. Ruch był małym klubem, z niedużym budżetem jak na polskie warunki, ale dostał od losu dużą szansę. Na pewno nie można powiedzieć, że brak rozstawienia zabrał mu szanse na awans. Było zupełnie odwrotnie.
2021/22: Śląsk Wrocław z Anorthosisem. Do tej potyczki nie doszło, ale awans do grupy kosztem Hapoelu Beer-Sheva i Anorthosisu prędzej nosi znamiona drabinki z pozycji rozstawionej, niż nierozstawionej.
Podsumowując – od reformy Platiniego w 2009 roku:
– 8x zmarnowaliśmy rozstawienie do decydującej fazy eliminacji
– 7x awansowaliśmy dzięki rozstawieniu do decydującej fazy eliminacji
– 7x awansowaliśmy pomimo braku rozstawienia w decydującej fazie eliminacji
Lekko licząc:
– 5x straciliśmy awans przez brak rozstawienia
– 5x nie wykorzystaliśmy łatwej ścieżki pomimo braku rozstawienia.
Wnioski z ostatnich 15 lat:
Ranking UEFA jest niesamowicie przewartościowany. Przypisuje się mu większe znaczenie i wpływ na wyniki w europejskich pucharach, niż je realnie ma. Kropka.
W poprzednim sezonie CzG grala w grupie Ligi Mistrzow. Bez kwalifikacji. Zdobyli 1 punkt.
Rok wczesniej odpadli w QCL i grali w Lidze Europa. Wygrali 2 mecze.
Rok wczesniej odpadli w QCL i grali w Lidze Europa. Wyszli z grupy z 1 miejsca i odpadli w 1/8.
Jeszcze rok wczesniej odpadli w QCL, ale awansowali do LE, wyszli z 2 miejsca i odpadli w 1/16.
W sezonie 19/20 doszli do LM z kwalifikacji. W grupie wygrali 1 mecz.
Mozna powiedziec, ze to taki klub na poziomie Legii, czy Lecha. Jak najbardziej do przejscia.
Ale najpierw oczywiscie Norwegowie. Dla porownania:
W poprzednim sezonie awansowali do grupy LK, wyszli z 2 miejsca i odpadli w 1/16.
Rok wczesniej odpadli w QCL, w grupie EL zajeli 3 miejsce i odpadli w 1/16.
Jeszcze rok wczesniej odpadli od razu w QCL, ale w LK doszli do 1/4 finalu
Jeszcze rok wczesniej odpadli w QEL.
Moim zdaniem zarowno Bodo, jak i CzG prezentuja zblizony poziom i kluby z polskiej ekstraklasy nie sa skazane na pozarcie.
Piękne losowanie dla Jagielonii! Jeśli uda im sie przejsc Bodo to jest szansa na Lige mistrzów! Za te pieniadze z LM Klub moglby na stale wskoczyc na poziom Legii, Lecha czy Rakowa, w koncu mielibysmy szanse na 4 dobre druzyny w Europie.
Przecież Crvena jest mocnym solidnym klubem którego sponsoruje Gazprom w dodatku uczestnik nie tak dawno ligi mistrzów. Co rok ciągną w Serbii ranking. Ludzie znajdźmy swoje miejsce w szeregu. Zdarzają się pojedyncze wyskoki polskich drużyn jak te Legii rok temu czy Lecha ale nie oczekujmy że Polska będzie z Jagiellonią w LM . No proszę Was bo już czytać się nie da. Tam jest miejsce dla drużyn z Anglii ,Hiszpanii, Niemiec Portugalii ,Francji. Po to jest ta liga mistrzów.
Oczywiście, że Crvena byłaby faworytem. Każda drużyna, która zostałaby wylosowana do Jagiellonii byłaby faworytem w starciu z mistrzem Polski. Ale to nie jest żadna potęga nie do pokonania, dało się trafić gorzej. Może tylko Dinamo byłoby lepsze, bo po nich to już tylko nazwa została.
Jest różnica między oczekiwaniem awansu, a wiarą w ten awans.
Ujmijmy to najprościej, jak się da – losowanie nie zabiło marzeń Jagiellonii o awansie do Ligi Mistrzów. Przyjmijmy, że wynoszą one około 10%. Wydaje się, że to dużo – zważywszy na to, że Jagiellonia nigdy nie grała w fazie zasadniczej rozgrywek UEFA.
Gdyby rok temu Raków dostał Bodo/Glimt w 3 rundzie i ewentualnie Crveną Zvezdę w 4 – wszyscy byliby zachwyceni i mówili o historycznej szansie na awans. Losowanie było korzystne.
Crvena byłaby łatwiejszym rywalem niz Paok czy Dinamo, poza tym jesli Jaga chce gdziekolwiek zaistniec to musi miec wiare i pewnosc a nie znac swoje miejsce w szeregu lol xd z takim mindsetem
To bez sensu grac mecze. Nie doceniasz Jagi, a jak narazie ma mega forme i Pululu & Imaz sa w formie
Co za brednie typowe podejście z ambicji.
Nie da to się czytać takich komentarzy jak ten Twój, jak Jaga przejdzie Bodo jak najbardziej ma sporą szanse na historyczny awans do Ligi Mistrzów, a liga serbska jest niżej od naszej, wiec nie płacz tu.
Liga serbska szału nie robi, ale jednak Crvena wyrasta mocno ponad nią. Klub ten wydaje na zawodników pieniądze, które nawet nie śnią się polskim klubom. I choć pojawia się argument, że owe pieniądze nie grają to jednak są dziś dość istotną częścią futbolu, bez której ciężko o sukces szczególnie w Europie. Jagiellonia tymczasem szuka transferów bezgotówkowych, co pokazuje niestety nasze miejsce w szeregu. Oczywiście powalczyć trzeba z każdym rywalem, ale też nie ma sensu pompować balonika. Na dziś jednak nie ma co myśleć o Crvenie, bo bez pokonania Bodo nie będzie tego starcia.
Dokładnie pieniądze nie grają ale poto UEFA zdeformowała tą śmieszną LM żeby grało więcej uznanych marek z premier lig czy La Liga a nie żeby tam grała drużyna z Podlasia. Akurat już tam patrzą na Jage jak wchodzi. Pewnie nie zarobią w Uefie na ich awansie tyle co gdyby wszedł np taki Union Berlin. To tylko przykład bo wymieniać by tych klubów wiele zaczynając od angielskiej ligi i ich środka tabeli . Lepiej pooglądać Brighton albo Chelsea w LM niż Jage
Wojciech102, Tobie może lepiej pooglądać Chelsea ale mi nie 100 razy bardziej wolał bym Jagę, chociaż w polskiej lidze kibicuje komu innego, jak tak wolisz zagraniczne zespoły nikt nie broni przeprowadzić się do Anglii. Polak który docenia swoje na pewno woli Polski zespół.