Skandynawia może nas pogrążyć

Legia z trudem, ale wykonała swoje zadanie i wygrała na Słowacji. Spory niedosyt po przegranej Zagłębia u siebie.

Nasz ranking od pewnego czasu wisi na włosku. Prawie w ogóle nie zdobyliśmy najłatwiejszych (w teorii) punktów w pierwszych rundach, teraz zostały nam dwie drużyny, które musiałyby mieć w tym sezonie świetne wyniki, aby udało się to wszystko naprawić. Jeśli liczymy na jakiś awans w rankingu, to do tego potrzeba też słabszej postawy innych klubów. To już sporo warunków, na razie nie są one spełniane.

Z meczu Legii może cieszyć tylko wynik. A może „aż”, skoro udało się wygrać mecz w bardzo podobny sposób, jak dwa lata temu robiła to drużyna Henninga Berga w fazie grupowej LE, są punkty i skromna przewaga przed rewanżem. Słowaków absolutnie bym nie lekceważył, ale każdy ma świadomość, że zapewnienie sobie kolejnego udziału w fazie grupowej jest bardzo blisko. Jeśli to się uda, będziemy mieli minimum sześć szans na lepsze zapunktowanie. Wykorzystanie ich będzie konieczne, jeśli chcemy choć trochę poprawić nasz ranking.

Po meczu Zagłębia jest spore rozczarowanie. Wcieliło się w rolę Trenczyna, łatwo tracąc gole, a samemu mając duże problemy ze skutecznością. Najbardziej szkoda karnego Filipa Starzyńskiego. To jego pierwsza taka pomyłka w karierze, a dwa lata temu jego strzał z „11” pozwolił Ruchowi awansować… w Danii, z Esbjergiem, w III rundzie el. LE. Powtórki nie było i Zagłębie ma teraz bardzo trudną sytuację.

 

III runda eliminacyjna Ligi Mistrzów – pierwsze mecze

AS Trencin – Legia Warszawa 0:1

BATE Borysów – Dundalk 1:0

Partizani Tirana – FC Salzburg 0:1

FC Astana – Celtic Glasgow 1:1

Rosenborg Trondheim – APOEL Nikozja 2:1

Astra Giurgiu – FC Kopenhaga 1:1

 

III runda eliminacyjna Ligi Europy – pierwsze mecze

Zagłębie Lubin – SonderjyskE 1:2

Torpedo Żodino – Rapid Wiedeń 0:0

Austria Wiedeń – Spartak Trnawa 0:1

IFK Göteborg – HJK 1:2

Vojvodina Nowy Sad – Dinamo Mińsk 1:1

Panathinaikos – AIK 1:0

Hertha Berlin – Brondby 1:0

Videoton – Midtjylland 0:1

Aberdeen – Maribor 1:1

Admira Wacker Mödling – Slovan Liberec 1:2

 

Wynik Zagłębia jest o tyle zły, że pozwala Danii odskoczyć nam jeszcze bardziej. To kolejny kraj, który powoli zaczyna się znajdować już poza naszym zasięgiem. Oczywiście lepszy wynik Zagłębia niewiele by zmienił, bo jeszcze trzy inne kluby duńskie są w grze, a w tej rundzie tylko jeden z nich przegrał. Jednak jest to kolejna sytuacja, w której tracimy punkty na rzecz bezpośredniego konkurenta w rankingu, w konsekwencji także eliminowane są nasze drużyny (niedawno Piast, rok temu Śląsk), a przeciwnicy (w tym przypadku Szwedzi) grali dalej. Tu jeszcze nie wiadomo jak będzie, bo teoretycznie Zagłębie może odrobić straty. Jeśli mu się nie uda, pozostanie nam Legia przeciwko minimum dwóm zespołom duńskim, a strata będzie trudna do odrobienia przez jeden zespół.

Z tych krajów bardziej oddalonych od nas, najgorzej zaprezentowali się Szwedzi – dwie porażki. Prawdopodobnie ten kraj zainteresuje nas dopiero wtedy, gdy i Göteborg, i AIK, odpadną. Wtedy może się okazać, że są jeszcze do dogonienia, oczywiście tylko przy dobrych wynikach Legii i/lub Zagłębia.

Austrią i Białorusią nie ma co sobie w tej chwili zawracać głowy. Wiadomo, że odpadnie im minimum jedna drużyna, bo Torpedo Żodino i Rapid Wiedeń grają ze sobą. To jednak niewiele. Salzburg, Austria i Rapid są rozstawione w ostatniej fazie eliminacji, Białoruś na pewno będzie mogła liczyć na BATE, a może Dinamo Mińsk znowu sprawi niespodziankę. Już od jakiegoś czasu przestaliśmy być konkurencją dla ich krajów, stąd śledzenie ich wyników w zasadzie robi się już bezcelowe.

Powinny nas zatem zainteresować wyniki krajów będących najbliżej nas i równie słabo punktujących jak my. Norwegowie mieli w tej fazie jeden klub. Rosenborg wygrał, tak jak u nas Legia, a więc nasza strata do nich nie uległa zmianie. Szkocja z kolei ugrała dwa remisy, co też oznacza status quo. W tym kontekście najważniejsze dla nas są zatem eliminacje LM. Jeśli Rosenborg i Celtic dostaną się do IV rundy, będzie pewność tego, że zagrają w fazie grupowej któregoś z pucharów. Odpadnięcie już teraz może takie rozstrzygnięcie odwlec lub zupełnie do niego nie dopuścić. Pozostaje jeszcze Aberdeen, ale po wynikach tego zespołu nie wnoszę, aby miał się jakoś szczególnie liczyć w tym sezonie, nawet gdyby przeszedł tę III rundę.

 

Poz.	Kraj	12/13	13/14	14/15	15/16	16/17	Razem	Dystans
17	Austria	2,250	7,800	4,125	3,800	2,250	20,225	3,100
18	Białoruś	4,500	1,750	5,500	5,125	2,875	19,750	2,625
19	Szwecja	5,125	3,200	3,900	4,750	2,250	19,225	2,100
20	Dania	3,300	3,800	2,900	5,000	3,125	18,625	1,500
21	Norwegia	4,900	2,600	2,200	7,250	1,375	18,325	1,200
22	Polska	2,500	3,125	4,750	5,500	1,250	17,125	–
23	Szkocja	4,300	3,250	4,000	3,000	2,125	16,675	0,450

 

W rankingu krajowym Dania przeskoczyła już nie tylko nas, ale także Norwegię. Jej wynik w tym sezonie jest zdecydowanie najlepszy ze wszystkich krajów. Najwidoczniej nie mieliśmy szczęścia trafiając na takich rywali boiskowych i rankingowych… My wciąż mamy bardzo słaby dorobek w tym sezonie, gorszy nie tylko od Norwegów czy Szkotów, ale też Azerbejdżanu, Cypru, Izraela i Serbii, które znajdują się poniżej 23. miejsca. Nawet w piątej dziesiątce rankingu znajdziemy lepszych od nas… Póki co głównie tracimy względem innych. Wciąż nie jest tak źle, aby z miejsca nr 22 spaść, ale to w tej chwili jedyne pocieszenie. Wiele wskazuje na to, że powalczymy ze Szkocją i Norwegią, ale po pierwsze – musimy mieć minimum jeden klub w fazie grupowej, a po drugie – ta walka nie będzie jakoś bardzo pasjonująca, zwłaszcza że wciąż nie wiemy, co dane miejsca w rankingu będą dawać w kontekście sezonu 2018/19.

 

Poz.	Klub	12/13	13/14	14/15	15/16	16/17	Razem
84	Legia Warszawa	1,5	2	10	3	0	19,925
136	Lech Poznań	1	1	1	4	0	10,425
183	Śląsk Wrocław	1,5	1,5	0	0,5	0	6,925
200	Ruch Chorzów	1	0	1,5	0	0	5,925
263	Piast Gliwice	0	0,5	0	0	0,5	4,425
288	Jagiellonia Białystok	0	0	0	0,5	0	3,925
288	Zawisza Bydgoszcz	0	0	0,5	0	0	3,925
299	Cracovia	0	0	0	0	0,25	3,675
313	Zagłębie Lubin	0	0	0	0	0	3,425

 

Ranking klubowy wciąż pozostaje na bocznym torze, jako że w eliminacjach można go poprawić jedynie w niewielkim stopniu. Jeśli Zagłębie odpadnie za tydzień, dostanie 1 punkt. Miałoby więc tyle samo punktów co Piast, i miałoby nikłe szanse na rozstawienie w II rundzie w następnym sezonie. 1,5 punktu za odpadnięcie w IV rundzie trochę by sytuację poprawiło, ale tylko trochę. Co tu dużo ukrywać, jedynie faza grupowa może dać odpowiednie profity. Cel Legii pozostaje niezmieniony – odrobić punkty, które odpadają (7 z sezonu 2011/12) i zachować minimum podobny status w rozstawieniach, jaki ma teraz (pewne rozstawienie w III rundzie el. LM, szansa na rozstawienie w IV rundzie el. LM i rozstawienie we wszystkich rundach el. LE). Przed oboma naszymi zespołami trudne zadanie, więc trzymajmy za nie kciuki za tydzień.