Kolejny awans
Co do Lecha, nie wiadomo czy przejdzie dalej. Ale wiadomo, że Polska wspięła się dziś na 23. miejsce w rankingu krajowym UEFA!
Po dwóch miesiącach wreszcie wracamy do rankingów. I to z dość dobrymi wieściami na początek. Sprawdźmy jednak najpierw wyniki:
LE – 1/16 finału, 1. mecz
Lech Poznań – Sporting Braga 1:0
BATE Borysów – Paris St. Germain 2:2
To wszystko. Zostaliśmy już tylko my i Białoruś. I tę wlaśnie Białoruś przeskoczyliśmy. Pisałem już o tym w grudniu, co trzeba zrobić, aby to się udało no i jest! Ma to odzwierciedlenie w aktualnym rankingu:
Poz. |
Kraj |
06/07 |
07/08 |
08/09 |
09/10 |
10/11 |
Razem |
Dystans |
21 |
Bułgaria |
5,125 |
2,750 |
2,250 |
3,125 |
4,625 |
17,875 |
1,959 |
22 |
Chorwacja |
1,000 |
3,666 |
4,333 |
3,000 |
4,125 |
16,124 |
0,208 |
23 |
Polska |
2,625 |
1,666 |
5,000 |
2,125 |
4,500 |
15,916 |
– |
24 |
Białoruś |
1,000 |
1,833 |
4,000 |
3,375 |
5,625 |
15,833 |
0,083 |
25 |
Słowacja |
2,000 |
2,166 |
4,833 |
2,500 |
3,000 |
14,499 |
1,417 |
26 |
Norwegia |
2,000 |
5,400 |
2,500 |
2,100 |
2,375 |
14,375 |
1,541 |
27 |
Serbia |
2,125 |
2,625 |
3,000 |
3,000 |
3,500 |
14,250 |
1,666 |
28 |
Szwecja |
1,125 |
5,400 |
2,500 |
2,500 |
2,600 |
14,125 |
1,791 |
Oczywiście celem naszym jest teraz utrzymanie tego 23. miejsca. Uda się to przy wywalczeniu remisu w Portugalii: dzięki temu przeskoczymy Chorwacji i wynik BATE nie będzie nas obchodził w tym kontekście. Ale 22. miejsce złe by nie było. Zwłaszcza, że to już tylko jedna pozycja dzieląca nas od 21. – tej, która ma pomóc nam w przyszłości (z założenia łatwiejsze eliminacje). Do Bułgarii brakuje nam jednak wiele i w tym sezonie raczej już jej nie dogonimy. Dla prestiżu zajmijmy zatem 22. miejsce i zapatrujmy się już powoli na sezon przyszły. Ja już to zrobiłem. Rysuje się on w całkiem ciekawych barwach, pod warunkiem, że jeszcze zapunktujemy w tym sezonie. A dokonać ma tego Lech. Obecnie jego pozycja w rankingu klubowym wygląda tak:
Poz. |
Klub |
06/07 |
07/08 |
08/09 |
09/10 |
10/11 |
Razem |
91 |
Lech Poznań |
0 |
0 |
7 |
1,5 |
10 |
21,683 |
148 |
Wisła Kraków |
4 |
0 |
1 |
1 |
1 |
10,183 |
198 |
Legia Warszawa |
1 |
0 |
0 |
1 |
0 |
5,183 |
220 |
Polonia Warszawa |
0 |
0 |
0 |
1 |
0 |
4,183 |
220 |
Jagiellonia Białystok |
0 |
0 |
0 |
0 |
1 |
4,183 |
220 |
Ruch Chorzów |
0 |
0 |
0 |
0 |
1 |
4,183 |
Miejsce 91. źle nie wygląda, także liczba 10 w rubryce punktów za ten sezon. No a współczynnik ponad 21 – to już naprawdę coś. Tylko że brakuje wsparcia innych. Już nawet nie w eliminacjach, a w fazie grupowej i na wiosnę. Jeśli chcemy wskoczyć o poziom wyżej, to jest to nam niezbędne. Pozycje pozostałych polskich klubów nie napawają dumą i ciężko, aby sam jeden Lech to zmienił. Poznaniacy robią dużo dla kraju i dla siebie. Ale pozostałe kluby muszą się o swoje współczynniki zatroszczyć. Ostatni dzwonek dla Wisły; jeśli chce się liczyć w europejskich pucharach, musi nadrobić te 4 punkty, które jej niebawem odpadną. A dla Lecha cele są dwa: przynajmniej zremisować w Portugalii, co oznaczać będzie awans do 1/8, być może także w rankingu krajowym (krótkoterminowy), ponadto musi się zakwalifikować do europejskich pucharów w sezonie 2011/12 (długoterminowy). Nie można sobie pozwolić, aby ten rosnący wciąż współczynnik poszedł na marne.
Następna analiza za tydzień po rozegraniu rewanżów.