I to by było na tyle

Sezon-katastrofa. Wiele można mówić, pisać, ale niech przemówią liczby. Kompromitacji polskiego futbolu ciąg dalszy.

 

Nie zachowaliśmy twarzy, a cieszą się w krajach, które z nami rywalizowały (prawdziwa rywalizacja już się skończyła, teraz będą tylko spokojnie powiększać i/lub odrabiać dystans).

 

IV runda eliminacji Ligi Mistrzów – rewanże

Hapoel Kiryat Shmona – BATE Borysów 1:1

NK Maribor – Dinamo Zagrzeb 0:1

Cluj – FC Basel 1:0

 

IV runda eliminacyjna Ligi Europy – rewanże

Rosenborg Trondheim – Legia Warszawa 2:1

Hannover 96 – Śląsk Wrocław 5:1

Hapoel Tel-Awiw – F91 Dudelange 4:0

Young Boys Berno – Midtjylland 0:2

Steaua Bukareszt – Ekranas Poniewież 3:0

Genk – FC Luzern 2:0

Metalist Charków – Dinamo Bukareszt 2:1

Inter Mediolan – Vaslui 2:2

 

Liczby są bezlitosne i w dodatku wcale nie kłamią. Na 11 meczów 3 zakończyły się dla nas korzystnie, 5 niekorzystnie i 3 neutralnie. W fazie grupowej Ligi Mistrzów są Białorusini, Chorwaci i Rumuni. Rumunów, Szwajcarów, Izraelczyków można spotkać w Lidze Europy, ale nie tylko, bo są tam też Szwedzi, Norwegowie i Azerowie (a to pewnie nie koniec, kogoś przeoczyłem). Takim oto sposobem kończy się dla nas sezon, który miał być dla nas przełomowy. I będzie, tylko że z powodu haniebnie wysokich porażek.

 

Poz.

Kraj

08/09

09/10

10/11

11/12

12/13

Razem

Dystans

16

Szwajcaria

2,900

5,750

5,900

6,000

2,625

23,175

2,425

17

Izrael

1,750

7,250

4,625

6,000

2,000

21,625

0,875

18

Polska

5,000

2,125

4,500

6,625

2,500

20,750

19

Białoruś

4,000

3,375

5,875

3,125

3,250

19,625

1,125

20

Chorwacja

4,333

3,000

4,125

3,750

4,125

19,333

1,417

21

Rumunia

2,642

6,083

3,166

4,333

3,000

19,224

1,526

 

Pozostaje tylko czekać na to, co zrobią kraje z miejsc 19-21. Są całkiem blisko wyrzucenia nas z 18. miejsca. Cóż, jest jeszcze szansa je zachować, ale przed naszymi przeciwnikami aż sześć meczów, niektórzy mają więcej drużyn, więc 12 albo 18; my natomiast odrobiliśmy straty sprzed dwóch lat (1,666), ale tegoroczne rezultaty są dla nas powodem do wstydu. Następny sezon może być bardzo ciężki.

 

Poz.

Klub

08/09

09/10

10/11

11/12

12/13

Razem

72

Lech Poznań

7

1,5

10

0

1

23,650

109

Wisła Kraków

1

1

1

8

0

15,150

118

Legia Warszawa

0

1

0

7

1,5

13,650

182

Śląsk Wrocław

0

0

0

1,5

1,5

7,150

203

Ruch Chorzów

0

0

1

0

1

6,150

226

Jagiellonia Białystok

0

0

1

0,25

0

5,400

231

Polonia Warszawa

0

1

0

0

0

5,150

 

Swoją sytuację poprawiły tylko Legia i Śląsk, ale co z tego. Mogło i powinno być dużo lepiej. W pozycjach oczywiście dramat. Lech spada o 4, Wisła o 8, Ruch o 18, Jagiellonia o 16, a Polonia o 11. Poprawiły się tylko Legia i Śląsk, jak już pisałem, dokładnie o jedną oraz 20 pozycji. Ale i tu będzie tylko gorzej.

Do zobaczenia do grudnia, kiedy to dokonam podsumowania fazy grupowej. Wtedy (a może wcześniej) przekonamy się, czy zachowamy to 18. miejsce, które daje zdobywcy Pucharu Polski grę od III, a nie od II rundy eliminacji Ligi Europy.

Udostępnij:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone *