Wróciliśmy do eliminacji europejskich pucharów po rekordowo długiej przerwie – prawie rocznej. Poniżej kilka faktów z meczu Legii z Linfield FC.
Legia Warszawa – Linfield FC 1:0
- Debiuty w pucharach zaliczyli Karbownik, Slisz i Rosołek. Pierwszy raz w Legii w pucharach zagrali Mladenović, Wszołek i Pekhart.
- Seria bez straty gola skończyła się w meczu z Rangers, ale Legia wciąż nie straciła gola u siebie. Zresztą przez długi czas też ich nie strzelała. Na Łazienkowskiej nie padł żaden gol w pucharach przez 343 minuty. Legia nie straciła natomiast gola u siebie od 478 minut.
- Legia w ścieżce mistrzowskiej eliminacji LM zagrała już z mistrzami Walii, Szkocji, Irlandii i Irlandii Północnej. Z Wysp Brytyjskich nie grała tylko z Anglikami, z którymi nie może grać w tej ścieżce, a na mecz przeciwko zespołowi z tej ligi czeka od sezonu 1995/96 i rywalizacji z Blackburn w fazie grupowej LM.
- Bilans Legii u siebie przy pustych trybunach to obecnie 2-1-2, bramki 6:8. Do tej pory Legia wygrała w takich okolicznościach tylko z Trabzonsporem.
- Po raz pierwszy rywalizacja Legii w pucharach była rozstrzygana przez jeden mecz. Do tej pory Legia rozegrała w nich 113 dwumeczów (licząc te w fazie grupowej), raz grała trzy mecze (z Galatasaray w sezonie 1964/65) i teraz jeden mecz z Linfield.
- O grze można dyskutować, ale Legia już po raz 13. z rzędu nie przegrała pierwszego pucharowego meczu w sezonie. W ostatnich czterech sezonach (włącznie z bieżącym) nie straciła też gola, tracąc punkty tylko z Europa FC (0:0). Ostatniego gola w pierwszym meczu (jak i w ogóle w pierwszej rundzie granej danego sezonu) straciła w sezonie 2016/17 ze Zrinjskim Mostar (1:1). Nadal jest też ostatnim polskim zespołem, który przeszedł rundę w pucharowych eliminacjach.
- Dla Legii jest to 10. sezon z rzędu w europejskich pucharach – jest to wyrównanie wyniku GKS-u Katowice z lat 1986-1995.
- José Kanté strzelił swojego 4. gola w Legii w pucharach, przez co śrubuje swój wynik strzelecki spośród obecnych zawodników. Oprócz niego jeszcze czterech zawodników z obecnej kadry strzelało, ale tylko po jednym golu, z których trzej to obrońcy (Astiz, Wieteska i Stolarski; tym czwartym jest Gwilia).
- Legia zaczęła drugi sezon z rzędu w pucharach z tym samym trenerem – to pierwsza taka sytuacja od sezonów 2014/15 i 2015/16 (trener Berg). Dzięki epizodowi w sezonie 2018/19 w meczu z Dudelange, Vuković ma udział w trzech kolejnych pucharowych sezonach Legii, choć są one z kolei przedzielone przez epizod Sá Pinto w rewanżu z F91.
- To zresztą był 10. mecz Vukovicia w Legii w pucharach w roli trenera. Zrównał się w klasyfikacji z Jerzym Engelem, kolejny mecz będzie oznaczał samodzielne 10. miejsce.
Informacje i niektóre statystyki na temat klubu znajdują się również na przeznaczonej do tego podstronie.
Statystyki nie obejmują Pucharu Intertoto. Statystyki danych rozgrywek sumowane są następująco: EC1 – Puchar Mistrzów + Liga Mistrzów EC2 – Puchar Zdobywców Pucharów EC3 – Puchar Miast Targowych + Puchar UEFA + Liga Europy