Dinamo Zagrzeb i Slavia Praga sprawiły spore niespodzianki, więc mogą nadal poprawiać sytuację swoją oraz swoich krajów. Molde odpadło, ale i tak wyprzedziło Legię w rankingu klubowym.
Wyniki
1/8 finału Ligi Europy – rewanż
Molde FK – Granada CF 2:1. Dwumecz: 2:3, awans: Granada
Ranking krajowy
Walka o 17. miejsce
Znów nie miałem racji, spodziewając się odpadnięcia zespołów niżej notowanych. Dinamo Zagrzeb i Slavia Praga pokonały faworyzowanych rywali (w tym drugim przypadku przede wszystkim jeśli chodzi o wyjazd do Glasgow – bardzo ciężkie miejsce do gry). Skutkuje to tym, że wciąż nie znamy rozstrzygnięć w tej części rankingu.
Na razie pewne jest 20. miejsce Grecji. Olympiakos wygrał rewanż z Arsenalem, ale nie wystarczyło to Grecji nawet do 19. miejsca. Mistrz tego kraju w sezonie 2022/23 będzie musiał grać od I rundy eliminacji LM, nawet jeżeli nastąpią standardowe przesunięcia.
Szwajcaria, po porażce i odpadnięciu Young Boys, będzie musiała liczyć na przesunięcia, bo spadła z 17. miejsca na 19. Widać, jak niewielkie są to różnice – kwestia jednego remisu więcej. Ostatecznie i tak może to nie mieć znaczenia, ale sezony z brakiem przesunięć i tak się zdarzają.
O pewność gry mistrza od II rundy el. LM nadal grają Czechy i Chorwacja. Tu znów każdy wynik będzie miał znaczenie – nawet jeden remis więcej może tu wiele zmienić. Co więcej, Czechy mogą myśleć o miejscu 16.. Jeżeli wyprzedzą Serbię, wtedy już Chorwacja nie będzie ich interesować (lub vice versa, choć Chorwacja ma jednak sytuację o te ułamki punktów trudniejszą – jedno zwycięstwo nie wystarczy).
Poz. | Kraj | 2016/17 | 2017/18 | 2018/19 | 2019/20 | 2020/21 | Razem | Dystans |
16 | Serbia | 2,875 | 6,375 | 6,000 | 6,000 | 5,500 | 26,750 | +0,350 |
17↑ | Czechy | 5,500 | 5,500 | 6,500 | 2,500 | 6,400 | 26,400 | – |
18↑ | Chorwacja | 5,125 | 5,125 | 5,750 | 4,375 | 5,900 | 26,275 | 0,125 |
19↓ | Szwajcaria | 4,300 | 6,500 | 3,900 | 6,400 | 5,125 | 26,225 | 0,175 |
20 | Grecja | 5,800 | 5,100 | 5,100 | 4,900 | 5,100 | 26,000 | 0,400 |
Walka o 15. miejsce
Jeżeli mogą myśleć o 16., to może i o 15…? Tu nadal byłoby bardzo ciężko. Dopiero trzy zwycięstwa i dodatkowy punkt za awans do półfinału dałyby Czechom tę pozycję. Po tym, jak z gry wypadła Serbia, a potem Szwajcaria, jest bardzo mało prawdopodobne, aby coś się zmieniło. Slavia i Dinamo pokazały jednak, że nie można ich skreślać, zwłaszcza że jest szansa na dwumecz tych drużyn w 1/4 finału LE.
Poz. | Kraj | 2016/17 | 2017/18 | 2018/19 | 2019/20 | 2020/21 | Razem | Dystans |
15 | Cypr | 5,500 | 7,000 | 6,125 | 5,125 | 4,000 | 27,750 | – |
16 | Serbia | 2,875 | 6,375 | 6,000 | 6,000 | 5,500 | 26,750 | 1,000 |
17↑ | Czechy | 5,500 | 5,500 | 6,500 | 2,500 | 6,400 | 26,400 | 1,350 |
18↑ | Chorwacja | 5,125 | 5,125 | 5,750 | 4,375 | 5,900 | 26,275 | 1,475 |
19↓ | Szwajcaria | 4,300 | 6,500 | 3,900 | 6,400 | 5,125 | 26,225 | 1,525 |
20 | Grecja | 5,800 | 5,100 | 5,100 | 4,900 | 5,100 | 26,000 | 1,750 |
Ranking klubowy
Stało się, jak zwykle w ostatniej chwili – Legia została wyprzedzona przez Molde, po tym jak Norwegowie w 90. minucie rewanżu z Granadą wykorzystali rzut karny. Właściwie każdy, kto miał wyprzedzić Legię w tym sezonie, ten już to zrobił, ale odrobienie 9 punktów straty (tyle było na początku tego sezonu) to już nieco inna kategoria.
Pozostaje tylko liczyć na to, że nie wpłynie to niekorzystnie na rozstawienie Legii w przyszłym sezonie. W praktyce może mieć to znaczenie w IV rundzie eliminacji lub fazie grupowej Ligi Konferencji Europy – Molde zagra od II rundy, a w fazach I-III oba kluby będą mieć bezpieczne rozstawienie. Dopiero w IV rundzie sytuacja robi się stykowa, jeszcze jest trochę za wcześnie, aby cokolwiek stwierdzić na sto procent. Jeśli chodzi o fazę grupową LKE, to przy stanie obecnym Legia spadłaby z 2. do 3. koszyka, ale tu też jeszcze wiele może się zmienić.
Poz. | Klub | Kraj | 2016/17 | 2017/18 | 2018/19 | 2019/20 | 2020/21 | Razem |
94↑ | Molde | Nor | 0,000 | 0,000 | 2,500 | 2,500 | 12,000 | 17,000 |
98↓ | Legia | Pol | 8,000 | 1,500 | 2,000 | 2,500 | 2,500 | 16,500 |
Rozstawienia
Teraz, gdy znamy ćwierćfinalistów LM i LE, będzie można zająć się bliżej przesunięciami. Nawet w LM sytuacja nie jest jeszcze przesądzona, bo mamy m.in. Liverpool czy BVB spoza czołowej czwórki w swoich ligach. W LE tym bardziej może być ciężko o najbardziej standardowe z przesunięć, bo aktualnie mogą do nich doprowadzić tylko Manchester United i Ajax (na podstawie obecnej sytuacji w ligach). Aktualizacja wraz z szerszym opisem pojawią się po weekendzie.
Co ciekawe, mimo że może coś się jeszcze wydarzyć na miejscach w okolicach 17., dobiegła końca walka na wyższym poziomie – o miejsce 11., po tym jak Rangers, Szachtar i Dynamo w komplecie przegrały i odpadły. Pozycję dającą grupę LM bez eliminacji w przypadku przesunięć w sezonie 2022/23, zajęła Szkocja z minimalną przewagą 0,275 punktu.
Ranking krajowy, ranking klubowy UEFA
Dziś możemy cieszyć się, że jakieś drużyny z drugiego szeregu były w stanie choćby w Lidze Europy zajść daleko i pokonać rywali z topowych lig. Jednocześnie znowu jest to zarzut w kierunku naszych, czemu nie potrafimy zrobić czegoś podobnego lub nawet trochę mniej spektakularnego raz na kilka lat. Nie zmienia to faktu, że należą się wielkie gratulacje dla Dinama i Slavii, ale też dla Molde.
Co roku jakiś zespół z państwa w naszym zasięgu dochodzi daleko - Norwegia, Dania, Cypr, Chorwacja etc.
Szkoda, że to nigdy nie jesteśmy my.
Przecież to są zespołu w naszym zasięgu - ligi porównywalne, mistrzowie porównywalni.
Swoja drogą - tak Legia chciała ratować sezon zatrudniając Michniewicza przez końcem eliminacji pucharów. Kilka razy pisałem, że pierwsze 5-10 rund zupełnie nic nie znaczy - i tak może wygrać z przewaga jakichś 10 punktów. Gdzie ten Górnik który tak trzeba było gonić? Efekt mamy - Legia z dużą przewaga w ekstraklasie. Tylko po co?
Kogo obchodzi liga? I tak wygra zespół z Polski.
Po co być mistrzem, skoro nagrodę ma się w pupie i olewa puchary?
Byciem psem ogrodnika takie przyjemne? - samemu się nie skorzysta, a innemu nie da?
Mieliśmy 3 sezony bez pucharów i teraz cudem jeden zespół w pucharach. Jednak [1] nic on i tak nie ugrał, [2] tylko stracił na rankingu, [3] nie była to najwyżej rozstawiona Legia, aby być bliżej grania w pucharach.
Zapowiadają się kolejne "syte lata".
Legia 98 miejsce - a miała być min. pierwsza 50tka po 5 latach bez ITI, czyli brak PEWNEGO rozstawania w III rundzie el. LM (na IV) ani nawet w ostatniej rundzie el. LE.
Lech 187 - brak pewnego rozstawienia w najsłabszym w pucharów... i to nawet w eliminacjach...i to nawet w przedostatniej rundzie.