Odpadnięcie FC Basel z Szachtarem w 1/4 finału Ligi Europy praktycznie zakończyło zmiany w rankingu UEFA za lata 2015-2020.
Wyniki
1/8 finału Ligi Europy – rewanże
Manchester United – LASK 2:1
Bayer Leverkusen – Rangers FC 1:0
Szachtar Donieck – VfL Wolfsburg 3:0
1/4 finału Ligi Europy
Szachtar Donieck – FC Basel 1:0
Ranking krajowy
Walka o 10./11. miejsce
Kontynuacja tego, co śledziliśmy w marcu. Tutaj wszystko skończyło się po odpadnięciu LASK i Istanbul Basaksehir na etapie 1/8 finału. Mistrz Ukrainy ma zatem pewny udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów sezonu 2021/22. Zmiana punktacji za końcowe fazy Ligi Europy (3 pkt za zwycięstwo, 2 za remis, 1 za porażkę) spowodowała, że Ukraina jest już nawet na 9. miejscu, dzięki czemu wicemistrz zacznie grę w eliminacjach LM od III rundy zamiast od II, zgodnie z nową „access list”. Wyprzedziła Holandię, która nie ma już nikogo w grze.
Poz. | Kraj | 2015/16 | 2016/17 | 2017/18 | 2018/19 | 2019/20 | Razem |
9 | Ukraina | 9,800 | 5,500 | 8,000 | 5,600 | 7,000 | 35,900 |
10 | Holandia | 5,750 | 9,100 | 2,900 | 8,600 | 9,400 | 35,750 |
11 | Turcja | 6,600 | 9,700 | 6,800 | 5,500 | 5,000 | 33,600 |
12 | Austria | 3,800 | 7,375 | 9,750 | 6,200 | 5,800 | 32,925 |
Walka o 14./15./17. miejsce
Po 1/8 finału w grze zostało tylko FC Basel. Rangers i Olympiakos odpadli po porażkach, więc w sierpniu nie przybył im ani jeden punkt. Mimo to Szkocja utrzymała swoją pozycję, która daje pewność gry w fazie grupowej co najmniej jednemu zespołowi, a przy przesunięciach – może i drugiemu.
Szwajcarzy natomiast rzutem na taśmę wyprzedzili Grecję, dzięki punktowi za porażkę z Szachtarem. Zmiana może niewielka, bo dająca grę mistrza od II rundy el. LM zamiast od I, ale zawsze jest to skrócenie drogi do fazy grupowej, w ścieżce, która i tak jest dużo korzystniejsza od tej niemistrzowskiej w Europa Conference League.
Poz. | Kraj | 2015/16 | 2016/17 | 2017/18 | 2018/19 | 2019/20 | Razem |
13 | Dania | 5,500 | 8,500 | 5,250 | 4,875 | 5,125 | 29,250 |
14 | Szkocja | 3,000 | 4,375 | 4,000 | 6,750 | 9,750 | 27,875 |
15 | Czechy | 7,300 | 5,500 | 5,500 | 6,500 | 2,500 | 27,300 |
16 | Cypr | 3,000 | 5,500 | 7,000 | 6,125 | 5,125 | 26,750 |
17 | Szwajcaria | 5,300 | 4,300 | 6,500 | 3,900 | 6,400 | 26,400 |
18 | Grecja | 5,400 | 5,800 | 5,100 | 5,100 | 4,900 | 26,300 |
Ranking klubowy
Legia Warszawa
Udało się zachować dotychczasową pozycję. Do tego potrzebna była porażka Rangers oraz odpadnięcie LASK (to było praktycznie przesądzone po pierwszym meczu). Znaczenie może mieć to wyłącznie w fazie grupowej LE, bo wiadomo, że w eliminacjach Legia i te zespoły znajdą się w innych ścieżkach. Nie ma już nikogo niżej notowanego w rankingu, który byłby w grze, więc nikt Legii w tym sezonie nie wyprzedzi.
Poz. | Klub | Kraj | 2019/20 | Razem | Strata |
91 | Legia | Pol | 2,500 | 17,000 | |
94 | Rangers FC | Sco | 11,000 | 16,250 | 0,750 |
103 | LASK | Aut | 12,000 | 14,000 | 3,000 |
Lech Poznań
Stało się – Lech został wyprzedzony przez kluby ukraińskie z minimalnym współczynnikiem w wysokości 20% rankingu krajowego. Na szczęście nie wpłynęło to na jego rozstawienie w II rundzie el. LE. Odpadnięcie Istanbul Basaksehir i LASK sprawiło też, że analogiczne kluby z Turcji i Austrii nie wyprzedzą Lecha w tym sezonie – na tym koniec spadków.
Poz. | Klub | Kraj | 2019/20 | Pkt „własne” | Razem |
151 | Oleksandria | Ukr | 3,000 | 4,000 | 7,180 |
152 | FK Mariupol | Ukr | 2,000 | 4,000 | 7,180 |
153 | Worskła Połtawa | Ukr | 0,000 | 5,000 | 7,180 |
154 | Olimpik Donieck | Ukr | 0,000 | 1,000 | 7,180 |
155 | Dnipro Dnipropetrowsk | Ukr | 0,000 | 5,000 | 7,180 |
167 | Lech | Pol | 0,000 | 7,000 | 7,000 |
Ocena
W ten sposób zamykamy pewien etap. Oczywiście sezon 2019/20 w Lidze Mistrzów i Lidze Europy nadal trwa (bonus oferty w Betsson), ale dla rankingu będzie miał minimalne znaczenie. Już wkrótce przyjdzie czas na podsumowania dotyczące nowego sezonu, a tam może to nas dotyczyć przynajmniej przez w trzech tygodniach meczowych (najwcześniej możemy zakończyć grę 17 września, kiedy to w najgorszym razie w II rundzie el. LE może odpaść Legia). Trochę przesunięty, ale zaczyna się najlepszy czas w roku, mimo tego, że pandemia COVID-19 może kłaść się na nim cieniem.
Patrząc na Szkocję żal tyłek ściska. Dopiero co z nimi rywalizowaliśmy na podobnym poziomie. Wrócił Rangers oni poszliy w górę. U nas pozostało cwaniactwo i krótkowzroczność i poszliśmy w dół tabeli. Zero perspektyw bo nic się u nas nie zmienia. Same pocałunki śmierci z coraz to słabszymi rywalami.
Oczywiscie, liga szkocka to tak naprawde tylko dwa kluby, wiec jako calość ta liga nie jest oceniana mocno, jednak Celtic i Rangers dysponują budzetami wykraczającymi znacznie poza możliwości polskich klubów. To jednak są inne realia. I o ile przy braku Rangersów ( degradacja do IV ligi) został na placu boju sam Celtic przez pare lat i i ranking im podupadł, to jednak Rangersi to jest tak wielka marka, ze kwestią czasu będzie powrót na odpowiednie miejsce, co potwierdzili w pierwszym roku po powrocie na najwyzszy szczebel rozgrywkowy i świetny wynik w pucharach.
Co nie oznacza oczywiscie, ze nasze kluby by nie mogły wyglądać lepiej, bo Lech czy Legia potencjał mają naprawdę duży. Ale jak zwykle tylko potencjał.
Powiedziałbym tak, Szkocja jak Szkocja, ale Cypr czy Czechy to juz naprawdę robi się żal jak się na to patrzy.