Potencjalnie bardzo ważne punkty na koniec znakomitego sezonu
Sezon 2022/23 kończymy z przytupem. Polska zajmie 24. miejsce za sezony 2018/19-2022/23, a Lech ma coraz większe szanse na rozstawienie w IV rundzie el. LKE.
Wynik
1/4 finału Ligi Konferencji Europy – rewanż
ACF Fiorentina – Lech Poznań 2:3. Dwumecz: 6:4, awans: Fiorentina
Uwaga: Wstępna access list na sezon 2024/25 jest dostępna. Realne korzyści możemy uzyskać przy awansie na 22. miejsce, w razie przesunięć – na 24. Więcej na ten temat
Opis, na jakie rozstawienie mogą liczyć polskie kluby w przyszłym sezonie
Ranking krajowy
Stała się rzecz całkowicie nieoczekiwana jeszcze kilka tygodni temu. Startując z 28. miejsca, ze stratą 2,5 punktu do 24. Bułgarii, Polska kończy sezon właśnie na 24. pozycji. Już dawno został pobity rekord punktów zdobytych w jednym sezonie. To wynik gorszy o zaledwie 0,875 od łącznego wyniku z dwóch poprzednich sezonów.
Poz. | Kraj | 2018/19 | 2019/20 | 2020/21 | 2021/22 | 2022/23 | Razem | Dystans |
24↑ | Polska | 2,250 | 2,125 | 4,000 | 4,625 | 7,750 | 20,750 | – |
25↓ | Węgry | 3,250 | 4,500 | 4,250 | 2,750 | 5,875 | 20,625 | 0,125 |
26↓ | Rumunia | 2,375 | 5,875 | 3,750 | 2,250 | 6,250 | 20,500 | 0,250 |
Niestety wciąż nie wiadomo, czy 24. miejsce da mistrzowi Polski start od II rundy el. LM w sezonie 2024/25 w razie przesunięć. Istnieje ryzyko, że nie da, ale i tak więcej w tym sezonie nie dało się zrobić. Nawet jeżeli za dwa sezony nasza sytuacja nie poprawi się, będzie taka możliwość w kolejnych latach.
Na razie powinniśmy spodziewać się tego, że mistrz Polski zagra od I rundy el. LM, zdobywca Pucharu Polski lub wicemistrz – od I rundy el. LE, a pozostałe dwa zespoły – od II rundy el. LKE. Przypomnę, że po zmianie formatu rozgrywek, więcej krajów będzie mieć miejsce w eliminacjach LE. Więcej we wpisie wspomnianym powyżej.
Ranking klubowy
Lech Poznań
Poz. | Klub | Kraj | 2018/19 | 2019/20 | 2020/21 | 2021/22 | 2022/23 | Ranking |
82 | Union Saint-Gilloise | Bel | 0 | 0 | 0 | 0 | 19 | 19,000 |
83↑ | Lech | Pol | 2 | 0 | 3 | 0 | 14 | 19,000 |
84↓ | Hoffenheim | Ger | 7 | 0 | 12 | 0 | 0 | 19,000 |
85↓ | Rapid Wiedeń | Aut | 7 | 0 | 5 | 4 | 2,5 | 18,500 |
86↓ | Spartak Moskwa | Rus | 4 | 2,5 | 0 | 12 | 0 | 18,500 |
87↓ | Granada | Esp | 0 | 0 | 13 | 0 | 0 | 18,428 |
88↓ | Getafe | Esp | 0 | 11 | 0 | 0 | 0 | 18,428 |
89↓ | Espanyol | Esp | 0 | 10 | 0 | 0 | 0 | 18,428 |
90↓ | Genk | Bel | 9 | 5 | 0 | 4 | 0 | 18,000 |
91↓ | Anderlecht | Bel | 3 | 0 | 0 | 2,5 | 12 | 17,500 |
92↑ | Fiorentina | Ita | 0 | 0 | 0 | 0 | 17 | 17,000 |
93↓ | Nice | Fra | 0 | 0 | 3 | 0 | 14 | 17,000 |
94↓ | Union Berlin | Ger | 0 | 0 | 0 | 5 | 12 | 17,000 |
Lech awansował o 10 miejsc, a co najważniejsze: wyprzedził Rapid Wiedeń, czyli prawdopodobnego uczestnika eliminacji LKE w przyszłym sezonie. Oprócz tego będzie wyżej notowany od klubów hiszpańskich z minimalnym współczynnikiem. Istnieje duża szansa, że właśnie taki klub będzie grał w tych rozgrywkach w przyszłym sezonie. Aby było inaczej, ktoś z aktualnej pierwszej piątki/szóstki musiałby spaść na szóste/siódme miejsce lub musiałaby by je zająć Sevilla (aktualnie 13.).
Wyprzedził także Hoffenheim, Spartaka Moskwa, Genk, Union Berlin, Anderlecht i Nice, ale prawdopodobnie żaden z tych klubów nie zagra w el. LKE w przyszłym sezonie, więc na rozstawienie wpłynie to w stopniu minimalnym.
W dodatku Lech pozostaje wyżej niż Fiorentina. To może się zmienić, jeżeli ta wygra mecz półfinałowy lub oba zremisuje.
Opis i wyliczenia szans na rozstawienie cały czas można śledzić tutaj. Aktualizowany jest także schemat rozgrywek.
Legia Warszawa i Raków Częstochowa
Nie zmienią już swoich miejsc w rankingu. Legia ma współczynnik 11,000 i pozostanie na 137. pozycji, a Raków będzie 255. z 5 punktami.
Pozostałe polskie kluby
Poz. | Klub | Kraj | 2018/19 | 2019/20 | 2020/21 | 2021/22 | 2022/23 | Ranking |
290↑ | Pogoń | Pol | 0 | 0 | 0 | 1,5 | 1,5 | 4,150 |
291↑ | Lechia | Pol | 0 | 1,5 | 0 | 0 | 1,5 | 4,150 |
292↑ | Śląsk | Pol | 0 | 0 | 0 | 2 | 0 | 4,150 |
293↑ | Piast | Pol | 0 | 1,5 | 2 | 0 | 0 | 4,150 |
294↑ | Cracovia | Pol | 0 | 1 | 1 | 0 | 0 | 4,150 |
295↑ | Jagiellonia | Pol | 2 | 0 | 0 | 0 | 0 | 4,150 |
296↑ | Górnik | Pol | 1,5 | 0 | 0 | 0 | 0 | 4,150 |
297↓ | Kisvárda | Hun | 0 | 0 | 0 | 0 | 2 | 4,125 |
298↓ | Puskás Akadémia | Hun | 0 | 0 | 1 | 1,5 | 1,5 | 4,125 |
299↓ | Ujpest | Hun | 1,5 | 0 | 0 | 2 | 0 | 4,125 |
300↓ | Debreczyn | Hun | 0 | 1,5 | 0 | 0 | 0 | 4,125 |
301↓ | Sepsi | Rou | 0 | 0 | 0 | 1,5 | 2 | 4,100 |
302↓ | Botosani | Rou | 0 | 0 | 1,5 | 0 | 0 | 4,100 |
303↓ | Viitorul | Rou | 1,5 | 1,5 | 0 | 0 | 0 | 4,100 |
Po zwycięstwie Lecha wyprzedziły swoich odpowiedników z Węgier i Rumunii. Nie sprawi to, że będą miały szanse na rozstawienie w II rundzie el. LKE, ale są notowane powyżej 300. miejsca. Były wokół tej granicy po sezonie 2019/20, a po rozgrywkach 2018/19 znajdowały się, razem z kazachskimi, na miejscach 259-272.
A teraz coś, na co wielu czekało, czyli…
Przyszły sezon
Poz. | Kraj | 2019/20 | 2020/21 | 2021/22 | 2022/23 | 2023/24 | Razem | Dystans |
19 | Grecja | 4,900 | 5,100 | 8,000 | 2,125 | 0,000 | 20,125 | 1,625 |
20 | Chorwacja | 4,375 | 5,900 | 6,000 | 3,375 | 0,000 | 19,650 | 1,150 |
21 | Szwecja | 5,750 | 2,500 | 5,125 | 6,250 | 0,000 | 19,625 | 1,125 |
22 | Rosja | 4,666 | 4,333 | 5,300 | 4,333 | 0,000* | 18,632 | 0,132 |
23 | Polska | 2,125 | 4,000 | 4,625 | 7,750 | 0,000 | 18,500 | – |
24 | Cypr | 5,125 | 4,000 | 4,125 | 5,100 | 0,000 | 18,350 | 0,150 |
25 | Rumunia | 5,875 | 3,750 | 2,250 | 6,250 | 0,000 | 18,125 | 0,375 |
26 | Węgry | 4,500 | 4,250 | 2,750 | 5,875 | 0,000 | 17,375 | 1,125 |
Stan na początek sezonu 2023/24. To pozycja wyjściowa, z której Polska zaczynać rozgrywki. Stan na koniec, czyli za ponad rok, będzie decydował o podziale miejsc w sezonie 2025/26.
W tej sytuacji zajmujemy 23. miejsce z minimalnymi różnicami na miejscach 22-25.
Nie ma jeszcze oficjalnej decyzji co do punktów przyznanych Rosji. Tamtejsze kluby pozostają zawieszone i prawdopodobnie nie wezmą udziału w pucharach w przyszłym sezonie. Jeżeli ponownie ich federacja otrzyma 4,333 punktu, będzie ona startować z 16. miejsca ze współczynnikiem 22,965.
Przy wciąż trwającej niepewności co do podziału miejsc w nowym systemie, prawdopodobnie celem minimum powinno być zajęcie 22. miejsca, pozwalającego mistrzowi na start od II rundy el. LM. To będzie wymagało zdobycia o ponad jeden punkt więcej od kraju takiego jak Grecja, Chorwacja lub Szwecja. Jak widać, w tym sezonie się to udało, choć w stosunku do Szwecji – dopiero po dwukrotnym ograniu Djurgården w 1/8 finału.
Innym celem, jeżeli Rosja dostanie te 4,333, będzie wyprzedzenie tego kraju w rankingu. Jeżeli jego kluby nie będą grać, do wyprzedzenia wystarczy nam zdobycie 4,5 punktu. To będzie raczej minimum, którego będziemy oczekiwać przy naszych ambicjach. W praktyce wyprzedzenie Rosji nic nie zmieni, jeżeli w kolejnych latach nadal nie będą brać udziału, ale to może być sposób na 22. miejsce, jeżeli nie uda się wyprzedzić ani Grecji, ani Chorwacji, ani Szwecji (lub jeśli Cypr bądź Rumunia wyprzedzą nas).
Ocena
Wielkie emocje na sam koniec przygody Lecha w pucharach. Nie udało się awansować, ale o to chyba nikt nie będzie miał pretensji. Walka o awans do końca i zdobyte punkty rankingowe są z mojej perspektywy całkowicie wystarczające.
W tym momencie mogę jedynie podziękować za ponad 9 miesięcy, podczas których śledziliśmy sytuację polskich klubów w rankingach UEFA w sezonie 2022/23. W zasadzie nie było to istotne, bo liczy się tylko to, co jest na koniec – a jest 24. miejsce Polski, współczynnik Lecha dający dużą szansę na rozstawienie w IV rundzie el. LKE i baza na kolejne sezony, która została wypracowana.
Ta droga tak naprawdę się nie kończy, m.in. teraz decydują się rozstawienia na przyszły sezon. Również dzisiaj aktualizacja, po dokończeniu meczów ligowych i pucharowych.
Robisz fajną robotę. Dzięki!!
Jedna rzecz mnie cieszy. Coraz większa świadomość ludzi w piłkarskim środowisku (prezesów klubów, dziennikarzy, reporterów, kibiców) o rankingu krajowym, klubowym. Kilka lat temu, choćby wtedy gdy Mariusz Rumak i działacze Lecha rozmieniali swój ranking w drobny pył, mało kto podejmował w ogóle temat rankingów pewnie z wyjątkiem pl-pilka.bloog.pl. Od Leśnodorskiego zaczeło się to powoli zmieniać.
Super jest, że poszło ze skrajności w skrajność i pojawiło się pokolenie mapetów, które piszczą o każde ułamki stracone w kwalifikacjach i narzekają, że jak się awansuje w rankingu to nie będzie można w pierwszej rundzie punktów zdobywać. 🙂
Z czego wynika fakt, że z ligi Tureckiej do europejskich pucharów awansują tylko 3 kluby a nie 5?
Awansują cztery. Wynika to z ich spadku w rankingu w sezonie 2021/22.
Nasza piłka ma baze marketingową i finansową na okolice 10-15 miejsca. W dodatku sportowo wygląda to coraz lepiej (Lech pokazuje że można grać jak równy z równym z każdym zespołem spoza europejskiego TOP30), więc pozostaje liczyć na jedno: najbliższe kilka lat będą czasem dominacji Rakowa, Legii i Lecha dla dobra ligi, bo to drużyny najsensowniejsze finansowo i sportowo, a jeśli będą grać w Europie co roku to zbudują sobie niezłą bazę. Chociaż na upartego możnaby podliczyć do tego solidnie grająca od kilku lat Pogoń. Kto wie, może za kilka lat doczekamy się piątego reprezentanta w Europie?
Należy wspomnieć też o Pogoni. Ogólnie to będzie pierwsza od lat sytuacja gdzie wystawimy 4 solidne drużyny w pucharach.
Niedługo 2 zespoły w lidze mistrzów 😀
Będzie ciężko Czechy są 15 i mają mocne drużyny, Norwegia 16 z mocnym Bodo i dobrym wspolczynikiem, Izrael też 3 ostanie lata wyglądają solidnie. Należy pamiętać o Chorwacji czy Danii.
Czapki z głów dla Lecha! Mecz we Florencji to piękne zwieńczenie rollercoastera na jaki zabrał nas Kolejorz w tym sezonie. Gdyby ktoś powiedział po przegranym meczu w otoczeniu szklarni (w eliminacjach z Islandczykami), że ta drużyna będzie o mały włos od półfinału, a wcześniej nabije masę punktów dla siebie i reszty naszych klubów to tylko bym się uśmiechnął z politowaniem. Rozstawienie w IV rundzie już pewnie na 80-85% pewne. Pozostaje tego nie spieprzyć w lipcu na jakiejś Islandii czy innej Malcie.
Brawo Lech, naprawdę dostarczył sporych emocji w rewanżu – dużo większych niż mógłbym sobie wymarzyć.