ranking krajowy

Pięć polskich klubów w europejskich pucharach w sezonie 2026/27

Awans Jagiellonii, zwycięstwo i awans Legii, Duńczycy i Szwajcarzy poza grą – to wszystko przesądziło o zagwarantowaniu sobie przez nas miejsca w czołowej piętnastce rankingu krajowego UEFA.

Przypomnienia:

  1. O co gramy w rankingach (w skrócie: najbliższe miejsce niosące za sobą duże zmiany to 15. (dwa zespoły w eliminacjach LM i łącznie pięć w pucharach w sezonie 2026/27),
  2. Jak będą wyglądać puchary od sezonu 2024/25

Wyniki

1/8 finału Ligi Europy – rewanż

Rangers FC – Fenerbahçe SK 0:2. Dwumecz: 3:3, karne: 3:2, awans: Rangers

1/8 finału Ligi Konferencji – rewanże

Cercle Brugge – Jagiellonia Białystok 2:0. Dwumecz: 2:3, awans: Jagiellonia
Legia Warszawa – Molde FK 2:0 po dogrywce. Dwumecz: 4:3, awans: Legia
FC Lugano – NK Celje 5:4. Dwumecz: 5:5, karne: 1:3, awans: Celje
Chelsea FC – FC København 1:0. Dwumecz: 3:1, awans: Chelsea

1/4 finału

Liga Europy

Rangers FC – Athletic Club

Liga Konferencji

Real Betis – Jagiellonia Białystok
Legia Warszawa – Chelsea FC (kolejność meczów została odwrócona przez awans Chelsea w LK i Tottenhamu w LE)

Zaczęło się od dużo słabszego występu Jagiellonii i najgorszego ze wszystkich możliwych wyników dających awans bez dogrywki. Szkoda punktów, ale liczył się awans, a brakujące oczka zdobyła Legia. Odrobiła ona straty z Molde, grała dogrywkę, a w niej nie tylko dowiozła korzystny wynik, ale poprawiła go na tyle, żeby awansować. To wystarcza do awansu na 15. miejsce już dziś. Inne wyniki sprawiają, że niżej już nie spadniemy.

Ranking krajowy

Podsumowanie najważniejszych faktów:

  • Polska zajmie co najmniej 15. miejsce w rankingu krajowym. Może je jeszcze poprawić, ale jeśli na nim pozostanie, to w sezonie 2026/27:
    • Mistrz Polski zagra od II rundy eliminacji LM (tak jak do tej pory),
    • Wicemistrz zagra od II rundy eliminacji LM ścieżki niemistrzowskiej (zamiast od II rundy eliminacji LK),
    • Zdobywca Pucharu Polski zagra od III rundy eliminacji LE (zamiast od I),
    • Dwa zespoły z ligi zagrają od II rundy eliminacji LK.
  • Polskie zespoły zdobyły dziś łącznie 0,75 punktu: 0,125 za awans Jagiellonii, 0,5 za zwycięstwo Legii i 0,125 za jej awans.
  • Niestety wciąż nie jest to jasne dla wszystkich, mylące komentarze pojawiają się m.in. na tej stronie, więc kolejne przypomnienie: w przypadku dogrywki końcowym wynikiem jest ten po 120 minutach i ten jest uwzględniany w liczeniu punktów rankingowych. Serie rzutów karnych nie są wliczane.
Poz. Kraj 2020/21 2021/22 2022/23 2023/24 2024/25 Razem Dystans Ten tydzień
14 Szkocja 8,500 7,900 3,500 6,400 9,050 35,350 1,100 0,200
15↑ Polska 4,000 4,625 7,750 6,875 11,000 34,250 0,750
16↓ Dania 4,125 7,800 5,900 8,500 7,656 33,981 0,269 0
17 Szwajcaria 5,125 7,750 8,500 5,200 7,050 33,625 0,625 0,400

Rangers, podobnie jak Legia, grali dogrywkę, jednak w niej nie rozstrzygnęli kwestii swojej dalszej gry. Awansowali po rzutach karnych i zdobyli za to 0,2 punktu do rankingu Szkocji. To kolejne utrudnienie w walce o 14. miejsce, dwa nasze zwycięstwa w ćwierćfinałach nie wystarczą, ale wciąż w tej rundzie awans na tę lokatę będzie możliwy.

FC København minimalnie, ale przegrał oba mecze z Chelsea. Dzięki ich porażce w Londynie nasze dzisiejsze wyniki wystarczyły do awansu na 15. miejsce, a odpadnięcie Duńczyków oznacza, że już nas nie wyprzedzą.

Duże emocje miały miejsce w związku z meczem w Szwajcarii. Lugano prowadziło w dwumeczu, w ostatniej minucie miało jednak przeciwko sobie rzut karny i czerwoną kartkę. W dogrywce byli już jedną nogą poza rozgrywkami, ale wrócili jeszcze do gry i zdołali doprowadzić do serii rzutów karnych. Tam trzy nieudane próby, w tym jedna Kacpra Przybyłki, wyrzuciły Lugano z rozgrywek. Od tamtej pory było wiadomo, że nie skończymy poniżej 16. miejsca.

Ranking klubowy

Legia Warszawa
Poz. Klub Kraj 2020/21 2021/22 2022/23 2023/24 2024/25 Razem
69↑ Rapid Wiedeń Aut 5 4 2,5 2,5 16,25 30,250
70↓ Sparta Praga Cze 4 5 1,5 10 9 29,500
71↑ Legia Pol 2,5 4 0 9 13,5 29,000
72↓ Anderlecht Bel 0 2,5 12 0 13,75 28,250
73↓ LASK Aut 7 15 0 3 3 28,000
74↓ Freiburg Ger 0 0 15 13 0 28,000
75 Łudogorec Bul 3 3 5 9 4 24,000

Legia wyprzedziła trzy zespoły, z czego Anderlecht i LASK mogą zagrać w III rundzie eliminacji LE, a to jest miejsce, gdzie Legia nie jest jeszcze pewna rozstawienia. W grze po zwycięstwie po dogrywce pozostaje także Rapid.

Lech Poznań
Poz. Klub Kraj 2020/21 2021/22 2022/23 2023/24 2024/25 Razem
89↑ Lugano Sui 0 0 2 3 14,25 19,250
90↑ Bologna Ita 0 0 0 0 11 19,058
91↓ Hoffenheim Ger 12 0 0 0 7 19,000
92↓ CFR Cluj Rou 4 3 8 1,5 2,5 19,000
93↓ Lech Pol 3 0 14 2 0 19,000
94↓ Vitória Guimarães Por 0 0 2 1,5 15,25 18,750
95↓ Girona Esp 0 0 0 0 8 18,447
96↓ Osasuna Esp 0 0 0 2,5 0 18,447
97↓ Granada Esp 13 0 0 0 0 18,447
98↓ Maccabi Hajfa Isr 2,5 3 6 5 1,5 18,447
99↓ Shamrock Rovers Irl 1,5 2,5 2,5 1,5 9,875 17,875
100↓ Olimpija Svn 1,5 2 1,5 4 8,375 17,375
101↓ Omonia Cyp 3 4 3 2 5,375 17,375

Lech został wyprzedzony przez Lugano, które w ostatniej chwili jednak wygrało z Celje, choć nie dało mu to awansu. Nie ma to znaczenia w kontekście ewentualnej II rundy eliminacji LM, ponieważ mistrz Szwajcarii będzie startował od IV. Ewentualnie mogłoby to coś zmienić w eliminacjach LE (rundy II-IV), ale w nich Lech raczej nie wystąpi, a w eliminacjach LK wciąż ma dość bezpieczny zapas nad ostatnim rozstawionym zespołem według stanu aktualnego. Wyprzedziły go także kluby włoskie z minimalnym współczynnikiem.

Jagiellonia Białystok

Poz. Klub Kraj 2020/21 2021/22 2022/23 2023/24 2024/25 Razem
113 Besiktas Tur 2 4 0 3 6 15,000
114 Malmö Swe 2,5 5 3 0 4 14,500
115 Lens Fra 0 0 0 10 2,5 14,190
116 Toulouse Fra 0 0 0 10 0 14,190
117 Nantes Fra 0 0 8 0 0 14,190
118 Reims Fra 2 0 0 0 0 14,190
119 Borac Banja Luka Bih 1,5 1,5 1 1,5 8,125 13,625
120 Twente Ned 0 0 2,5 2,5 8,5 13,500
121 Go Ahead Eagles Ned 0 0 0 0 1,5 13,430
122 Vitesse Ned 0 9 0 0 0 13,430
123 Willem II Ned 2 0 0 0 0 13,430
124↑ Jagiellonia Pol 0 0 0 0 13 13,000
125↑ Celje Svn 2 0 0 2,5 8,5 13,000
126↓ Zenit Rus 5 8 0 0 0 13,000

Po przegranym meczu w Belgii jedyną zdobyczą Jagiellonii w rankingu klubowym jest 0,5 punktu za awans. Pozwala ono być wyżej notowanym niż Zenit oraz Celje. Słoweńcy również zdobyli dziś jedynie punkty za awans. To podtrzymuje Jagiellonię w grze o większe szanse na rozstawienie w II rundzie eliminacji LM i IV rundzie eliminacji LK. Do tego pierwszego potrzebne może być wyprzedzenie Malmö, być może też Boraca, o ile ten zdobędzie mistrzostwo. Natomiast pozostałe kluby wymienione w tabeli powyżej mogą zagrać w IV rundzie eliminacji LK i znajdują się w zasięgu jednego zwycięstwa lub dwóch remisów Jagiellonii.

Raków Częstochowa

Poz. Klub Kraj 2020/21 2021/22 2022/23 2023/24 2024/25 Razem
181 Ballkani Kos 0 0 3 3 2 8,000
182 Fehérvár Hun 2,5 1 2,5 0 2 8,000
183 Toboł Kaz 0 2 2 2,5 1,5 8,000
184 Budućnost Podgorica Mne 2 1,5 1,5 1,5 1,5 8,000
185 Dunajská Streda Svk 2 1,5 2 1 1,5 8,000
186 Raków Pol 0 2,5 2,5 3 0 8,000
187 Neftçi Aze 1,5 2,5 2 2 0 8,000
188 Krasnodar Rus 8 0 0 0 0 8,000
189 Aris Saloniki Gre 1,5 1,5 2 2 0 7,862
190 OFI Gre 1,5 0 0 0 0 7,862
191 Brann Nor 0 0 0 2,5 2,5 7,787
192 Tromsø Nor 0 0 0 0 2 7,787
193 Rosenborg Nor 2,5 2,5 0 2 0 7,787
194 Viking Stavanger Nor 1,5 0 2,5 0 0 7,787
195 Lillestrøm Nor 0 0 2 0 0 7,787
196 Vålerenga Nor 0 1,5 0 0 0 7,787

Oba greckie zespoły odpadły i najsłabsi przedstawiciele tego kraju nie mogą już wyprzedzić Rakowa. Zostają jeszcze Norwegowie, którzy mają taką szansę dzięki Bodø/Glimt w ćwierćfinale LE. Różnica może być odrobiona poprzez zdobycie przez Bodø/Glimt co najmniej 1,25 punktu do rankingu krajowego, czyli na przykład poprzez dwa zwycięstwa i awans do półfinału.

Pozostałe polskie kluby
Poz. Klub Kraj 2020/21 2021/22 2022/23 2023/24 2024/25 Razem
211 Häcken Swe 0 1,5 0 3 2,5 7,000
212 Larne Nir 0 2 1 1,5 2,5 7,000
213 Paide Est 1 1 2 1 2 7,000
214 Brøndby Den 0 3 2 0 2 7,000
215 Dudelange Lux 0 1,5 2,5 1,5 1,5 7,000
216 Dinamo Batumi Geo 1 2 1,5 1 1,5 7,000
217 B36 Fro 2 0 2 2 1 7,000
218 Dinamo Tbilisi Geo 2 1,5 1 1,5 1 7,000
219 Nordsjælland Den 0 0 0 7 0 7,000
220 BATE Blr 1,5 1,5 1,5 2,5 0 7,000
221 Randers Den 0 7 0 0 0 7,000
222 Anorthosis Cyp 2 5 0 0 0 7,000
223↑ Wisła Kraków Pol 0 0 0 0 2,5 6,850
224↑ Śląsk Pol 0 2 0 0 2 6,850
225↑ Pogoń Pol 0 1,5 1,5 2 0 6,850
226↑ Lechia Pol 0 0 1,5 0 0 6,850
227↑ Piast Pol 2 0 0 0 0 6,850
228↑ Cracovia Pol 1 0 0 0 0 6,850
229↓ Silkeborg Den 0 0 4 0 2 6,796
230↓ Aarhus Den 1,5 1,5 0 1,5 0 6,796
231↓ Viborg Den 0 0 2,5 0 0 6,796
232↓ SønderjyskE Den 2 0 0 0 0 6,796
233↓ FC St.Gallen Sui 2 0 0 0 4 6,725
234↓ FC Zürich Sui 0 0 3 0 2 6,725
235↓ FC Luzern Sui 0 2 0 2 0 6,725

Wyprzedziły kluby duńskie, a przed nimi są te o współczynniku równym 7. Już teraz szansa na rozstawienie w II rundzie eliminacji LK jest duża, po ewentualnym przekroczeniu tego progu byłaby ona już bardzo, bardzo duża.

Ocena

Sezon jeszcze się nie skończył, a już zagwarantowane jest to, co latem wydawało się niemożliwe. Polska będzie w pierwszej piętnastce i za półtora roku wystawi pięć klubów w eliminacjach, z czego dwa w eliminacjach Ligi Mistrzów. Teoretycznie może być ich nawet więcej, ale trzeba by wygrać europejskie trofeum (i zająć miejsce w lidze poza pucharami) lub zająć miejsce w czołowej dwójce rankingu krajowego za dany sezon. Dobrze nam idzie, ale nie aż tak, aby na razie rozważać te scenariusze.

To koniec pewnej drogi, która trwała od wielu lat i dziś już pewien sukces można ogłosić, bo przez wiele lat to miejsce było dla nas nieosiągalne. Tak naprawdę to jednak wcale nie koniec, są jeszcze wyższe miejsca, które dają jeszcze poważniejsze profity i warto o nie grać. Jeśli nie w tym sezonie, to w następnych, kiedy sytuacja nadal będzie korzystna.

Przed polskimi klubami ważne zadanie wykorzystania tej szansy i wzmocnienia się, aby już w sezonie 2025/26, a potem tym bardziej, być odpowiednio przygotowanym na europejskie puchary. Na razie została wykonana duża praca, ale trudno zadowalać się tym, co jest. Gramy dalej, a przed nami jeszcze co najmniej cztery mecze w fazie pucharowej LK.

Udostępnij:

138 komentarzy

  1. W mojej ocenie kluczowe nie tylko dla rankingów, ale także rozwoju zespołów i ligi jest regularna gra zespołów w fazie ligowej. Obecnie Legia gra 2 raz z rzędu i to jest w naszej skali duży sukces.
    Wiele było ciekawych i istotnych meczów w tej edycji, a jednak ten awans na 15 miejsce udał się dzięki wyeliminowaniu Broendby.
    To też pokazuje co daje ten ranking. Dużo większa szanse na stabilność w czołowych klubach. Bo tej stabilności strasznie brak.
    Mimo całej presji, narzekań to mam wrażenie, że sukces dl Legii wyznacza, czy wejdą do pucharów i wejdą do fazy ligowej. Pewnie PP jest teraz najpewniejszą drogą,ale ile łatwiej będzie Legii czy Lechowi jeśli 4 zespól także będzie mial puchary.
    Ciesze się bardzo z tych wyników i awansu Polski.
    Natomiast to wszystko da nam tylko wartość dodana jeśli w przyszłym roku 2-3 drożyny wejdą do fazy ligowej. Idealnie, aby udało się to Legii i Jagiellonii, aby była ta powtarzalność,. Naturalnie trzymam kciuki za Raków, Lecha i Pogoń, ale póki co dla naszych zespołów rundy kwalifikacyjne są bardzo dużym wyzwaniem i kwestia rozstawienia ma duże znaczenie.
    Na koniec jeszcze laurka dla Jagiellonii, która idealnie wykorzystała swoją szansę, także „wyścig żółwi” w ubiegłym sezonie. Stali się lepszym zespołem i bardzo im kibicuje, aby ponownie zagrali w fazie ligowej.
    Lech i Raków – bardziej doświadczone, poukładane kluby nie zdołały połączyć ligi z pucharami. Wielki szacun dla Jagi. Mam też nadzieję, ze Raków i Lech wyciągnęły wnioski.

  2. Jagiellonii ciężko będzie zatrzymać Abramowicza i Pululu Na nowy sezon więc przydało by się rozstawienie w IV rundzie . Myślę że w pierwszej trójce Ekstraklasy nic się nie zmieni. Pytanie kto wygra Puchar Polski

    1. Utrzymanie składu i w Jagiellonii, i w Lechu (głównie Afonso) wykonalne jest wyłącznie przy MP. I to właśnie jest piękno tego 15-go miejsca, że na koniec kolejnego sezonu o LM będzie miał prawo marzyć również VMP – i zawodników utrzymać będzie łatwiej.
      Oczywiście, w obu przypadkach o samą LM będzie nadal trudno.

  3. W obecny sezonie z 15 miejsca rankingowego startowali Czesi, zastanawiam się dzięki czemu Slavia jako wicemistrz został przesunięty z II do III rundy kwalifikacji LM, przerażająco dobrze punktowały wszystkie drużyny w kwalifikacjach i niewiele brakowało a mieliby wszystkie drużyny w fazach ligowych, zainteresowałem się tym 15 miejscem bo wiadomo co nas czeka za dwa lata 😉 i jeszcze pytanie czy mamy jakieś szanse na przesunięcia i jakie rozstrzygnięcia mogą mieć na to wpływ, wiem że to dopiero za dwa lata ale już wybiegając w przyszłość ekscytuję się tym

  4. Super wiadomość. Tydzień temu jak widziałem wynik 3:0 dla Molde to napisałem że żałowałem tego losowania że nasze kluby mogły trafić na siebie tak byśmy mieli pkt do rankigu a tak będzie jajko. Koniec meczu 3:2 dawal nadzieję że w rewanżu może się poszczęści i Legia wygra. I tak się stało Legia odrobiła straty i awansowała do 1/4. Jagiellonia gdyby nie super mecz u siebie i wygrana różnicą 3 goli to w rewanżu byśmy odpadli. Tutaj także nam się poszczęściło. Niezależnie od wyników w 1/4 jest to świetny sezon pucharowy. Oby byloby tak każdego roku i zeby nie wróciły czasy że odpadaliśmy już pierwszych rundach które doskonale pamiętamy. Polskie drużyny dorosły do pucharowych gier i nie traktują swojej obecności jako przygoda tylko profesjonalne zaangażowanie.

    1. 0.625×2 1.250 tak by było pewne 1.125 szyli 0.125 więcej chelsi i betis jski kolwiek remis będzie cud

  5. A więc jednak gołąb na dachu ! świetnie się to wszystko ułożyło. Tyle lat czekania, z momentami gdzie niemal szorowaliśmy po dnie, gdzie Kazachstan i Azerbejdżan miały lepsze perspektywy od nas… Nareszcie 😀 Oby teraz tego nie zmarnować. 3 drużyny w pucharach w kolejnych sezonach to powinien być nasz cel minimum

    1. Noo!
      Tylko mam takie przeczucie, że to nie może być tak fajnie.
      Że skoro już awansowaliśmy, to za chwilę UEFA zmini zasady gry.
      Albo najbogatsi utworzą tę Superligę i nasz awans do LM będzie bezcelowy (bez klubów z Anglii, Niemiec, Włoch, Francji i Hiszpanii)
      Albo UEFA zostanie rozwiązana za korupcję i doping.
      Albo nowa pandemie spowoduje zamknięcie rozgrywek.
      Albo rozpocznie się III wojna światowa….

  6. Na liście artykułów bloga na str. 13 jest zapowiedź sezonu z 11.06 i podsumowanie ekstraklasy z 26.05. Polecam poczytać ówczesne komentarze – fascynująca podróż w czasie. O 10 czy 11 punktach nikt nie wspomina, najczęściej coś pomiędzy 4 a 7.

    1. Fajnie, że chciało Ci się szukać.
      Po eliminacjach już było trochę lepiej. Sam pisałem o 9 punktach, ale raczej było to uznawane za optymizm.
      Bardzo dobry sezon z zaskoczeniem in plus (zresztą 3 z rzędu). Legia oczywiście zrobiła generalnie to czego można było od niej oczekiwać, ale Jaga zaskoczyła bardzo na plus. I to powoduje, że mamy 15 miejsce.
      Oby tak dalej w kolejnych sezonach.

  7. Bardzo się cieszę z tego osiągnięcia, na które, przyznam się, zupełnie nie liczyłem jeszcze w tym sezonie. Myślałem, że może za rok (przy dobrym sezonie), a może za dwa lata to się uda. Udało się już teraz. Od Jagiellonii i Legii oczekuje już tylko po prostu chęci do gry – piłkarze już zrobili i tak więcej niż ktokolwiek chyba oczekiwał przed sezonem. Przyznajmy, że 5 lat temu polska liga była na dnie – 30 miejsce w rankingu UEFA – wiem, nie odzwierciedlało to stanu faktycznego, ale takie miejsce zajmowaliśmy. Dzięki Lidze Konferencji pojawiła się szansa, żeby nie wpadać na (za)silne kluby na etapach przed-ligowych w pucharach. Wydaje mi się, że jest spora szansa (wiem, trzeba ją jeszcze wykorzystać) aby zagościć na dłużej w gronie krajów z 5 klubami w europejskich pucharach. Czasami w sporcie potrzebny jest też fart, szczęście, a ostatnio polskie kluby mają go jakby trochę więcej. Nawet wczoraj przecież Kopenhaga była wcale niedaleko od remisu z Chelsea, a Lugano od awansu, ale jednak te kluby odpadły/przegrały. Z kolei Legia chyba jednak grała gorzej od Molde, a Jagiellonia odpierała ciągłe ataki Cercle, ale mimo tego oba kluby awansowały. Ułożyło się wszystko najlepiej jak mogło, a za walkę trzeba podziękować piłkarzom, którzy wypruwali sobie żyły na murawie. Patrząc na ranking UEFA i wybiegając w przyszłość, jest realna szansa nawet na miejsce 12 za dwa lata, czyli 2 kluby w fazie grupowej pucharów gwarantowane. Decydujący będzie nadchodzący sezon, bo polskie kluby będą w nim startowały jeszcze niemal tak samo jak w tym sezonie. Wygląda na to, że tym razem, nie ujmując nic piłkarzom Śląska i Wisły, którzy też punkty do rankingu UEFA zdobyli w tym sezonie, zaprezentują się faktycznie najmocniejsze piłkarsko (i finansowo) zespoły w Polsce. Oby to się przełożyło na sukces sportowy i rankingowy.

      1. Nie, od trzeciej rundy nie da się zaczynać (w przypadku mistrza). Ale zaczyna od drugiej rundy, zamiast od pierwszej. Chociaż akurat w tym sezonie, dzięki przesunięciom wyżej, zaczynał tez od drugiej rundy :-). Może się zdarzyć (chociaż akurat w to wątpię), że zdobywca Pucharu Polski zamiast od rundy pierwszej w Lidze Europy, zacznie od rundy drugiej.

          1. Wystarczy kliknąć w „Ważnych linkach” Access list, tam są tabele, które miejsce co daje.

          2. na kassiesa możesz zobaczyć access list na najbliższy sezon. Nikt nie zaczyna od Q3 z mistrzów krajowych.

      1. Wisla Krakow grala wtedy od q3(play-off) LM i odpadla z Panathinaikosem, a potem w I rundzie p.UEFA odpadla z Vitoria.
        Wisla Plock od q2 pucharu UEFA i odpadla z Grasshoppers Zurych
        Legia od q2 pucharu UEFA i odpadla z FC Zurych
        Dyskobolia od q2 pucharu UEFA i odpadla z Lens w I rundzie.
        Lech Poznan w I rundzie pucharu Intertoto i odpadl w II rundzie z Lens
        Pogon Szczecin w I rundzie pucharu Intertoto i odpadla w II rundzie z Sigma Olomuniec.

        Puchar Intertoto byl wtedy oficjalnymi rozgrywkami UEFA, cos jak obecnie Liga Konferencji.

        1. Myślę, że trochę jednak odrobiliśmy do tych klubów z tamtych lat. Obstawiam że dziś jedna drużyna by przeszła te z którymi odpadliśmy wtedy.

        2. Intertoto? To dlatego nie pamiętałem 🙂 Uwzględnianie Pucharu Intertoto chyba zaciemnia obraz. Jeśli traktować wszystko razem to w sezonie 82/83 było na przykład aż 8 drużyn – Gwardia, ŁKS, Motor, Pogoń, Widzew, Śląsk, Stal, Lech

          1. Wtedy Puchar Intertoto byl turniejem towarzyskim. Kiedys nawet polski klub wygral final. Na poczatku tego tysiaclecia UEFA oficjalnie organizowala te rozgrywki, wlacznie z iloscia przyznawanych miejsc, a zwyciezcy rozgrywek dostawali miejsca w pucharze UEFA.
            W ten sposob Bordaux dostalo sie do pucharu UEFA i dotarlo do finalu.

            De facto mozna bylo to traktowac jako „preeliminacje” pucharu UEFA. W rekordowym momencie az 11 zespolow z pucharu Intertoto trafialo do pucharu UEFA.

        3. Puchar Intertoto, to byly letnie rozgrywki, z ktorych najlepsi mogli zakwalifikowac sie do pucharow (Puchar Mistrzow, PZP, Puchar Uefa). Neporownywalne do Ligi Konferencji, ktora jest jakby odpowiednikiem PZP.

  8. Kiedy odcinany jest ogon – najstarszy liczony sezon? Na starcie nowej edycji pucharów, czyli w czerwcu? Mamy mniej punktów do odcięcia niż sąsiadujace z nami kraje w rankingu czyli jak wnioskuję nasza sytuacja jeszcze się umocni , szczególnie do Szkocji ale też minimalnie do Danii i Szwajcarii?

    1. Nigdy nie jest odcinany. Na koniec obecnego sezonu, po ostatnim finale bedzie znany ranking sezonu 2024/25.

      A potem zaczna sie kolejny sezon i kluby zaczna zdobywac punkty do rankingu 2025/26. 5-letni ranking na koniec sezonu 2025/26 juz jest „budowany”, w tym momencie mozna go roboczo nazwac rankingiem 4-letnim, ale oficjalnie bedzie on uznany dopiero na koniec sezonu.

      To troche jak z tabela ligowa po danej kolejce. Oficjalnie tabela jest oglaszana tylko na koniec sezonu. Tabele publikowane po kazdym meczu/kolejce sa nieoficjalne.

      Na ten moment ranking 4-letni wyglada tak (pozycja, federacja, punkty, strata Polski, zespoly grajace nadal w obecnym sezonie / zespoly na starcie obecnego sezonu):

      9 Turcja 40.800 -10.550 0/5
      10 Czechy 37.500 -7.250 0/5
      11 Grecja 34.212 -3.962 0/4
      12 Norwegia 32.437 -2.187 1/4
      13 Polska 30.250 0.000 2/4
      14 Dania 29.856 0.394 0/4
      15 Austria 29.350 0.900 1/5
      16 Szwajcaria 28.500 1.750 0/5
      17 Szkocja 26.850 3.400 1/5
      18 Izrael 24.625 5.625 0/4
      19 Szwecja 24.000 6.250 1/4
      20 Cypr 23.537 6.713 0/4

      Czyli teoretycznie moze nas jeszcze wyprzedzic Austria, a my mozemy jeszcze wyprzedzic Norwegie. Praktycznie to drugie jest bardzo, bardzo trudne (polski klub musialby zagrac w finale), a to pierwsze nam grozi, ale Rapid musialby dwa razy wygrac z Djurgardens, a potem urwac punkty Chelsea, zakladajac ze Legia i Jaga przegraja wszystkie swoje mecze.

      —————————————————-

      Zatem na starcie kolejnego sezonu bedziemy z szansami na 11 miejsce i grozba spadku na 17 pozycje. Lato bedzie niezwykle istotne. Polskie kluby beda grac:
      mistrz – minimum 3 dwumecze, jeden wygrany to faza ligowa LK. Ja licze na minimum 3 zwyciestwa i 1 remis = 3.5 punktu.
      zdobywca pucharu – minimum 2 dwumecze, jesli nie dojdzie do zadnych przesuniec, zaczynamy od 1 rundy, licze na udana kampanie, moze nawet 7 punktow.
      2 i 3 zespol ligi – start od q2 eLK. Optymistycznie: jeden zespol z rozstawieniem na calej dlugosci kwalifikacji, powiedzmy 5 punktow, drugi zespol z rozstawieniem w q2 i q3, bez rozstawienia w q4. Powiedzmy 4 punkty.

      To w samych eliminacjach daloby Polsce 4.875 punktu rankingowego.

      Norwegia:
      Brann q2LM, ale na zadnym etapie nie bedzie rozstawiony. Jest szansa, ze przegra wszystkie trzy dwumecze. Pesymistycznie zakladam, ze jedna do LK awansuja, powiedzmy ugraja 2.5 punktu.
      Bodo/Glimt rozstawione w q4LM. 1.5 punktu plus 6 za awans.
      Fredrikstad w q3LE. Bez rozstawienia. Licze ze przegraja obydwa dwumecze i moze z 1 punktem odpadna z rozgrywek.
      Rosenborg i Viking w q2LK z rozstawieniem, dwa awanse (powiedzmy 3,5 punktu), w q3 bez rozstawienia jeden awans (2 punkty) i odpadniecie w q4 (0.5 punktu).

      W sumie 2 ekipy w fazach ligowych i liczac z bonusem za LM 3.4 punktu. To na starcie faz ligowych bysmy mieli juz tylko 0.712 punktu straty, ale 3/4 ekip w fazach ligowych, a Norwegowie 2/5. Do odrobienia bardzo szybko.

      Grecja: Olympiakos pewnie bedzie przesuniety od razu do fazy ligowej LM, bo ma najwyzszy wspolczynnik w sciezce mistrzowskiej. 6 punktow bonusowych, a zakladam, ze zwyciezca LM zapewni sobie tez gre w grupie LM przez lige.
      Wicemistrz – AEK Ateny zaczyna w q2LM. Bez rozstawienia. Daje mu podobne szanse jak Brann, czyli powiedzmy 4 punkty i gre w LK.
      Zdobywca pucharu/3 zespol ligi – q3 LE. Na razie wyglada na Panathinaikos. Zakladam 3 punkty i gra w LK.
      Kolejny zespol ligi, prawdopodobnie PAOK, q2LK. 5 punktow i awans do fazy ligowej.
      Ostatni zespol, Aris Saloniki? q2 LK. 3 punkty i odpadniecie najpozniej w q4.

      Razem 4.2, liczac bonus za gre w LM.
      To by znaczylo, ze na starcie faz ligowych do Grecji tracilibysmy nadal ponad 3 punkty. Trudno bedzie ich gonic.

  9. Wczoraj był czas na szampana, ale dzisiaj musimy się brać do roboty. Dwa najbliższe sezony będą bardzo ważne. Czeka nas walka o utrzymanie miejsca w TOP15, gdzie każdy gorszy sezon będzie oznaczał bolesny spadek. Widać to po Szwajcarii, która wcale nie miała najgorszego sezonu (Lugano w 1/8), a spadła z 12 na 17 miejsce.

    W grę wchodzą najstarsze sezony, które w naszym przypadku ciążą, ale jeżeli nie wprowadzimy dwóch klubów do fazy grupowej w przyszłym i trzech klubów w kolejnym to prawdopodobnie nie utrzymamy tego miejsca.

    Do tego potrzebujemy stałych reprezentantów z mocnymi rankingami. Z całym szacukiem dla Śląska, Wisły, czy innych Piastów, ale w aktualnej sytuacji powinna reprezentować nas drużyny, które w długiej perspektywie mają szanse nabijać ranking klubowy – Legia, Lech, Jagiellonia, Raków (w kolejności rankingowej). Pogoń za chwilę może podzielić los Wisły Kraków, więc wszystkim fanom rankingów powinno zależeć na PP dla Legii i dociągnięciu do końca sezonu ekstraklasy w niezmienionym składzie TOP3.

    1. Nic dodać, nic ująć. Ręce same składają się do oklasków za ciekawy i mądry komentarz. Podpisuję się pod nim całym sercem.

    2. Jako kibic Pogoni muszę przyznać rację….
      Dla rankingu lepiej żeby to Legia zdobyła PP
      Lech Jagiellonia Raków Legia
      Taka czwórka w pucharach to szansa na co najmniej 3 zespoły w rozgrywkach europejskich pucharów

      1. Zgadza się, o ile dobrze pamiętam to Jagiellonia(czytałem na twtiterze komentarz) ,+ Raków w eliminacjach do LM/LE zas Lech/Legia w LKE, wtedy daje to najwieksze szanse na 4 kluby w rundzie grupowej . Jeden klub w LE + 3kluby w LKE. Lech z Legią mając najwyższy ranking klubowy w LKE bedą rozstawione w 4 rundzie

        1. Tylko jedna ekipa z pary Jagiellonia/Raków może zagrać w Q LM. Drugi klub może grać już tylko w Q LK, bo obydwa zespoły odpadły z Pucharu Polski. Dlatego w Q LE musi zagrać Legia byśmy mogli cieszyć się najsilniejszym składem rankingowo w letnich kwalifikacjach.

    3. Z całym szacunkiem dla Lechów i innych Rakowów – niech o awansie decyduje obecna siła a nie rankingi. Ile razy nasze eksportowe zespoły wywracały się na teoretycznych słabiakach? Jagiellonia rozumiem ma prawo już grać w pucharach czy jeszcze nie? – a przypomnę że przed tym sezonem jej ranking wynosił 0.000 czyli zgodnie z „logiką” nie należało jej do pucharów wpuszczać.

      1. Ze „słabiakami ” odpaniesz niespodziewanie raz na jakiś czas. Z rozstawionymi jesteś z góry stawiany w pozycji „underdoga” i każda taka wygrana musi być liczona jako sukces i niespodzianka in plus.
        Jagiellonia w kwalifikacjach wygrała tylko z nierozstawionymi Litwinami a w fazie ligowej LK znaleźli się dzięki swojemu mistrzostwu Polski i miękkim poduszkom spadków do rozgrywek niższych kategorii, więc ranking ma znaczenie. Zespół bez mistrzostwa Polski ze współczynnikiem minimalnym federacji ma marne szanse przebrnąć 3 dwumecze kwalifikacji LK, choćby nie wiem jaką miał formę.

        1. Poprawka do mojego wpisu. Jagiellonia nie była rozstawiona w Q2 LM, ale miała super szczęście w losowaniu. Dodatkowo Poniewież pokonała silniejszego rywala.

    4. Tak. Pierwsza 3 w ekstraklasie wyglada dość mocno, poza tym goni ich Legia.
      Takźe Puchar Polski dla Legii moźe sie okazać kluczowy w kontekście kolejnych sezonów. Jeśli to się uda, to w przyszłym sezonie mogą być nawet 4 drużyny w pucharach (Raków, jako mistrz, Lech i Jaga rozstawione w eliminacjach LKE, Legia rozstawiona i możliwością wpadki w LE)
      Wtedy zapewnilibyśmy sobie jeszcze lepszy sezon pod względem punktów, szczególnie że to ostatni sezon gdzie punkty dzielone są przez 2.
      Ponadto i Legia i Lech mogliby dalej budować ranking klubowy, żeby w przyszłości być rozstawionym również w eliminacjach LM

    5. Kolego. W przyszlym sezonie 2 ekipy w fazie ligowej to jest plan slabego minimum. Mamy mozliwosc na 3 ekipy w fazie ligowej, wystarczy zagrac „swoje”. A jesli pogramy dobrze i w losowaniu unikniemy Romy, czy Feyenoordu, to beda i 4 zespoly na tym etapie.

      A w sezonie 26/27 trzy ekipy w fazach ligowych to plan minimum. Szansa na 4 ekipy bedzie bardzo duza, ale zalezec bedzie od tego, kto zajmie 3 i 4 miejsce w lidze, bo to te kluby beda miec najgrudniejsza sciezke.

      Zeby nie spasc ponizej top15, trzeba bedzie regularnie zdobywac po 10 punktow (zakladajac, ze UEFA nie dokona jakichs drastycznych zmian w punktowaniu). Czyli 40 malych punktow w przyszlym sezonie i 50 w kolejnym. Ale moim zdaniem stac nas na wiecej!

      Obecnie Legia i Jagiellonia zdobyly po 19 punktow do rankingu. Licze, ze w przyszlym sezonie z 3 ekipami w fazach ligowych i czwarta ekipa, ktora powalczy w eliminacjach lepiej niz Slask, mozemy zrobic wynik jeszcze lepszy. 14-15 punktow za przyszly sezon wcale nie jest jakims wynikiem z kosmosu.

      W kolejnym sezonie 3 ekipy w fazach ligowych i dwie ekipy z dobrymi wynikami w eliminacjach, to wynik na poziomie 12 punktow rocznie, czyli lepiej niz jest obecnie, pomimo wyzszego dzielnika. To wystarczy nie tylko na utrzymanie 15 miejsca. To powinno pozwolic na spokojne utrzymanie 11-12 miejsca i myslenie o awansie do czolowej 10.

      I wlasciwie warunek jest tylko jeden. Polskie kluby musza kontynuwac rozwoj i nie sp…aprac tej szansy.

  10. Nawet bałem się marzyć o tym 15 miejscu. Wykorzystaliśmy szansę , która mogła się nie powtórzyć. Wreszcie. Nie będziemy już pisać ile to nam zabrakło w 2025 roku do historycznych 5 drużyn w Europie (tylko raz w historii tyle mieliśmy). Z czasem do gry wróci pewnie Rosja i Ukraina, więc będzie trudniej. Wspaniale że to wykorzystaliśmy, nawet za cenę podzielnika 5.

  11. Ta chwila jest dla mnie wyjątkowa. Jeszcze wcale nie tak dawno byłem zdruzgotany, gdy Polska osunęła się na 30 miejsce w rankingu, oznaczające początek zmagań od pierwszej rundy. Osiągnęliśmy dno, biorąc pod uwagę potencjał kibicowski, infrastrukturalny, finansowy, kadrowy. Byłem zdruzgotany gdy Arka, Lech , Legia i Jaga szybko poodpadały w 2017 roku (ach te gole na wyjeździe). Dziś fortuna się odwróciła. Życie jest przewrotne. Chwilo trwaj!

  12. Wątek poboczny – mam mieszane uczucia co do tego, że Ekstraklasa ustawia hitowe mecze z udziałem drużyn eksportowych w weekend po graniu europucharow – jak w najbliższą niedzielę czy podobnie było po którejś z jesiennych kolejek fazy ligowej 🥸

    1. Terminarz na cały rok ustalany jest przed sezonem, wtedy nie wiadomo czy ktoś gdzieś zagra. Dopiero około miesiąc wcześniej ustala się konkretny dzień i godzinę. Jednakże terminarz pucharów też jest przed sezonem znany i na przyszłość profilaktycznie można dawać mecze u siebie, czy też innych przeciwników. Grając jednak tak często jak grają polskie zespoły w pucharach nie da się zupełnie takich hitów ominąć. A wiadomo, że mecze prognozowane czołówki zostawiają na koniec rundy i sezonu. Może być już jakiś schemat opracowany z uwzględnieniem miejsc drużyn z poprzedniego sezonu.

  13. Na dłuższe refleksje przyjdzie czas, na ten moment napiszę tylko że jako rodowity Poznaniak i zaciekły Lechita byłem dziś na meczu Legii w Wawie xD i było pod każdym względem rewelacyjnie. Ułożyło się wszystko idealnie, a może to jeszcze nie koniec.

    1. I wrociles calo i zdrowo. Byloby slabo, gdybys odruchowo sie ucieszyl po dobrym zagraniu graczy w niebieskich koszulkach…

    2. @ Wojtek
      Śpiewałeś „Legia – to jest potęga”?
      Jeszcze Białystok i Częstochowa i „wielką czwórkę” będziesz mieć zaliczoną.

      1. Bez śpiewow i bez barw, wiadomo:) Natomiast cieszyłem się z resztą jakby grała polska kadra. Atmosfera na stadionie – absolutny top.

        1. Miałem tak samo, jestem z Gdańska ale byłem w Kopenhadze na meczu Jagi, jak strzelili na 1-2 to wyskoczyłem jak rakieta do góry i cieszyłem się jakby kadra wygrała 😉

  14. Co daje 14 miejsce ? A co 13? W porównaniu do naszego 15? Nic nie rozumiem z tabelki w wikipedii a tu nie mogę znaleźć 🙂

    1. 14. miejsce daje to, ze mistrz startuje od ostatniej rundy eliminacji LM. Czyli ma pewna gre w LM lub LE, nizej nie spadnie.
      13. miejsce daje to samo, nie wiem jak z przesunieciami, moze przy dobrym ukladzie mozna cos dodatkowo zyskac.
      12. miejsce to start zdobywcy pucharu od ostatniej fazy kwalifikacji do LE, czyli pewna gra w LE lub LK, a trzeci zespol ligi gra od 2 rundy eliminacji LE.

      Czyli z 12 miejsca masz 2 pewne ekipy w fazie ligowej (mistrz i zdobywca pucharu), wicemistrz o 1 wygrany dwumecz z 3, a trzeci zespol ligi 2 wygrane dwumecze z trzech. Ogromna szansa na 4 ekipy w fazach ligowych.

      1. Czyli w skrócie

        Miejsca 12 daje pewne dwie drużyny w fazie ligowej
        Miejsca 13 & 14 dają pewną jedną drużynę w fazie ligowej

        Miejsce 15 nie daje takiej pewności … pomimo startu 5 druzyn

  15. Pamietam, jak jesienia dyskutowalismy o szansach na top15. Bylem wsrod optymistow, ktorzy mowili, ze to jest mozliwe, nawet wyliczalem co i jak… Bardzo sie ciesze, ze wyszlo „na moje”. Mysle, ze owczesni pesymisci tez sie ciesza.

    Ktos wyliczal ile punktow da 15 miejsce. Ja zakladalem, ze trzeba bedzie dobic do 35. Okazuje sie, ze wystarczylo zdobyc 34.

    W tegorocznym rankingu zajmujemy 11 miejsce. Legia i Jagiellonia w tym sezonie do tej pory wrzucily po 19 punktow. Gdybysmy mieli trzeci zespol… Ale nie mielismy. Wiec wielka radosc, ze mamy te 15!

    Przed naszymi klubami jeszcze jedno zadanie, urwac jakies punkty faworytom w cwierfcinalach. W 4-letnim rankingu mamy 13 miejsce, ale jeszcze teoretycznie moze wyprzedzic nas wiedenski Rapid. Dobrze byloby utrzymac to miejsce do lata.
    W przyszlym sezonie bardzo prosze o minimum 3 kluby w fazach ligowych i podobne emocje za rok. Bedziemy startowac z 13. pozycji, okolo 2 punktow straty do Norwegii, ktora bedzie miec Bodo i 4 przecietne kluby, wiec jest realna szansa, zeby wejsc na 12. miejsce. Do Grecji beda maksymalnie 3 punkty straty, ale nie wiem, czy bedziemy w stanie gonic Grekow. A przypominam, ze 12 miejsce daje dwie ekipy w grze o LE, czyli jeszcze wieksze szanse na kluby w fazie ligowej!

    Nasza strata do Turkow i Czechow wyniesie na starcie nowego sezonu nie wiecej niz 10.55 i 7.25 punktow. To sporo, ale przypominam, ze na koniec sezonu 23/24 mielismy do 15. miejsca strate 6.15. Na koniec sezonu 22/23 strata ta wynosila 8.3, a po sezonie 21/22 to bylo az 12.325 punktow straty do 15 pozycji!

    Punktujmy, gonmy Czechow, Turkow i Grekow, budujmy rankingi klubowe, budujmy klubowe finanse, niech ten karnawal trwa!

    1. Ja byłem przed sezonem dość pesymistyczny, głównie z racji tego jakich mieliśmy reprezentantów w pucharach. Nie wierzyłem w Wisłę, nie wierzyłem w Śląsk, nie wierzyłem też w Jagiellonie i wiedziałem że Legia może pechowo trafić w eliminacjach i może być różnie.
      Jedyne, co się nie spełniło to Jagiellonia, która przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania i w pucharach i w lidze w tym sezonie.
      Jeśli mając takich „słabych reprezentantów w europejskich pucharach, gdzie połowa z nich za rok będzie grać na zapleczu ekstraklasy, to co będzie w kolejnym sezonie, gdzie jest duża szansa na skład: Lecha, Raków, Jaga, Legia i wysokie rozstawienia 3 z 4 zespołów?
      A w przyszłym sezonie nawet furtka że któremuś z topowych polskich zespołów może się podwijać nogą w ekstrallasie bo 4/5 miejsce również da awans

      1. Także jest duża szansa na dogonienie kolejnych krajów w kolejnych latach a to 15ste miejsce może tylko pomóc

      2. No i jeszcze dodam, że perspektywa zmieniła się po awansie Jagi i Legii do LKE a już szczególnie po pierwszej kolejce

  16. Śledzę też ten ranking ładnych parę lat i też nie wierzyłem, że uda się top15 w tym sezonie. Jestem miło zaskoczony, brawo Jaga, brawo Legia. Mamy ładne stadiony, ładną oprawę ekstraklasy, teraz nie musimy sie wstydzić w Europie. Super wieczór dzisiaj dla prawdziwych fanów polskiej piłki.

  17. Tydzień temu napisałem: „W przyszłym tygodniu Jagiellonia awansuje, choć niekoniecznie wygra. Legia wygra i awansuje (…) Lugano awansuje, a Rangers odpadną”.

    Co do polskich klubów miałem rację 🙂

    Cóż Lugano jednak nie awansowało, a tylko wygrało i odpadło w karnych. Ale to w sprawie Rangers dostałem kontrę od kilku osób, które były pewne, że nie ma żadnych szans na ich odpadnięcie.

    Tymczasem Fenerbahce było o krok od wyeliminowania Rangers. Bardzo szkoda, że nie wygrali i doszło do karnych. Mieli przewagę i duże szanse na strzelenie jeszcze jednego gola, choćby w dogrywce. Na pocieszenie Seba Szymański strzelił dwie bramki, tylko żal, że zszedł w dogrywce, może byłby hat-trick. Oby za rok była LM.

  18. Nieprawdopodobna historia – udało się wyszarpać 15 miejsce! Trzeba laurkę sprezentować Słoweńcom i bramkarzowi Molde za kapitalne występy 😀 Chyba nikt niespodziewał się takiej dyspozycji naszych drużyn.
    Jestem ciekawy kto w przyszłym roku będzie mistrzem i wicemistrzem bo będzie o co się bić.
    Już nie mogę się doczekać tego oraz nadchodzących ćwierćfinałów

  19. Nadal nie wierzę w to 15 miejsce. Od lat nieosiągalne. Strata była przecież taka wielka na początku sezonu. Awansowały do pucharów w sumie słabe drużyny bez ugranego rankingu. 11 pkt – no co tu się wydarzyło…

    Betis i Chelsea pewnie się teraz już po nas przejadą – ale nieważne – co było możliwe do ugrania to już mamy!!!

    1. Trzeba mieć nadzieję że przejadą się osto ale tylko w 1 meczu, bo ktoś w końcu musi urwać punkty Chelsea…

  20. Po tym jak zobaczyłem naszych tegorocznych przedstawicieli w pucharach to nie wierzyłem, że uda się wejść do 15. Liczyłem jedynie na zdobycie takiej liczby punktów, aby owa 15 nam za bardzo nie odjechała. Jednak owocna kampania w fazie ligowej LKE obu naszych zespołów zaczęła budować nadzieję na coś bardzo miłego w rankingu i w końcu jesteśmy tego świadkami. Nic tylko się cieszyć. Co do dzisiejszych polskich występów to najbardziej rozczarowała Jaga. Na początku drugiej połowy, gdy straciła drugą bramkę to już zacząłem mieć czarne myśli, a gdy kolejne minuty nie przynosiły poprawy to coraz bardziej się one nasilały. Ale na szczęście udało się Jagiellonii wybronić. Legia też balansowała na cienkiej linie, ale w końcu klątwa Molde została przełamana. Teraz na nasze zespoły czekają bardzo fajni rywale i jeśli uda się urwać im jakiekolwiek punkty to będzie ok. Jak nie to i tak nie będzie trzeba płakać. 15 mamy zapewnioną, a ćwierćfinał LKE wygląda okazale. Na koniec powiem, że mocno rozczarowało Lugano. Znaczy nie, żebym nad nimi ubolewał, ale po meczu w Warszawie zapowiadali się na czarnego konia LKE, a tu wywrotka na pierwszej przeszkodzie. Choć nie chcę też deprecjonować Celje, no ale raczej mało kto spodziewał się, że po za urwaniem punktów ugrają coś więcej, a jednak pozytywnie zaskoczyli, za co możemy im podziękować.

  21. Drogę do 15. miejsca w rankingu UEFA rozpoczął Lech Poznań w pandemicznym sezonie (2020/21) i
    dwa zwycięstwa Piasta w el LE w tamtym sezonie. Ćwierćfinał w lidze konferencji 2022/23 osiągnięty przez Lecha Poznań i nie przegrany rewanż z Fiorentiną pomógł znacząco Jagielloni ułatwić drogę do Ligi Konferencji w tym sezonie, gdyż zaczynała eliminacje Ligi Mistrzów od 2. rundy i miała mega farta w losowaniu (FK Panevežyš). W Lidze Konferencji Jagiellonia strzeliła gola z Kopenhagą w ostatniej akcji meczu i wygrała 3:0 z Molde u siebie i 3:0 z Cercle Brugge u siebie oraz pokonała w dwumeczu TSC Bačkę Topolę. Legia wniosła najwięcej dla Polski do rankingu UEFA przez ostatnie 5 lat. Swoje wniosły też Śląsk Wrocław, Raków Częstochowa, Pogoń Szczecin, Wisła Kraków, Pogoń Szczecin i Lechia Gdańsk. Szkoda że Lech nie przeszedł Trnavy i Raków nie wyeliminował Slavii i/lub Gentu. Każdy klub (nawet w niewielkim stopniu wniósł coś do rankingu przez 5 lat). Czasy, gdy puchary kończyliśmy w sierpniu już dawno za nami. Msm nadzieję że będzie sezon z 3 klubami w fazie ligowej. Tak trzymać!! Brawo!!💪💪

  22. Dobiliśmy do brzegu 🙂
    W mediach trąbią, że Jagiellonia popełniała na boisku harakiri, a moim zdaniem Białostoczanie jadą zwyczajnie „na rezerwie” i potrzebują przerwy reprezentacyjnej jak tlenu, żeby zatankować bak do pełna. Później czeka ich znowu przecież maraton. Podobnie u Legii.

    Cel uświęca środki. Zakotwiczyliśmy na wymarzonym 15 m-cu i trzeba się cieszyć. W tym sezonie wyżej już się nie wzbijemy. Wykonaliśmy kawał dobrej roboty w ciągu trzech ostatnich kampanii, które nas wyniosły do TOP 15. Sam pierwotnie przejawiałem raczej sceptycyzm, że to jest właśnie ten sezon, w którym się uda. Z biegiem jednak fazy ligowej ten obraz bardziej się wyostrzał.

    Nagrodą za włożony trud są dwumecze z Chelsea i Betisem. W tych potyczkach niczego nie wymagam. No może jakiejś przyzwoitości i uniknięcie porażki 0:10 🙂 Powtórzę to raz jeszcze, wykonaliśmy naprawdę dobrą robotę, żeby być tu gdzie jesteśmy. Jeszcze niedawno tkwiliśmy w jakiejś otchłani. Byle tego teraz nie zmarnować.

    Obraliśmy metodę małych kroków, więc na następny sezon pucharowy życzyłbym sobie 1 zespół w LE + 2 w LK.

  23. Ktoś napisał, że jedyną drogą Legi na grę w pucharach na dziś to puchar polski. Pół żartem pół serio trzeba by to sprostować….

  24. Oni na tym Polsacie cos biorą

    Józwiak nie wie ze gra Lyon dalej twierdzi ze pozostało tylko PSG
    I dokladaja ze Fenerbahce wyrzuca Glasgow i umieszczają je w 1/4

  25. Na tym etapie rozgrywek tylko 6 federacji ma 2 i więcej drużyn w rozgrywkach. Są to kolejno:
    Anglia 5/7
    Włochy 3/8
    Hiszpania 4/7
    Niemcy 3/8
    Francja 2/7
    Polska 2/4

    Szczególnie trzeba dziś doceniać ten sezon ponieważ Nasze kluby były rozstawiane według rankingu z 22/23 – czyli 24 miejsce.

    Wciąż choć niektórzy się ze mną nie zgadzają podtrzymuje, że brak Tarasa chociaż by nawet w 1 połowie utrudnił utrzymanie tempa i płynnego przejścia z fazy odbioru do ataku. W przeciwieństwie do Legi która miała Augustyniaka który czyścił i regulował tempo, problemem legi był Gaul jak zawsze, ale wyjątkowo Jędrzejczyk i Tobiasz nie zawiedli. Dla mnie jędrzejczyk to jest takim trochę Pepe, nie jest wirtuozem gry ale czyścić umie i czasem jak trzeba to rzeczywiście jak to w meczu trzeba trochę po męsku zagrać. Jędrzejczyk to ma choć jego poziom gry w piłkę oceniam na przeciętny to wolą walki nadrabia w wielu meczach. Tym razem granie na takim ryzyku się udało. I gratulacje !!!

    Szkoda trochę Rangersów bo moglibyśmy powalczyć o 14 miejsce a tak szanse ze względu na przeciwników jakich mamy są nikłe. Lecz dopóki piłka w grze trzeba wierzyć.

  26. Piękniejszego wieczoru nie można było sobie wyobrazić. Mamy pewne 15 miejsce w 5-letnim rankingu. Mamy dalej 12 miejsce w rankingu 3-letnim. Mamy 2 drużyny w ćwierćfinale europejskiego pucharu!
    Jako jeden z nielicznych nie byłem za tym, by Jaga i Legia grały osobno w 1/8. Myliłem się! Zamiast 1,125 i jednego klubu w ćwierćfinale mamy 1,250 i dwa kluby grające dalej. A co dalej? Betis i Chelsea. My już nic nie musimy, ale kto zabroni marzyć..
    Polska gurom!

    1. Również byłem w tym nielicznym gronie. Opierałem to na założeniu, że przy najbardziej prawdopodobnych wynikach Kopenhagi i Lugano, te gwarantowane 1.125 pkt wystarczy nam do 15. miejsca, a przy meczach z Cercle i Molde nie jest to pewne i trzeba będzie drżeć do końca. Niektórzy widzieli Lugano nawet w półfinale i zakładali, że trzeba będzie dużo więcej punktów, ale ja od początku sądziłem, że będą mieli problemy z Celje, a w razie awansu i tak dostaną od Fiorentiny. No i nieskromnie powiem, że wiele się nie pomyliłem. 🙂 Ale super, że jednak są dwa awanse.

  27. A ja odpalam piwko i czytam post, chyba z 10 lat śledzę tą stronę i te rankingi i w końcu polskie zespoły osiągnęły to na co liczyłem odkąd pierwszy raz odwiedziłem tą stronę. Zajebiście, już się nie mogę doczekać sezonu, gdy dwa polskie zespoły będą grały w eliminacjach LM. Mam nadzieję, że jednym z nich będzie Lech i w końcu kurwa do tej LM awansuje. A jak nie w tamtym sezonie to w tym zbliżającym się hehe. Brawo kurwa, je** pesymistów, którzy płakali tu jak to polskie zespoły są cienkie i wróżyli odpadnięcie jeszcze w fazie ligowej..

  28. Co w przypadku gdy Puchar Polski zdobędzie drużyna, która jednocześnie zakończy ligę na 1/2 lub 3/4 miejscu? Kto wtedy zagra w pucharach: przegrany z finału PP czy 5 drużyna ligi?

  29. Jest pewną ironią losu (czy tam działaniem z premedytacją ze strony futbolowych bogów), że to wejście do piętnastki przypieczętował akurat taki farfocel Guala, do tego momentu jednego z gorszych na boisku.

    Podziękowania i gratulacje dla gospodarza strony. Mam nadzieję, że ten wieloletni trud dziś w jakiś sposób został tym historycznym wynikiem wynagrodzony.

    A miłośnikom wróbli w garści życzę… miłego oglądania czterech meczów ćwierćfinałowych z udziałem dwóch polskich drużyn. 😉

    Zmieniamy nazwę na Liga Konferencji Ekstraklasy i jedziemy dalej. Choć pewnie tylko do kwietnia.

    1. Teraz przez najbliższe dwa lata odpadną nam słabe wyniki więc przyszłość jest w jasnych barwach. Może być tylko lepiej. Tego nie można zaprzepaścić.

      1. Trzeba miec nadzieje, ze w przyszlym sezonie polskie druzyny szybko poodpadaja i nic nie nabija do rankingu, to jest szansa, ze szybko wrocimy na miejsca, gdzie ma sie bonus w postaci tylko 4 klubow.

        😉

  30. Od małego śledzę polskie drużyny w europejskich pucharach. Pamiętam puchar Intertoto, pamiętam Legie, Widzew, Marka Citko.
    Kuźwa, mamy to!
    Można umierać!

    1. Ja też to pamiętam, lobba z Atletico trudno zapomnieć, najpiękniejsza bramka jaką pamiętam polskiego klubu i polskiego zawodnika. Teraz 15 miejsce to dopiero można żyć!!! Witaj Europo, żegnaj Azjo

  31. Super uczucie na samą noc. Dwa kluby w 1/4 europejskich rozgrywek. Legia jak zwykle, wyszarpala awans. Akurat to chyba normalne w Legii, że zawodnicy dostają w Europie skrzydeł i „dają z wątroby”.

    Brawo Jaga za dowiezienie tematu, ciężki to był mecz do oglądania, ostrzał niesamowity, te bramki trochę farciarskie, ale udało się.

    Punkty lecą, kasa leci, oby tak dalej.

  32. to teraz czekamy na 2 awanse do półfinału i jest super. Skoro już tak daleko zaszli to czemu miałoby być gorzej. Kopenhaga powalczyła, a Betis też do zamurowania:)

  33. Rangersi wygrali z Glasgow po karnych, podobnie jak Lugano, Fenerbahce zmarnowało 3 z 4 strzelanych jedynastek.
    Mimo wszystko brawa dla Legii i Jagiellonii. Przed rozpoczęciem rozgrywek nie spodziewałem się, że awans do TOP15 odbędzie się w tym sezonie.
    I podziękowania dla pana, Panie Jarosławie – bo bez pana analiz ciężko byłobymi się w tym wszystkim odnaleźć.

      1. Pamietam jak w sezonie 94/95 Legia byla na 9 miejscu w rankingu do Ligi Mistrzow i musiala grac play-off z Hajdukiem. W kolejnym sezonie byla juz na 3 miejscu, ale akurat wtedy zmienili zasady i znowu musiala grac.

        Juz wtedy sledzilem europejski ranking.

  34. Jako kibic Warszawskiej Legii i polskiej piłki nie wierzyłem, że są lepsi od Molde albo że są w stanie awansować jakimś cudem do 1/4. Ale przypomniałem sobie te mecze z Brøndby, Austrią Wiedeń, kiedyś szalony mecz z Realem Madryt 3:3 – że Legia, jako jedna z nielicznych drużyn, jest w stanie z sytuacji beznadziejnej wyjść na triumf. Niesamowite! Po pierwszej połowie w pierwszym meczu z Molde myślałem, że z taką grą to nie ma szans na 1/4, a tu takie cuda!

    Legia ma jakiś hart ducha, że jakoś odwraca te mecze na swoją korzyść, na swoją stronę! Tobiasz!!! Naładował się chłopak czymś dobrym, dobrą energią – co on dzisiaj robił!

    Mamy 15. miejsce, dwa kluby w eliminacjach do Ligi Mistrzów, plus GRAMY Z CHELSEA!!! Jutro mam 30 kumpla, to będzie dobry dzień!

    Gratulacje dla drużyn, a ja się czuję naładowany dobrą energią na najbliższy czas! Dziękuję, Legia, dziękuję, Jagiellonia! Pięknie.

  35. Po wielu latach dołowania zaczęliśmy powoli wychodzic z dolin min przez ligę konferencji ale nie ważne mamy15 miejsce to wielki sukces naszej klubowej piłki i oby tak dalej teraz już można powiedzieć że dobrze ze nie było polskiego meczu w 1/8 teraz ćwierćfinały tam już faworyci czekaja więc jakakolwiek zdobycz będzie ekstra

  36. Gratulacje dla wszystkich polskich ekipy, które dołożyły swoje cegiełki do tego sukcesu.

    Podziękowania również w kierunku autora tej strony – super fachowa robota, najlepsze analizy rankingowe.

  37. Anglia, Polska, Hiszpania. Tylko te trzy federacje mają jeszcze w grze przynajmniej połowę swoich przedstawicieli. Niech mnie ktoś uszczypnie!

    1. Miło widzieć ten wpis już o 23:40. 😉
      Rzeczywiście dla polskiej piłki historyczna chwila, pierwszy raz będą 2 drużyny w eliminacjach LM i 5 występujących w pucharach. 🥳
      Od sezonu 98/99 23 kraje miały chociaż raz miejsce w „pietnastce” rankingu UEFA, nam się to udało pierwszy raz, lecz kiedyś musi być ten pierwszy raz.
      Pozdrawiam wszystkich rankingowiczów 😀

    1. Ze względu na awans Rangersów, raczej nie mamy na nie szans w tym sezonie. A nawet gdyby szkocka drużyna odpadła, to i tak wątpię, żeby Legia bądź Jagiellonia zdobyły jakieś punkty w meczach z Betisem i (zwłaszcza) z Chelsea.
      Trzeba obiektywnie BARDZO docenić ten sezon pucharowy, bo przed startem wydawało się, że będzie kicha, a tu zonk: super sezon. No, ale tutaj przygoda się kończy, moim zdaniem. Jagiellonia obecnie pod formą, a Chelsea to nie ten rozmiar kapelusza.

      Tak czy siak, super. Teraz Pogoń, Cracovia czy ,,Motur” będą mogły się pokazać w Europie 😀

      1. Obiektywnie patrząc to Chelsea ledwo podniosła sie z 8 miejsca po wygranych nad ostatnim southampton i przedostanim leicester, a z kopenhaga tez zostala poteznie zmiazdzona 1-0 i 2-1 pogrom. kopenhaga to teraz wlasnie druzyna na poziomie southampton albo nizej, czy da sie wygrac z takim przeciwnikiem jak chelsea, ktore bedzie musialo za chwile postawic wszystkie sily na utrzymanie 4 miejsca w lidze? no pewnie ze sie da, troche walki postawienia sie chocby na remis w uk skrome 1-0 w Wwa i legia gra dalej. czy jagiellonia poradzi sobie z betisem? a czy legia juz w tym sezonie nie pokonala betisu wlasnie 1-0? to da sie czy nie? jak legia moze to jaga nie moze? oczywiscie ze betis jest teraz po serii zwyciestw i atakuje wyzsze pozycje w lidze, poradzili sobie z vitoriia ktorej na zwyciestwo moglo podbnie zalezec jak bedzie zalezec jagielloni z ta roznica ze betis za prawie miesiac tak jak chelsea bedzie musial sobie odpowiedziec na wazne pytanie co jest wazniejsze walka o pieniadze i miejsce z lidze czy puchar konferencji i ja w tym widze szanse na ugranie czegos.

        1. Mecz w Warszawie bedzie za miesiac. Do tego czasu przerwa reprezentacyjna. Moze i gra Legii sie poprawi i uda sie powtorzyc wynik z meczu z Aston Villa.

          Bo z taka gra jak dzis to nie ma szans.

          Jeszcze terminarz sie zmienil pechowo dla Legii…

          Jagiellonia tez nie jest faworytem przeciw Betisowi, ale na pewno z taka gra jak w pierwszym meczu mozna jakies punkty urwac. Pilkarze z Bialegostoku beda miec wiecej swiezosci niz w Bruggii, wiec kto wie, kto wie…

        2. Jak widać nawet słaba Chelsea bez problemu pyknęła Kopenhagę, tracąc jedną bramkę w dwumeczu. Właśnie dlatego, że rywalizacje są dwie, a nie jedna, nie wierzę w awans polskich drużyn do półfinału. W jednym spotkaniu można mieć ,,dzień konia”, wsparcie kibiców, czerwoną kartkę i rzut karny etc. W dwóch pod rząd jest to bardzo wątpliwy scenariusz.
          Tu już najczęściej decyduje potencjał, a chyba każdy wie, który klub w LK ma budżet kilka razy większy od pozostałych? 😉
          Niczego już na tym etapie nie wymagam. Każdy remis czy zwycięstwo będą sukcesem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *