Czy można zdobywać jeszcze mniej? Jak widać, tak…
Pesymizm przed tymi meczami znalazł swoje uzasadnienie.
Tradycyjnie na miejscach 16-22 w rankingu krajowym niewiele się dzieje. Większość przegrywa, chyba że akurat dojdzie do bezpośredniego pojedynku (w tej kolejce akurat Dinamo Mińsk – Rapid Wiedeń). Do tego spora niespodzianka w postaci zwycięstwa BATE i kolejny tydzień z europejskimi pucharami odhaczamy jako nieudany. W poprzedniej kolejce był chociaż ten remis Lecha i można było cokolwiek dopisać. Teraz nie ma nawet tego.
Faza grupowa Ligi Mistrzów – 2. kolejka
BATE Borysów – AS Roma 3:2
Bayern Monachium – Dinamo Zagrzeb 5:0
Maccabi Tel Awiw – Dynamo Kijów 0:2
Malmö – Real Madryt 0:2
Faza grupowa Ligi Europy – 2. kolejka
FC Basel – Lech Poznań 2:0
Legia Warszawa – Napoli 0:2
Sparta Praga – APOEL Nikozja 2:0
Dinamo Mińsk – Rapid Wiedeń 0:1
Nastąpiły dwie zmiany miejsc w rankingu. Austria, dzięki zwycięstwu Rapidu na Białorusi, wyprzedziła Chorwację, a Białoruś – po wygranej BATE na tym samym terenie co Rapid – Izrael. Kraje będące bezpośrednio przed i za nami zdobyły tyle samo punktów co my, czyli zero.
Poz. |
Kraj |
11/12 |
12/13 |
13/14 |
14/15 |
15/16 |
Razem |
Dystans |
16 |
Austria |
7,125 |
2,250 |
7,800 |
4,125 |
2,600 |
23,900 |
2,900 |
17 |
Chorwacja |
3,750 |
4,375 |
4,375 |
6,875 |
4,500 |
23,875 |
2,875 |
18 |
Cypr |
9,125 |
4,000 |
2,750 |
3,300 |
2,500 |
21,675 |
0,675 |
19 |
Polska |
6,625 |
2,500 |
3,125 |
4,750 |
4,000 |
21,000 |
– |
20 |
Szwecja |
2,900 |
5,125 |
3,200 |
3,900 |
4,250 |
19,375 |
1,625 |
21 |
Białoruś |
3,125 |
4,500 |
1,750 |
5,500 |
4,125 |
19,000 |
2,000 |
22 |
Izrael |
6,000 |
3,250 |
5,750 |
1,375 |
2,250 |
18,625 |
2,375 |
Tak to w tej chwili wygląda. W dalszym ciągu moglibyśmy złapać Cypr w ciągu jednego dnia, ale potrzebowalibyśmy porażki APOEL-u oraz zwycięstwa i remisu Legii i Lecha. O ile pierwszy warunek jest jak najbardziej do spełnienia, to ten drugi na razie wygląda na zupełnie abstrakcyjny. Lech w najbliższych kolejkach zmierzy się z Fiorentiną i jest się czego bać… Legia teoretycznie najtrudniejszy mecz ma już za sobą (wbrew pozorom wciąż myślę, że w ostatniej kolejce Napoli będzie miało już zupełnie inne rzeczy na głowie niż poważna walka), a niedługo mecze z Belgami, będącymi w podobnej sytuacji. Może wręcz gorszej, bo przyjęli już 8 goli w dwóch meczach. Czy to jedna z ostatnich okazji na punkty? Patrząc pesymistycznie, chyba tak. Optymizm już jakiś czas temu mi się skończył…
Poz. |
Klub |
11/12 |
12/13 |
13/14 |
14/15 |
15/16 |
Razem |
71 |
Legia Warszawa |
7 |
1,5 |
2 |
10 |
2 |
26,700 |
134 |
Wisła Kraków |
8 |
0 |
0 |
0 |
0 |
12,200 |
169 |
Lech Poznań |
0 |
1 |
1 |
1 |
2 |
9,200 |
169 |
Śląsk Wrocław |
1,5 |
1,5 |
1,5 |
0 |
0,5 |
9,200 |
212 |
Ruch Chorzów |
0 |
1 |
0 |
1,5 |
0 |
6,700 |
260 |
Jagiellonia Białystok |
0,25 |
0 |
0 |
0 |
0,5 |
4,950 |
273 |
Zawisza Bydgoszcz |
0 |
0 |
0 |
0,5 |
0 |
4,700 |
273 |
Piast Gliwice |
0 |
0 |
0,5 |
0 |
0 |
4,700 |
Tu niestety także nic się nie zmieniło. Lech, tak jak i Śląsk, został już nawet przegoniony przez Astanę po jej remisie w LM. Opuściły się także Wisła i Ruch. Dopóki nie zaczniemy czegokolwiek zdobywać, to tak będzie. Obyśmy tylko nie musieli się do tego przyzwyczajać, tak jak dwa lata temu…