W I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów Legia trafiła na mistrza Norwegii, FK Bodø/Glimt. Delikatnie mówiąc, można było trafić lepiej.
I runda eliminacji Ligi Mistrzów
Fola Esch (LUX) – Lincoln Red Imps (GIB)
Slovan Bratysława (SVK) – Shamrock Rovers (IRL)
Malmö FF (SWE) – Riga FC (LVA)
Bodø/Glimt (NOR) – Legia Warszawa (POL)
Connah’s Quay Nomads (WAL) – Alaszkert Erywań (ARM)
HJK (FIN) – Budućnost Podgorica (MNE)
CFR Cluj (ROU) – Borac Banja Luka (BIH)
Skhëndija Tetovo (MKD) – NŠ Mura (SVN)
Teuta Durrës (ALB) – Sheriff Tyraspol (MDA)
Dinamo Tbilisi (GEO) – Neftçi Baku (AZE)
Maccabi Hajfa (ISR) – Kajrat Ałmaty (KAZ)
Łudogorec Razgrad (BUL) – Szachtior Soligorsk (BLR)
Ferencvárosi TC (HUN) – zwycięzca rundy wstępnej (HB/Prisztina/Folgore/Inter Escaldes)
Žalgiris Wilno (LTU) – Linfield FC (NIR)
Flora Tallinn (EST) – Hibernians FC (MLT)
Dinamo Zagrzeb (CRO) – Valur Reykjavik (ISL)
II runda eliminacji LKE (ścieżka mistrzowska) – wolny los
Slovan Bratysława (SVK)/Shamrock Rovers (IRL) (przegrany z pary)
Mecze tej rundy odbędą się 6-7 lipca (pierwsze mecze) i 13-14 lipca (rewanże). Zwycięzcy awansują do II rundy eliminacji LM, przegrani trafią do II rundy eliminacji LKE w ścieżce mistrzowskiej, z wyjątkiem zespołu, który otrzymał wolny los (zagra w III rundzie el. LKE).
Adriashi - na jakiej zasadzie formułujesz teze ze ranking nie oddaje sily ekatraklasy.. Bo jak dla mnie oddaje bardzo miarodajnie. Jest to idealne narzedzie do oceny siły poszczególnych lig. To ze nie mamy czokowki ktora xiaglw gra w pucharach to prawda. I zreszta to jest jedna z przyczyn dlw ktorej jestesny nisko w rankingu. Po prosru liga jeat wyrównana. Problem polega na tym ze to jest rownanie w dol a nie w górę do najlepszych. I stąd nasze druzyny odpadają praktycznie non stop z bardzo przeciętnymi zespołami europejskimi.
W rankingu UEFA Polska jest na 32 miejscu.
Norwegia jest na miejscu.... 20
https://kassiesa.net/uefa/data/method5/crank2022.html
Nic nie przemawia za tym, że Legia awansuje.
B/G rzadko gra w pucharach. Wg mnie mistrz z przypadku. Tak, jak niedawno u nas Zagłębie Lubin. Podejrzewam, że ma króciutką ławkę, brak doświadczenia w el. lm i możliwe, że straci dobrych zawodników. Nie wierzę w Legie i pamiętam jej ostatnie wpadki. Sądzę jednak, że dalej jest mocnym faworytem. Jak to wykorzysta, to już inna para kaloszy. Dodatkowo ten ranking bardzo zaniża miejsce Polski w hierarchii europejskiej. Dużo na starcie tracimy za mocną rotację zespołów. Przecież już zespoły z Łotwy, Litwy i Gibraltaru mają więcej punktów (bo grają rok w rok) niż większość naszych pucharowiczów.
Mistrz Norwegii na start.
Czyżby była szansa, aby nie dostać sie do żadnych pucharów nawet przy opcji - możesz dwa razy przegrać (wtedy jest LKE)?