Mecz Lecha obfitował w gole, więc o znalezienie różnych „ciekawostek” nie jest trudno. Nieustannie, mimo porażki, imponują liczby Mikaela Ishaka.
Villarreal CF – Lech Poznań 4:3
- Polski klub strzelił trzy gole na wyjeździe, a mimo to przegrał. W takiej samej sytuacji była Amica w Brøndby (3:4 w II rundzie Pucharu UEFA 1999/00), a nawet cztery gole przy porażce wyjazdowej strzeliła Legia w Dortmundzie (4:8 w fazie grupowej Ligi Mistrzów 2016/17).
- W każdym z czterech ostatnich wyjazdów do Hiszpanii polski zespół tracił minimum cztery gole:
- Barcelona – Wisła Kraków 4:0 w III rundzie eliminacji Ligi Mistrzów 2008/09,
- Sevilla – Śląsk 4:1 w IV rundzie eliminacji Ligi Europy 2013/14,
- Real Madryt – Legia 5:1 w fazie grupowej Ligi Mistrzów 2016/17,
- Villarreal – Lech 4:3 w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy 2022/23.
- Za to po raz pierwszy polski zespół strzelił hiszpańskiemu trzy gole na wyjeździe. Wcześniej, u siebie, dokonały tego Wisła z Barceloną (3:4) i Legia z Realem Madryt (3:3). W dodatku Wisła strzeliła cztery gole Realowi Saragossa (4:1).
- Lech nie wygrał już ósmego meczu wyjazdowego z rzędu w pucharach. To wydłużenie jego najgorszej serii pod tym względem w historii występów w rozgrywkach UEFA.
- Siedem goli w meczu to wyrównanie rekordu w spotkaniach pucharowych z udziałem Lecha, pierwszy raz na poziomie fazy grupowej. Poprzednie takie mecze to:
- 2:5 z MSV Duisburg w I rundzie Pucharu UEFA 1978/79,
- 1:6 z Olympique Marsylia w II rundzie Pucharu Mistrzów 1990/91,
- 6:1 z Fredrikstad w IIII rundzie eliminacji Ligi Europy 2009/10.
- Lech ani razu nie wygrał swojego pierwszego meczu w fazie grupowej, a jest to jego piąty udział. Najpierw remisował (2:2 z Nancy*, 3:3 z Juventusem, 0:0 z Belenenses), następnie przegrywał (2:4 z Benficą, 3:4 z Villarrealem). * – mecz z Nancy odbył się w drugiej kolejce, w pierwszej Lech pauzował.
- W fazie grupowej zadebiutowali Joel Pereira, Filip Dagerstål, Jesper Karlström, Radosław Murawski, João Amaral, Filip Szymczak, Kristoffer Velde i Afonso Sousa. Filip Bednarek, Michał Skóraś i Mikael Ishak grali w niej z Lechem w 2020 roku, a Antonio Milić, Pedro Rebocho, Nika Kwekweskiri i Giorgi Citaiszwili w innych zespołach.
- Mikael Ishak zanotował swój czwarty pucharowy dublet w Lechu, z czego trzeci w fazie grupowej. Łącznie ma już 14 goli strzelonych dla tego klubu w pucharach. Więcej z obcokrajowców ma tylko Miroslav Radović dla Legii (18). Nawet licząc Polaków, w niewielu klubach najlepszy strzelec strzelił więcej niż Ishak. Oprócz Radovicia jest jeszcze Włodzimierz Lubański dla Górnika Zabrze (30) i Maciej Żurawski dla Wisły Kraków (23). Z tych, którzy nie są pierwszymi strzelcami swoich klubów, są także Tomasz Frankowski dla Wisły Kraków (21) i Michał Kucharczyk dla Legii (15).
- Czwartego gola dla Lecha w pucharach strzelił Michał Skóraś. W ten sposób znalazł się w rozszerzonym top 10 klubu pod tym względem. W fazach grupowych 2020 i 2022 Lech strzelił łącznie 9 goli. Cały ten dorobek podzielili między siebie Ishak (7) i Skóraś (2).
- John van den Brom znajduje się samodzielnie na piątym miejscu pod względem liczby pucharowych meczów w Lechu jako trener (9). Za tydzień może zrównać się z czwartym Dariuszem Żurawiem (10).
Informacje i niektóre statystyki na temat klubu znajdują się również na przeznaczonej do tego podstronie: Lech
Statystyki nie obejmują Pucharu Intertoto. Statystyki danych rozgrywek sumowane są następująco:
EC1 – Puchar Mistrzów + Liga Mistrzów
EC2 – Puchar Zdobywców Pucharów
EC3 – Puchar Miast Targowych + Puchar UEFA + Liga Europy
EC4 – Liga Konferencji Europy