ranking krajowy

Pierwszy awans w tym sezonie – Polska na 27. miejscu

Po zwycięstwie Lecha z Austrią Wiedeń Polska dopisuje kolejne punkty i wyprzedza Słowację. Współczynnik Lecha nie zmienił się, ale może się to zmienić od następnej kolejki.

Wyniki

Faza grupowa Ligi Europy – 2. kolejka

AS Monaco – Ferencvárosi TC 0:1
Qarabaǧ – Nantes 3:0
Real Betis – Łudogorec Razgrad 3:2

Faza grupowa Ligi Konferencji Europy – 2. kolejka

Lech Poznań – Austria Wiedeń 4:1
CFR Cluj – Sivasspor 0:1
Pjunik Erywań – Slovan Bratysława 2:0
FCSB – Anderlecht 0:0

Uwaga: do tej pory nie wiadomo, które miejsca w rankingu krajowym będą przynosiły korzyści w sezonie 2024/25. Access list nadal nie została opublikowana. Według nieoficjalnych informacji istotne może być miejsce 24. Więcej na ten temat

Opis, na jakie rozstawienie mogą liczyć polskie kluby w przyszłym sezonie

Ranking krajowy

Może nie nazwiemy tego spełnieniem obowiązku, ale patrząc na to od drugiej strony – Lech na pewno nie zawiódł. Komplet punktów z Austrią to nie tylko pozostanie w grze o awans z grupy, ale i dotrzymanie kroku kilku krajom w rankingu krajowym. Mało tego – to zwycięstwo dało pierwszy w tym sezonie awans w rankingu na dłużej niż kilkadziesiąt minut. Oczywiście ma to znaczenie wyłącznie symboliczne. Po pierwsze, do zagrania jest jeszcze kilka kolejek fazy grupowej i cała faza pucharowa, po drugie wciąż nie wiadomo, czy 27. miejsce będzie robiło jakąkolwiek różnicę wobec 28. za dwa sezony.

Przypomnę, że przy równej liczbie punktów decydujący jest wynik z ostatniego sezonu, który mamy lepszy niż Słowacja.

Poz. Kraj 2018/19 2019/20 2020/21 2021/22 2022/23 Razem Dystans
24 Bułgaria 4,000 4,125 4,000 3,375 3,250 18,750 1,750
25 Węgry 3,250 4,500 4,250 2,750 3,875 18,625 1,625
26 Rumunia 2,375 5,875 3,750 2,250 4,000 18,250 1,250
27↑ Polska 2,250 2,125 4,000 4,625 4,000 17,000
28↓ Słowacja 5,125 3,000 1,500 4,125 3,250 17,000 0,000
29 Azerbejdżan 2,375 3,375 2,500 4,375 2,500 15,125 1,875

Łudogorec tym razem przegrał, co większą niespodzianką nie było. Wyprzedzenie Bułgarii w fazie grupowej wciąż nie jest prawdopodobne, zwłaszcza że teraz mistrz tego kraju zagra dwa mecze z HJK. Jednak matematyka jeszcze na to pozwala (trzy zwycięstwa i remis Lecha przy komplecie porażek Łudogorca, nie licząc ewentualnych punktów bonusowych).

Liczyłem na to, że uda się nawiązać walkę z Węgrami, ale Ferencváros wygrał już drugi mecz w trudnej grupie. To wciąż może być wariant Legii z zeszłego roku, czyli seria porażek i ostatnie miejsce, ale na razie Węgry od początku fazy grupowej powiększyły przewagę. Dodatkowo wzrosły szanse Ferencvárosu na grę wiosną.

Fatalnie wszedł w fazę grupową CFR Cluj. Ledwo zremisował z Ballkani, a teraz przegrał u siebie z Sivassporem po rzucie karnym wywalczonym przez Karola Angielskiego. W następnych dwóch kolejkach gra ze Slavią. W grze jest zresztą także FCSB, które w tej kolejce zremisowało. Przy tym tempie zdobywania punktów przez Rumunię (0,250 na kolejkę) teoretycznie (podkreślam) jest szansa na to, aby przynajmniej utrzymywać nasz dystans do niej.

Sporo przewidywań zostało też zweryfikowanych odnośnie Slovana. Tylko remis na inaugurację z Žalgirisem, a teraz porażka w Armenii. Przed nimi dwa mecze z Basel, więc… kto wie, może właśnie wtedy Słowacy zapunktują. Przypomnę, że w tej grupie najkorzystniejsze dla nas są punkty dla Basel i Pjunika, czyli tak, jak w tej kolejce. Słowacja zagraża nam w rankingu krajowym, a Žalgiris w klubowym (rozstawienie Legii i ewentualnie Lecha). Dlatego na razie wyniki układają się idealnie, skoro w meczu Slovana z Žalgirisem był remis. Jednak duża liczba punktów Pjunika mogłaby wprowadzić zagrożenie także z ich strony. To jednak bardziej temat na dalszą część wpisu.

Pierwsze zwycięstwo zanotował Qarabaǧ, tu może bez aż tak dużego zaskoczenia, bo przekonaliśmy się o ich sile, u siebie zwykle byli w stanie zdobywać punkty w fazie grupowej. Gdy dwa lata temu zaliczyli komplet porażek, mecze domowe rozgrywali w Turcji.

W przypadku Azerbejdżanu może powstać pytanie: co z nimi, skoro zaatakowali zbrojnie Armenię? Odpowiedź brzmi: na razie nic. Niezależnie od dalszych wydarzeń, potrzebna byłaby presja innych federacji, analogiczna jak m.in. Polski przed barażem z Rosją, aby UEFA zdecydowała się np. na zawieszenie Azerbejdżanu i jego klubów. Na razie tego nie zrobili, podobnie było dwa lata temu przy eskalacji konfliktu.

Ranking klubowy

Legia Warszawa
Poz. Klub Kraj 2018/19 2019/20 2020/21 2021/22 2022/23 Pkt w grupie Ranking
115 Legia Pol 2 2,5 2,5 4 0   11,000
120 Nantes Fra 0 0 0 0 3 2 10,466
121 Nice Fra 0 0 3 0 2,5 2 10,466
122 Reims Fra 0 0 2 0 0   10,466
123 Saint-Etienne Fra 0 4 0 0 0   10,466
124 Strasbourg Fra 0 2,5 0 0 0   10,466
125 Girondins Bordeaux Fra 5 0 0 0 0   10,466
126 Twente Ned 0 0 0 0 2,5   10,180
127 Willem II Ned 0 0 2 0 0   10,180
128 Utrecht Ned 0 1,5 0 0 0   10,180
129 Omonia Cyp 0 0 3 4 3 0 10,000
130 FC Zürich Sui 7 0 0 0 3 0 10,000
134 Gil Vicente Por 0 0 0 0 2,5   9,809
135 Vitória Guimarães Por 0 4 0 0 2   9,809
136 Pacos de Ferreira Por 0 0 0 2,5 0   9,809
137 Santa Clara Por 0 0 0 2,5 0   9,809
138 Rio Ave Por 1,5 0 2,5 0 0   9,809
139 Sturm Graz Aut 2 1,5 0 3 3 2 9,500
140↑ Sivasspor Tur 0 0 4 2,5 3 3 9,500
141↓ Žalgiris Wilno Ltu 2 1 1,5 2,5 2,5 1 9,500

Porażka CFR może nie jest do końca na rękę Legii, bo Sivasspor wyszedł poza gwarantowane 2,5 punktu i meczami z Ballkani może wyprzedzić nasz zespół. To może jednak nie być aż tak bolesne, jak byłoby w przypadku Žalgirisu. Ten przegrał, ale ma teraz dwa mecze z Pjunikiem. Najlepiej, żeby wygrał maksymalnie jeden z nich, a pozostałe przegrał. To wszystko ma znaczenie w kontekście II rundy el. LM, której rozstawienie rozpisałem w linkowanym wyżej wpisie.

Lech Poznań
Poz. Klub Kraj 2018/19 2019/20 2020/21 2021/22 2022/23 Pkt w grupie Ranking
146↓ AEK Larnaka Cyp 4 2 0 0 3 2 9,000
147↓ Shamrock Rovers Irl 1 1,5 1,5 2,5 2,5 0 9,000
148↓ Hajduk Split Cro 2 1 2 1,5 2,5   9,000
149↓ CS U Craiova Rou 2 2 1 1,5 2,5   9,000
150↓ Neftçi Aze 1 2 1,5 2,5 2   9,000
151↓ Kajrat Kaz 2 1,5 1,5 2,5 1,5   9,000
152↓ TNS Wal 2 2 1,5 2 1,5   9,000
153↓ Olimpija Ljubljana Svn 2,5 1,5 1,5 2 1,5   9,000
154 Trabzonspor Tur 0 3 0 2,5 3 2 8,500
155↑ Anderlecht Bel 3 0 0 2,5 3 3 8,500
156↓ Linfield Nir 0 2,5 1,5 2 2,5   8,500
157↓ Vaduz Lie 1,5 2 1 1,5 2,5 1 8,500
158↓ Zrinjski Bih 2 2 2 0 2,5   8,500
159↓ Dunajska Streda Svk 1,5 1,5 2 1,5 2   8,500
160↓ Lincoln Gib 1,5 1,5 1,5 2,5 1,5   8,500
161↓ Dundalk Irl 1,5 2 3 2 0   8,500
162 Szachtior Soligorsk Blr 1,5 2 1 1,5 2   8,000
163 KI Klaksvik Fro 1 1,5 2,5 1 2   8,000
164 Osijek Cro 1,5 1,5 1,5 2 1,5   8,000
165 Alaszkert Arm 2 1,5 1 2,5 1   8,000
166 Anorthosis Cyp 1 0 2 5 0   8,000
167 Aberdeen Sco 1,5 2 2 2,5 0   8,000
168 Lech Pol 2 0 3 0 2,5 2 7,500
174 Hearts Sco 0 0 0 0 2,5 2 7,160
175 Dundee United Sco 0 0 0 0 2   7,160
176 Motherwell Sco 0 0 2 0 1,5   7,160
177 St Johnstone Sco 0 0 0 2,5 0   7,160
178 Hibernian Sco 2 0 0 2 0   7,160
179 Kilmarnock Sco 0 1 0 0 0   7,160
185↑ Union Saint-Gilloise Bel 0 0 0 0 4 4 6,640
186↑ Charleroi Bel 0 0 2,5 0 0   6,640
187↑ Djurgården Swe 1,5 0 2 0 3 3 6,500
188↓ RFS Lva 0 1 1 2 2,5 1 6,500
190↓ Pjunik Arm 2 2 0 0 2,5 2 6,500
197↓ Austria Wiedeń Aut 0 2 0 1,5 2,5 1 6,400
198↓ Hartberg Aut 0 0 1,5 0 0   6,400
199↓ Admira Wacker Aut 1,5 0 0 0 0   6,400

Za plecami Lecha dzieje się sporo. Bezpośredni mecz RFS – Hearts wygrali goście, ale na razie ich główną szansą na zwiększenie współczynnika są wyniki Celticu i Rangersów, przekładające się na ranking krajowy. Hearts mają mało „własnych” punktów, więc na razie są daleko od wyprzedzenia Lecha. Do tej samej kategorii należy Union Saint-Gilloise. Możliwości mają za to Djurgården i Pjunik, które przekroczyły minimum w postaci 2,5 punktu lub mogą to zrobić w następnej kolejce.

Najważniejsza wiadomość jest jednak taka, że Lech może w najbliższej kolejce zwiększyć swój współczynnik. Wystarczy mu do tego remis z Hapoelem, wtedy łączny dorobek będzie wynosił 8,000, w przypadku zwycięstwa – 9,000. Wynika to z tego, że 2,5 punktu z bieżącego sezonu to wynik minimalny, niedodawany do dorobku punktowego w fazie grupowej. Jeżeli w tym sezonie zdobędzie 3 punkty, będzie miał łącznie 3, a nie 5,5 i tak dalej.

Raków Częstochowa
Poz. Klub Kraj 2018/19 2019/20 2020/21 2021/22 2022/23 Ranking
240↑ Silkeborg Den 0 0 0 0 2,5 5,045
241↑ Viborg Den 0 0 0 0 2,5 5,045
242↑ Aarhus Den 0 0 1,5 1,5 0 5,045
243↑ SonderjyskE Den 0 0 2 0 0 5,045
244↑ Esbjerg Den 0 1,5 0 0 0 5,045
245↑ Nordsjaelland Den 2 0 0 0 0 5,045
247↑ Konyaspor Tur 0 0 0 0 2 5,020
248↑ Alanyaspor Tur 0 0 2 0 0 5,020
249↑ Malatyaspor Tur 0 2 0 0 0 5,020
250↑ Akhisarspor Tur 3 0 0 0 0 5,020
251↓ Raków Pol 0 0 0 2,5 2,5 5,000
262↓ Panathinaikos Gre 0 0 0 0 2 4,945
263↓ OFI Gre 0 0 1,5 0 0 4,945
264↓ Atromitos Gre 1,5 2 0 0 0 4,945
265↓ Asteras Gre 1,5 0 0 0 0 4,945

Wyniki Duńczyków i Turków pozwoliły ich najniżej notowanym klubom na wyprzedzenie Rakowa. Szybko poszło, ale przy tej liczbie klubów w fazie grupowej jest to zrozumiałe. W dalszej kolejności patrzymy na kluby greckie, ale Olympiakos przegrał, więc różnica nie zmieniła się.

Pozostałe polskie kluby
Poz. Klub Kraj 2018/19 2019/20 2020/21 2021/22 2022/23 Ranking
312 Velež Bih 0 0 0 2 1,5 3,500
313 Valmiera Lva 0 0 1 1 1,5 3,500
314 Racing Union Lux 1 0 0 1 1,5 3,500
315 Ružomberok Svk 0 1 1 0 1,5 3,500
316 Sfintul Gheorghe Mda 0 0 1,5 1 1 3,500
317 KR Reykjavik Isl 0 1 1,5 0 1 3,500
318 Žilina Svk 0 0 1 2,5 0 3,500
319 Kesla Aze 1 0 1 1,5 0 3,500
320 Coleraine Nir 1 0 1,5 1 0 3,500
321 NSI Runavik Fro 1 0,5 1 1 0 3,500
322 Piast Pol 0 1,5 2 0 0 3,500
323 Torpedo Kutaisi Geo 2,5 1 0 0 0 3,500
324↑ Pogoń Pol 0 0 0 1,5 1,5 3,400
325↑ Lechia Pol 0 1,5 0 0 1,5 3,400
326↑ Śląsk Pol 0 0 0 2 0 3,400
327↑ Cracovia Pol 0 1 1 0 0 3,400
328↓ Trenčin Svk 2,5 0 0 0 0 3,400
329 Jagiellonia Pol 2 0 0 0 0 3,400
330 Górnik Pol 1,5 0 0 0 0 3,400

Nie ma to większego znaczenia, ale część polskich klubów wyprzedziła Trenčin. Liczy się liczba punktów zdobytych w ostatnim sezonie, lepszą mają cztery nasze kluby. Gdyby do pucharów trafiły kluby nienotowane w rankingu pięcioletnim (i z Polski, i Słowacji), kolejność byłaby losowa, bo punkty we wszystkich sezony byłyby po równo (zero). To jednak nie przesądzi o rozstawieniu w żadnej rundzie, a dokładniej – takie kluby będą nierozstawione już w I rundzie el. LM i II rundzie el. LKE.

Ocena

Po raz pierwszy w tym sezonie widać przynajmniej symboliczny postęp, czyli awans w rankingu krajowym o jedną pozycję. Następna kolejka może jeszcze bardziej pobudzić wyobraźnię, patrząc na to, jak może poprawić się Lech. Nie zapominam, że to wszystko są bardzo niskie poziomy, a dla nas to jest wciąż powolny proces wychodzenia z nich. W innych meczach wiele układa się na razie inaczej niż wydawało się chociażby mnie, więc niczego jeszcze nie można wykluczyć. Poza tym nie jest to jeszcze moment na obwieszczenie pełnego sukcesu. Mamy za sobą udany wieczór, a to już coś, jednak przyda się jeszcze kilka takich.

Udostępnij:

10 komentarzy

  1. Ja na ten sezon jestem już usatysfakcjonowany. Dobiliśmy do 4 punktów i ten rok w pucharach można już uznać za udany. To sukces choćby biorąc pod uwagę fakt nieobecności Legii która ma najlepszy współczynnik z polskich zespołów. Wszystko od teraz będzie tylko na plus.

    • Ja jeszcze średnio.

      1)Plan z którego będe zadowolony: Wygrana u siebie z Hapoelem i dwa remisy na wyjeździe - z Austrią i Hapoelem.

      2) Coraz też ładniej wyglada tabela ekstraklasy: [1] Legia i Raków na czele. [2] Lech blisko pucharów. [2a] Ich ostatnie 4 mecze to 3 wygrane i remis. [2b] Do 5go traci 5 punktów mając dwa mecze zaległe. [2c] Wisła Płock i Pogoń Szczecin złapały zadyszkę - 5pkt i 4pkt w 4 ostatnich meczach.

      Stały skład w pucharach: Legia + Lech + Raków to dokładnie to, czego potrzebuję. Nawet 5 słabych sezonów to 5x2= 10punktów. Przy jednym dobrym sezonie to 4x2 + 6=14punktów. Przy jednym na pięć!

      3) Bardzo bym chciał, aby jeszcze dwa najlbiższe sezony były bez wtopy. [1] 20/21, 21/22, 22/23 są znośne - nie ma wtopy, ale i bez sukcesu. [2] Licząc tylko te 3 sezony jest 22 miejsce w rankingu (!) i to ze sporą przewagą - ponad 1 punktu nad miejscem 23. Oczywiście to się pewnie zmieni (ten sezon się nie skończył), ale to pokazuje, że jak nie ma blamażu, to spokojnie 22-24 miejsce jest nasze. A chyba jeden dobry sezon na pięć powinien się trafić.

    • Z jednej strony przychylam się do tej tezy, bo nam mozolnie idzie dobijanie do tej granicy. Z drugiej, 4 pkt było niezłe gdy nie było LKE. Teraz jednak ta punktacja zakłmana, bo te same 4 pkt nie są już tyle warte, co wcześniej.
      Ale tak, 4 pkt to był jakiś tam cel minimum, żeby móc jakkolwiek wstawać z kolan w tym rankingu i został osiągnięty.
      Czy Lech ma szanse na awans? Nawet jeśli, to z drugiego miejsca, to jest zupełnie jasne. Po drugie, to mecz z Hapoelem pokaże ile było przypadku w meczu z Austrią a na ile to jest jednak rozsnąca forma Lecha i szansa na ugranie czegoś w grupie.

    • Adriashi - to masz dość ambitny plan bym powiedział, bo jednak 4 pkt na rywalu z koszyka nr 2 i nr 3 tak trzeba nazwać. Cięzko powiedzieć na ten moment na ile to jest realne.
      W kontekście awansu z grupy bardzo żal tego utraconego remisu w Hiszpanii. A tak wszystko rozstrzygnie się w bezposrednich spotkaniach.

      Co do tabeli, tak, to tez istotne, w kontekście przyszłego sezonu, aczkolwiek tutaj jest jeszcze naprawde daleko do konca i nie ma moim zdaniem nic pewnego.
      Legia nie gra na tyle przekonywująco, żeby można mówić o odrodzeniu. Lech jednak nie wiadomo jak dobrze pogodzi grę na wszystkich frontach. Co najwyżej Raków zapewne o mistrza powalczy.

      Co do tych kolejnych dwóch sezonów bez wtopy - tak, to musi być cel. Osiągnąć 5 w miare równych sezonów. U nas zawsze z tym był problem. I szczerze, wole 5 w miare rownych, bedzie mozna mówic o pewnej stabilizacji, niż 1 dobrym, a za chwilę słabym ( bo przecież prawdopodobieństwo wystąpienia jest w obu tych przypadkach dokładnie takie same ).

    • @ Adriashi i urbas
      zgadzam się, że 2 zwycięstwa i dwa remisy z Happoelem i Austrią są możliwe.
      Krok pierwszy poczyniony, a jak przekonywała Anna Jantar - najtrudniejszy lierwszy krok.
      Jakoś jednak mam wrażenie, że może nawet łatwiej będzie o drugie zwycięstwo w Poznaniu, niż o te remisy na wyjeździe.
      No i pozostaje ostatnia kolejka, gdzie prawdopodobnie Villareal już będzie absolutnie pewny wygrania grupy, więc i tam może się udać coś uszczknąć, jeśli klub hiszpański w rezerwowym składzie przyjedzie.
      .
      Rzeczywiście cieszy trzeci sezon z rzędu bez katastrofy punktowej.
      Także sytuacja w tabeli wygląda nieźle.
      Nie wiem czemu Pogoń wykluczona z wyliczanki - ale i szczecinanie przecież jak trzeci raz z rzędu zagrają w europucharach, to swój ranking wywindują poza to, co z przydziału za ranking krajowy się dostaje.
      .
      Legia na czele. Legie zupełnie nie przekonuje. Ale też jeszcze 3/4 roku ma na ogarnięcie się. Więc jeśli grając słabo punktuje w miarę skutecznie, to jest potencjał na to, by poprawić grę i być jeszcze skuteczniejszym.
      Tak czy siak Raków głównym pretendentem do MP.
      No i to może być największy problem w kontekście czwartego solidnego sezonu z rzędu. Raków nie ma sznas na rozstawienie i w tej najłatwiejszej mistrzowskiej ścierzce może dostać bardzo trudnych rywali.

  2. Fajna analiza. I pokazuje to, jak stosunkowo łatwo można nabić sobie w UECL współczynnik klubowy. Lech wygrałby jeszcze 2 mecze, 2 zremisował w fazie pucharowej i ma wspołczynnik na którym może się ślizgać przez wszystkie rundy eliminacji UECL.

    • W Lidze Konferencji na etapie 1/16 finału w meczu u siebie i na wyjeździe, nie otrzymuje się punktów do rankingu klubowego za wygrane i remisy, jedynie 1 punkt za sam fakt awansu do tej rundy z drugiego miejsca w grupie - dopiero od 1/8 finału aż po finał mecze są punktowane jak zawsze (2 pkt za wygraną, 2 pkt za remis)...do 1/8 finału trafiają od razu zwycięzcy grup i dostają bonusowe 2 pkt

    • (2 pkt za wygraną, 1 pkt za remis) ***

  3. Jeśli chcemy zmienić losy naszej ligi w rankingu, to Lech musi dojść w okolice ćwierćfinału. Zadanie mega trudne, ale nie niemożliwe, to nie Liga Europy.

    • Nawet awans do ćwierćfinału niczego tutaj od razu nie zmieni. Przy jednym klubie to nie wiem czy wygranie tego pucharu duzo by zmieniło. Dla Lecha oczywiście jak najbardziej. Ale dzwignąć całą lige jednym klubem w jeden sezon to prawie niemożliwe.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie będzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone *