Ledwie wjechali poważniejsi przeciwnicy i już mamy okrojony skład pucharowy… Jaga i Śląsk trochę przyćmiły swoją postawą przekonujące zwycięstwa Lecha i Legii.
Nie lubię oglądać się na mecze innych i liczyć na ich wpadki. Myślę, że nie tylko ja. Nasze dobre wyniki powodowałyby, że rywalami w rankingu byśmy się nie przejmowali, ale chyba tak nie będzie. Jagiellonia i Śląsk odpadły, ale jednocześnie oznacza to awans drużyn cypryjskich i szwedzkich, które zresztą nadal występują w komplecie. Oby się nie okazało, że daliśmy im życie, co w jakiś sposób przeszkodzi nam w rankingu. Jak? Zobaczmy.
II runda eliminacyjna Ligi Mistrzów – rewanże
Lech Poznań – FK Sarajewo 1:0
Maccabi Tel Awiw – Hibernians 5:1
Vardar Skopje – APOEL Nikozja 1:1
Żalgiris Wilno – Malmö 0:1
Fola Esch – Dinamo Zagrzeb 0:3
Dundalk – BATE Borysów 0:0
II runda eliminacyjna Ligi Europy – rewanże
Omonia Nikozja – Jagiellonia Białystok 1:0
IFK Göteborg – Śląsk Wrocław 2:0
FC Botosani – Legia Warszawa 0:3
Elfsborg – Randers 1:0 pd.
Szirak Giumri – AIK Solna 0:2
Dinamo Mińsk – Czerno More Warna 4:0
Beitar Jerozolima – Charleroi 1:4
Hajduk Split – NK Koper 4:1
PAOK Saloniki – Lokomotiva Zagrzeb 6:0
Troki – Apollon Limassol 0:0
FC Thun – Hapoel Beer Szewa 2:1
Wolfsberger – Szachtior Soligorsk 2:0
Aberdeen – NK Rijeka 2:2
Oto, ile zostało każdemu krajowi drużyn w grze:
Chorwacja 2/4
Cypr 4/4
Polska 2/4
Szwecja 4/4
Izrael 2/4
Białoruś 2/4
A pary III rundy wyglądają tak:
Lech – Basel
Legia – Kukesi
Dinamo Zagrzeb – Molde
Hajduk – Stromsgodset
APOEL – Midtjylland
Omonia – Brondby
AEK Larnaka – Girondins Bordeaux
Apollon – Qabala
Malmö – Salzburg
Göteborg – Belenenses
Elfsborg – Odd
AIK – Atromitos
Maccabi Tel Awiw – Viktoria Pilzno
Hapoel Kiryat Shmona – Slovan Liberec
BATE – Videoton
Dinamo Mińsk – FC Zürich
Dla kogo wygląda to najlepiej? Chyba dla Szwedów, bo każdy trafił na rywala w swoim zasięgu. Wprawdzie gdyby wszyscy znaleźli się w IV rundzie el. LE (Malmö też), byliby tam nierozstawieni, ale nie jest powiedziane, że z mocniejszymi przeciwnikami byłoby gorzej. Chorwaci trafili na Norwegów, więc tam pewnie wszystko jest możliwe. Są też dwa starcia cypryjsko-duńskie, poza nimi można liczyć na odpadnięcie AEK-u i może nawet jakąś wpadkę Apollonu. Izrael i Białoruś nie dość, że są daleko, to jeszcze dostali przynajmniej niewygodnych rywali. Na razie wygląda na to, że tylko z nimi nie ma problemu.
|
Poz. |
Kraj |
11/12 |
12/13 |
13/14 |
14/15 |
15/16 |
Razem |
Dystans |
|
17 |
Chorwacja |
3,750 |
4,375 |
4,375 |
6,875 |
1,750 |
21,125 |
1,875 |
|
18 |
Cypr |
9,125 |
4,000 |
2,750 |
3,300 |
1,750 |
20,925 |
1,675 |
|
19 |
Polska |
6,625 |
2,500 |
3,125 |
4,750 |
2,250 |
19,250 |
– |
|
20 |
Szwecja |
2,900 |
5,125 |
3,200 |
3,900 |
2,375 |
17,500 |
1,750 |
|
21 |
Izrael |
6,000 |
3,250 |
5,750 |
1,375 |
0,750 |
17,125 |
2,125 |
|
22 |
Białoruś |
3,125 |
4,500 |
1,750 |
5,500 |
1,375 |
16,250 |
3,000 |
Widać tu jedną zmianę. Szwecja wygrała w tym tygodniu wszystkie cztery mecze, przez co znalazła się nad Izraelem, a już bezpośrednio za nami. Na razie wciąż jest daleko, jednak z uwagi na dwie drużyny więcej będzie mogła te straty z łatwością odrabiać. Stąd musimy liczyć na to, że przynajmniej dwie ich drużyny nie będą sobie tak dobrze radzić, jak do tej pory. Szwedzi mają już więcej zdobytych punktów w tym sezonie niż my. Pozostali wciąż wypadają zauważalnie słabiej, ale już w tym tygodniu spisali się nieźle. Kompromitacji nie było tyle, co wcześniej, i przez to nasz dystans do Cypru wciąż utrzymuje się na tym samym poziomie, ale już np. Chorwacja przewagę powiększyła. Izrael i Białoruś, tak jak wspomniałem, są daleko, coraz dalej, a w losowaniu nie trafili idealnie. Na pewno nie są naszym problemem na dziś. Oczywiście różnice punktowe w stosunku do pozostałych krajów też są znaczne, ale już po III rundzie sytuacja może tu wyglądać zupełnie inaczej.
|
Poz. |
Klub |
11/12 |
12/13 |
13/14 |
14/15 |
15/16 |
Razem |
|
76 |
Legia Warszawa |
7 |
1,5 |
2 |
10 |
0 |
24,350 |
|
124 |
Wisła Kraków |
8 |
0 |
0 |
0 |
0 |
11,850 |
|
154 |
Śląsk Wrocław |
1,5 |
1,5 |
1,5 |
0 |
0,5 |
8,850 |
|
188 |
Lech Poznań |
0 |
1 |
1 |
1 |
0 |
6,850 |
|
205 |
Ruch Chorzów |
0 |
1 |
0 |
1,5 |
0 |
6,350 |
|
259 |
Jagiellonia Białystok |
0,25 |
0 |
0 |
0 |
0,5 |
4,600 |
|
270 |
Zawisza Bydgoszcz |
0 |
0 |
0 |
0,5 |
0 |
4,350 |
|
270 |
Piast Gliwice |
0 |
0 |
0,5 |
0 |
0 |
4,350 |
Każdy nasz klub dostał 0,1 punktu za zwycięstwa Lecha i Legii. Dodatkowo Śląsk i Jagiellonia otrzymały po 0,5 za odpadnięcie w II rundzie eliminacji LE. W przypadku wrocławian daje to już wzrost w stosunku do poprzedniego współczynnika o… 0,05, Jagiellonia zaś ma o dokładnie 1 niższy niż poprzednio. Powoduje to, że Śląsk ma już niewielkie szanse na to, żeby mieć rozstawienie w III rundzie el. LE, nawet jeśli Lech i Legia daleko zajdą. Sytuacja Jagiellonii też się nie zmienia, o bo rozstawieniu w II rundzie, czy to eliminacji LM, czy LE, można pomarzyć. Pierwszy raz zdarza się, że aż dwa kluby odpadają nam już w II rundzie, podczas gdy w pierwszych sezonach istnienia Ligi Europy przechodziliśmy ją zwykle w komplecie. Regres? Nawet jeśli, to do uratowania przez Lecha i Legię, które to kluby będą musiały unieść teraz większą odpowiedzialność. Kolejorz tak naprawdę walczy już o zapewnienie sobie gry jesienią w pucharach, ale ma przed sobą bardzo trudne zadanie. Od Legii trzeba oczekiwać dwóch zwycięstw w tej rundzie, ale po niej trzeba będzie przejść jeszcze jedną. Jesteśmy coraz bliżej prawdziwej gry o punkty, ale sporo jeszcze trzeba powalczyć, aby się do niej dostać.
