Na drodze ku profesjonalizmowi

Piszę te słowa z dedykacją dla kolegi, który pytał o punkty bonusowe przyznawane za awans do grupy itd. Oczywiście są już dawno oficjalne informacje na ten temat. Wklejony wyciąg z regulaminu rozgrywek na forum kibiców jednego z klubów Ekstraklasy wydatnie mi w tym pomógł. Wszystko jest to tam ładnie opisane, nie chcę jednak bezczelnie kopiować, w związku z tym podam link do regulaminu, a objaśnię go na swój sposób.
http://www.uefa.com/multimediafiles/download/regulations/uefa/others/82/68/51/826851_download.pdf
To mnie nauczyło jednej rzeczy – korzystać zawsze z oficjalnej strony UEFA, a nie jakichś podejrzanych typów. Czas na wyjaśnienia dla tych, co nie kąsają:
Na wspomnianym forum podzielono owe punkty na 3 kategorie. Ich nazwy pozwolę sobie przepisać, gdyż są całkiem trafne.
Rozróżniamy więc:
1. Punkty meczowe – za wyniki w poszczególnych spotkaniach
a) w rundach zasadniczych: bez zmian. 2 punkty za zwycięstwo oraz 1 za remis. Idą zarówno do rankingu krajowego (dzielone), jak i klubowego (nie są dzielone)
b) w rundach kwalifikacyjnych: też takie same jak dotychczas. 1 punkt za zwycięstwo i 0,5 za remis. Idą tylko do krajowego, dzielone.
2. Punkty bonusowe – za osiąganie kolejnych rund w rozgrywkach
a) Liga Mistrzów:
4 punkty za fazę grupową
5 punktów za 1/8 finału
po jednym punkcie za każdą następną rundę (ćwierćfinał, półfinał, finał)
b) Liga Europejska: po jednym punkcie za każdą rundę od ćwierćfinału
Te punkty są sumowane i liczone do obydwu rankingów.
3. Punkty pocieszenia – za odpadnięcie
a) Liga Mistrzów:
0,5 punktu za I rundę eliminacyjną
1 punkt za II rundę
Za III i IV punktów nie ma, ponieważ nie kończy się przygody z pucharami, tylko spada do LE.
b) Liga Europejska:
0,25 punktu za I rundę eliminacyjną
0,5 punktu za II rundę
1 punkt za III rundę
1,5 punktu za IV rundę
2 punkty za grupę. Tylko w przypadku przegrania wszystkich meczów, jeśli zaś zremisuje się jeden mecz, dodaje się jeden punkt pocieszenia. Jednak jeżeli wygra się co najmniej jeden mecz lub zremisuje co najmniej dwa, punkty pocieszenia nie będą przyznawane. W ten sposób można zakończyć udział w grupie z co najmniej dwoma punktami.
Tych punktów się nie sumuje. Liczone są wyłącznie do rankingu klubowego.

Wczoraj już pisałem, ile muszą zdobyć Lech i Wisła, aby utrzymać status quo. Jeśli chodzi o Legię i Polonię, mają one najlepszą pozycję wyjściową. Po odjęciu punktów sprzed 5 lat awansowały w rankingu, co nie jest niczym dziwnym. Muszą jednak się poprawić.
Sprawdziłem, jaki współczynnik ma najgorsza z rozstawionych drużyn w III rundzie eliminacji do LM i LE. W pierwszym przypadku BATE Borysów ma 7,733 a w drugim Breda 7,826. Wniosek jest prosty: bez 7 punktów w rankingu klubowym nie ma czego szukać w pucharach!
Na szczęście Wisła ma już zagwarantowany 1 punkt za udział w kwalifikacjach LM. To stawia ją w dobrej sytuacji, przydałby się jednak awans do którejś z grup. O Lechu już było (na razie też ma 1 punkt). Tymczasem sporo do zrobienia mają Legia i Polonia. Pierwsza musi zdobyć 4 punkty, co równa się wygraniu dwóch meczów w fazie grupowej LE. Polonia zaś musiałaby się jeszcze wzbogacić o remis. Samo jednak dojście do IV rundy kwalifikacyjnej będzie sporym sukcesem…
Czas więc na wspominaną już zabawę „rozstawiony przegrywa, nierozstawiony wygrywa”. Założymy dwa warianty: z rozstawieniem lub jego brakiem w przypadku Lecha w IV rundzie kwalifikacyjnej LE.
1. Wisła jest rozstawiona w II i III rundzie. W IV nie jest i spada do grupy LE. Zdobywa tam co najmniej dwa punkty do rankingu klubowego i 4 punkty do krajowego, co po podzieleniu daje 1.
Lech jest rozstawiony w III i IV rundzie. Awansuje do grupy LE, gdzie zdobywa co najmniej dwa punkty do rankingu klubowego. Awans ten daje też przynajmniej 4 punkty do krajowego, czyli kolejny 1.
Legia jest rozstawiona w II rundzie, w III już nie. Zdobywa więc 1 punkt do rankingu klubowego i 2 punkty do krajowego, co daje 0,5.
Polonia jest rozstawiona w I i II rundzie, w III nie. Zdobywa 1 punkt do rankingu klubowego i 4 punkty do krajowego, co daje 1.
2. Jw. Lech nie jest tylko rozstawiony w IV rundzie, przez co zdobywa 1,5 punktu dla siebie i 0,5 dla kraju.
W najgorszym wypadku wypadają więc 3 punkty dla kraju, które zakładałem wczoraj. Faktem jest, że Wisła ma spore szanse na grupę LE, gdzie z całą pewnością coś dla nas jeszcze zdobędzie. Awans Lecha też jest ważny w obliczu jego klubowego rankingu. W takim przypadku te dwa kluby mogłyby powalczyć o rozstawienie w IV rundzie eliminacji LE.
Nie liczę tu 20% z rankingu krajowego, gdyż przy podanych wynikach jest możliwość nadrobienia ogo z nawiązką.
Wyobraźcie więc sobie, ile dałby awans Wisły do fazy grupowej LM! Żeby jednak nie zapeszać, przypomnę, że konkurencja nie śpi.