Rangers kolejny raz gnębią polski klub. W ostatnich latach nie potrafimy im nawet strzelić gola, a do tego pogarszają się serie porażek i meczów ze straconym golem.
Znów, jeśli coś pozytywnego w Lechu ma miejsce, to jest związane z Mikaelem Ishakiem. Szwed śrubuje własny rekord i zbliża się do rezultatu najlepszego strzelca dla polskich klubów w jednym sezonie. Gorzej z wynikami drużynowymi.
Kilka lat przyszło nam czekać na zwycięstwo polskiego klubu w fazie grupowej. Mikael Ishak już teraz jest najlepszym strzelcem Lecha w pucharach ex aequo z Christianem Gytkjærem.
Lech przełamał sporo niekorzystnych serii, Piast niczego nie poprawił w Danii, zaś w Legii udanie zaczął nowy trener. Poniżej „ciekawostki” z III rundy eliminacji LE.
Po raz drugi w tych eliminacjach mamy dwa zwycięstwa jednego dnia, ale tym razem grały dwa kluby, a nie trzy. Lech i Piast znów zadbały o poprawienie statystyk.
Po raz pierwszy i ostatni w tym sezonie mieliśmy wszystkie cztery polskie drużyny grające w tym samym tygodniu w pucharach. Było pół na pół pod względem wyników, a statystyk? Zapraszam.
Udostępnij:
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgoda