Niestety już bez naszego udziału odbyło się losowanie przedostatniej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Poniżej osiem par tej fazy rozgrywek.
Ścieżka mistrzowska
Ferencváros (HUN) – Dinamo Zagrzeb (CRO)
Qarabag Agdam (AZE) – Molde FK (NOR)
Omonia (CYP) – Crvena zvezda (SRB)
Midtjylland (DEN) – Young Boys (SUI)
Maccabi Tel Awiw (ISR) – Dinamo Brześć (BLR)
Ścieżka niemistrzowska
PAOK (GRE) – Benfica (POR)
Dynamo Kijów (UKR) – AZ (NED)
KAA Gent (BEL) – Rapid Wiedeń (AUT)
Mecze tej rundy odbędą się w dniach 15-16 września. Zwycięzcy w ścieżce mistrzowskiej mają zapewnioną fazę grupową LE. Odpadający trafiają do IV rundy el. LE w ścieżce mistrzowskiej, a ze ścieżki niemistrzowskiej – do fazy grupowej LE.
Jutro o 12:00 odbędzie się losowanie kolejnej, IV rundy eliminacji LM.
Ferencvaros, Omonia, Qarabag, Maccabi, Dinamo, Molde... tak naprawde w moim odczuciu zdecydowanie lepsi do Legii bylyby tylko Zagrzeb, Crvena i Young Boys, ale pewnie nie az tak, zeby nie powalczyć.
No ale wlasnie... my cierpimy na wyolbrzymianie sily naszych zespołów. Oczywiście, tu nie ma nawet sredniaków europejskich typu Salzburg czy Olympiakos. Ale to nie znaczy, ze mamy druzyny na tym samym poziomie. Puchary dobitnie pokazują ze nie mamy.
Jestesmy zyczeniowi - chcielibysmy zeby tak bylo chociaz życie i fakty pokazują, że wcale tak nie jest, a my próbujemy sami siebie oszukać.
No bo ktory to już raz zestaw druzyń w rywalizacji o LM jest podobny do tego? Piąty? Dziesiąty? A u nas nadal te same problemy. Nie odpadamy bo jakiejś wyrownanej walce czy kosmicznej grze rywala, tylko przez swoją słabość.
Mam wrażenie, że u nas cała ta otoczka futbolowa wpłynęła na naszą percepcje odbierania ligowej piłki nożnej w kraju do tego stopnia, ze nie potrafimy rozpoznać jakości produktu. A nie raz i nie dwa słyszeliśmy, że nasza liga to taki ładnie zapakowany cukierek a w srodku g...
I mniej wiecej dokłatnie tak jest.
Stadiony - praktycznie ich ilość i jakość powoduje, ze jestesmy potentatem w Europie w tej kwestii.
TV - studia i poziom transmisji na mozliwym najwyzszym poziomie.
Marketing - tez swietnie dzialający, co potwierdza sprzedaz tego produktu za olbrzmie pieniądze.
Nawet pieniądze są niezłe - oczywiscie, do czolowej 10tki nie mamy co sie porownywac, ale patrząc na place oferowane u nas a na Slowacji, Białorusi, Cyprze czy Szwecji, to jestesmy dla piłkarzy prawdziwym eldorado, natomiast róznica w jakości jest nieporównywalnie mniejsza.
Tak, to mogła być niezła przygoda, ale jak zwykle zostaje nam wspomnienie i oczekiwanie, w dodatku w sporych obawach, na to co Legia pokaze w kwalifikacjach LE.